czwartek, 7 lutego 2013

Potrzebna pomoc

Witajcie kochani!


A ja dzisiaj mam zły humor,bo robiłam pierwszy raz jajka metodą decoupage,ale niestety nie wyszły.
  Wczoraj starannie je pomalowałam,poprzyklejałam świąteczne motywy wielkanocne i jak do tej pory było ok.Ale jak dziś nałożyłam pierwszą warstwę lakieru to klapa,jaja się jakoś dziwnie pomarszczyły,straciły gładkość i mam ochotę walnąć je o ścianę.A tu kolejne już są pomalowane i czekają na swoją kolejkę.
Ale zacznę je robić dopiero jak mi koś z Was podpowie w czym błąd i kiedy nerwy puszczą.Chyba wolę jednak wiklinę,skręcanie itp.
Jestem uparta i do tego tematu na pewno powrócę, tylko muszę chyba zasięgnąć  większej wiedzy i nabrać wprawy w myśl, którą stosuję od zawsze  "Trening czyni mistrza"



A żeby nie było,że nic nie pokazuję to popatrzcie na moje ulubione miejsce, gdzie się wyciszam i ładuję akumulatory każdego lata.Ależ ja już tęsknię za tą dziczą i spokojem.



MOJA PROŚBA DO WAS


Jeśli ma ktoś namiary na jakiś kursik odnośnie styropianowych jaj decupage,będę wdzięczna za każdą podpowiedź.


Dziękuję za wszelkie komentarze,cieszę się że jest ich tak dużo i że zagladacie w me skromne blogowe progi.

Pozdrawiam gorąco:)

Danutka



22 komentarze:

  1. Kochana nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w tym temacie, ale robiłam bombkę na choinkę tą metodą i z pierwszą zrobiło mi się to samo co Tobie. Za drugim razem popryskałam je najpierw delikatnie lakierem do włosów, a potem lakierem w sprayu i wszystko było już ok:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tym nie pomyślałam,będę próbować:)

      Usuń
    2. Tylko ten lakier do włosów a potem w sprayu to już po naklejeniu serwetki:)

      Usuń
  2. Kochana więcej wiary w siebie! Niestety nie znam żadnego kursu, ale przesyłam pozytywną energię-może ciut ukoi nerwy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam ten sam problem teraz maluje jajko najpierw farba ze trzy razy ( 3 warstwy ) i jest ok ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam , prosze wpisac - decopage krok po kroku i na yutubie jest kurs obrazkowy jak to zrobic

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałam jeszcze przed robieniem,ale i tak coś mi nie poszło,może Weronika ma rację aby najpierw sprayem spryskać zanim się polakieruje:)

      Usuń
  5. Nie pomogę bo sie na tym nie znam i zielonego pojęcia nie mam ,ale trening czyni mistrza więc życzę powodzenia w dalszych próbach pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie bym Ci pomogła ale w tym temacie też bym musiała jakiś kursik. Jak gdzieś zobaczę to Ci powiem, a ty mnie ok.
    Pozdrawiam cieplutko i życzę dużo pozytywnej energii po tych jajach Zosia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też jeszcze nic nie próbowałam z serwetkami i styropianem, ale trzymam kciuki za kolejne próby!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana! :) Błąd stary jak świat! :) Ale nic się nie martw, zaraz wszystko wytłumaczę.

    Lakier do włosów? - dobre rozwiązanie, ale nie w tym przypadku. Lakieru do włosów używa się w bardziej zaawansowanych technikach decoupage, kiedy trzeba kilka razy malować, przyklejać i inne takie duperelki robić :)

    Założy się na 100%, że lakier, który użyłaś na jajkach jest tzw. lakierem NITRO! (sprawdź w składzie, czy tak jest rzeczywiście :) lakiery NITRO są dobre do lakierowania wszystkich powierzchni, które nie są z tworzywa sztucznego, czyli: drewno, szkło, metal itp. Natomiast styropianowe jajka i inne styropianowe (lub sztuczne) kształtki lakieruje się LAKIEREM AKRYLOWYM. po więcej informacji odsyłam na swojego bloga do posta

    http://szezlaczek.blogspot.com/2012/11/decoupage-na-start.html

    mam nadzieję, że następnym razem będzie już bez problemów!
    pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana wielkie dzięki za dokładne wyjaśnienie.Coś tam podejrzewałam że mój lakier ma żrące działanie bo to było widać po reakcji chemicznej.Ale dopiero zaczynam moją przygodę z decoupage,więc uczę się na błędach.

      Usuń
    2. Ja na ten temat nie wiem nic.Chętnie skorzystam z bloga Ani jak tylko zdecyduje się na tą technikę.
      Ty się Danutka nie denerwuj,bo wiesz,że złość szkodzi;)Jeszcze nam pokażesz jakie jaja potrafisz robić;)

      Usuń
  9. natomiast jeśli chodzi o kursy, jak wykonać jajko to mogę taki zrobić ;) niedługo będę robiła pisanki metodą decoupage :) więc mogę też to udokumentować w postaci kursu ;)

    pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie zrób kursik,bo wielu laików takich jak ja może z niego skorzystać.
      Dzięki i pozdrawiam::)

      Usuń
    2. hehe :)
      mialam ochote na zrobienie jakiegos kursiku tylko pomyslu brakowalo jaki?! :) teraz już pomysł jest, wiec w najbliższym czasie możesz się spodziewać pierwszych fotorelacji :)
      pozdrawiam! i życzę powodzenia w światecznych jajcach :) i innych dekupażowych poczynaniach :)

      Usuń
    3. Cieszę się ogromnie,a efektami się na pewno pochwalę,tylko najpierw muszę kupić ten lakier akrylowyL0

      Usuń
    4. On nie jest drogi. Tzn ja generalnie wybieram wszystko co najtańsze :p ale ten lakier, co na moim blogu to kupuje w practikerze chyba za ok. 15 zł (małą puszeczkę) i starcza mi na bardzo długo. :)

      Nie masz za co dziekować :) w końcu trzeba sobie pomagać :)

      Usuń
  10. Ja też zamierzam spróbować pierwszy raz jajka decoupage, ciekawe jak wyjdą... Na pewno efekty zamieszczę na blogu.
    Danusiu, adres już Ci wysłałam (dwa dni temu wysłałam po raz pierwszy, ale widocznie nie dotarł, więc daj znać czy tym razem dotarł) :)))
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)