poniedziałek, 16 lutego 2015

Tralala powstały sobie serca dwa

Wracam do Was niczym bumerang haha,bo znów pojawiam się z nowym postem .

Kochani na samym początku pragnę przywitać nowych obserwatorów,których znów mi troszkę przybyło. Cieszę się, że jest Was coraz więcej   i mam nadzieję ,że będzie Wam u mnie dobrze, wesoło i kolorowo.
Poza tym zapraszam również do głosowania na nazwę żabki <klik >,będzie nam miło jeśli przyczynisz się drogi czytelniku i pomożesz wybrać odpowiednie imię dla naszego połykacza linków w zabawie kolorystycznej  .
Tym co już oddali głosik bardzo dziękuję i posyłam ogromny uśmiech .

Szał serduszkowy wreszcie minął i mamy  Walentynki w tym roku załatwione .Gdzie nie spojrzałam były same serducha: piękne i bardzo pomysłowe.
Teraz nadszedł czas na moje skromne tworki,  na spokojnie  mogę pokazać co ja wymodziłam w tej kwestii.

A machnęłam dwa serducha na bazie tektury,wypełnionej wew.resztkami  materiału.
Powstały takie właściwie recyklingowe serduszka .

Pierwsze powstało z połączenia dżinsu,juty,koronek  i zimnej porcelany.
Z drugiej strony serce  jest całe  dżinsowe,ale fotki nie zrobiłam ,więc uwierzcie na słowo.






Za to drugie serducho jest w całkiem innym klimacie i tu do jego dekoracji wykorzystałam pociętą firanę ,jaką dostałam w spadku od znajomej.
A skoro mam w spadku  spory kawał tego nabytku to będę Was zanudzać różnymi propozycjami ,póki mi się nie znudzi ,a pomysły nie wyczerpią  haha





I to były  moje inspiracje serduszkowe odnośnie konkursu jaki nadal  trwa u mnie na blogu .
Gdyby ktoś zechciał się pokazać i przyłączyć do zabawy ze swoją propozycją serdecznie przywitamy i ocenimy,także zapraszam po szczegóły tutaj.

A dziś już uciekam ,muszę coś podłubać i skończyć pewne małe dzieło ,które mam nadzieję ,że wywoła uśmiech na Waszych twarzach już niedługo.


Buziaki słodziaki 

Danutka :)))


49 komentarzy:

  1. piękne serducha, szczegolnie to z czarnym jest rewelacyjne

    OdpowiedzUsuń
  2. Danuś, zrobiłaś śliczne serducha. Jestem zachwycona tym brązowym, ale to czarne też zachwyca.
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra inspirację nam podsunęłaś. Twoje wykonanie tych serduszek bardzo fajne. Nieodłączna juta, a firana dostana już też pieknie się n a serduszku prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysłowe serducha :) Danusiu zapraszam na rozdawajkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. się rozpędziła! ;-D
    Danuśka, juz po walentynkach :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. U Ciebie Danusiu nic nie może się zmarnować, zamieniasz stare na piękne. Urocze są te serduszka. To pierwsze podoba mi się troszkę bardziej, może z uwagi na kolorki.
    Przesyłam buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Danusiu, jak sama stwierdziłaś serce nie musi być czerwone by było pełne wdzięku i romantyzmu. Przykładem są Twoje dzisiejsze prace. Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie się prezentują, obydwie. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. świetne te serducha Danusiu:)
    a firanę taka to ja też miałam, ale już wylądowała w śmieciach:(
    buziam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Danusiu super te twoje serduszka najbardziej podoba mi się jednak to pierwsze, może dla tego, że nie lubię ciemnych kolorów pozdrawima cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oba serduszka sliczne, ale skłaniam się do pierwszego :)
    Pozdrawiam Danusiu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Danusiu jesteś genialna !!!! Serducha są świetne, hehe dobrze że nie startujesz w swoim własnym wyzywaniu bo nikt by szans nie miał z Tobą wygrać. Oba mnie urzekły, ale to caerna z firanką dodatkowo mnie powaliło. Jest niesamowite . Cudne że aż w oczy ta piękność razi . No i ten Twój recykling niesamowity. Ciekawa jestem gdzie Ty te wszystkie "a nóż się przyda" trzymasz??
    Buziaczki Geniuszu .

    OdpowiedzUsuń
  13. drugie serducho takie w moim klimacie:))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Przecudowne serducha, szczególnie zaś to eko :))) Ach! Danusiu, gdzie te czasy, kiedy 'bawiliśmy" się w takie eko-serducha na zajęciach na oddziale w hospicjum. Powydawałam, by zapomnieć :/ Twoje przywołało wspomnienia tych niewielu chwil, które nazywam "by przez chwilę nie myśleć", a które dawały poczucie wartości.

    OdpowiedzUsuń
  15. Superowskie obydwa :) U Ciebie to cztery w jednym - haha :) I recykling, i 3D i serducho i bez czerwonego :) Pozdrawiam cieplutko i lecę kończyć moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajne! Ku mojemu zdziwieniu podoba mi się czarne!

    OdpowiedzUsuń
  17. Oba serducha przepiękne. To pierwsze urzekło mnie kolorystyką drugie pięknymi zdobieniami. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Danusiu, serduszka są śliczne, jak zwykle stworzyłaś coś wyjątkowego. Pozdrowionka serdeczne Magda

    OdpowiedzUsuń
  19. Oba piękne, ale chyba czarne ciut bardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Daanusiu śliczne serduszka uczyniłaś. Ileż to fajnych rzeczy można wyczarować z niewielkich kawałków gałganków. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Mega pomysłowe:) wspaniale wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow! Oba śliczne, ale to czarne jak dla mnie!!! Serca piękne i dopracowane!
    I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno temu omijałam wszystko co sercowe, a teraz się zachwycam :-)
    Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kochana tylko nie pomyl się i nie utnij z wiszących w oknach haha :) serducha są niesamowicie fajne, szczególnie to pierwsze w brązach zrobiło na mnie ogromne wyrażenie. Skrobia, firanki, puszki- zawsze czymś zaskoczysz :) pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  24. Oba serducha sliczne:) i super wykorzystane dostępne materiały :) Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ty jak nikt inny potrafisz tak,wszystko połączyć i pomieszać,że wychodzi piekna i niepowtarzalna praca,
    Serduszka są genialne,mnie to jutowe zauroczyło na maksa ,a najbardziej podoba mi się jeden szczegół,a mianowicie te postrzępione nitki juty;)
    Tak mi się jakoś rzuciły w oczy;)
    Buziam i czekam na....ups ale bym się wygadała;))

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczne recyklingowe serducha, jutowe - mój faworyt:)

    OdpowiedzUsuń
  27. No i nie wiem, czy puściłam komentarz czy nie? Wszystko mi się ,,potralalowało"... To zaczynam od nowa. Najwyżej będą dwa. Za gapiostwo się płaci, prawda? Serducha cudowne. Obydwa jak tralala;) Ale chyba coś mi się z gustami ,,pozajączkowało", bo uwielbiam czerń, a tu bardziej mi się podoba pierwsze serduszko;) a może tylko mi się tak wydaje...No i z niecierpliwością czekam na to , co tam wydłubiesz Danusiu;) I na dodatek śmiesznego? Ja zrobiłam ostatnio śmieszną kaczkę, bo z jajem na grzbiecie, którą dzisiaj pokazałam;) A czym Ty nas rozbawisz? Już nie mogę się doczekać;) Jak zobaczę, to wtedy zaśpiewam Ci tralala;););) A Ty pewnie mnie zaśpiewasz za KACZUCHĘ z JAJEM;););) Buziaki;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ale fajne te serducha, oba super, ale moje serce jednak bardziej skradło to brązowe, z tymi różyczkami - piękne jest :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Danusiu znowu pokazałaś ,że Ty i recykling bardzo się lubicie. Serduszka niepowtarzalne, bardzo pomysłowe i oczywiście pięknie wykonane:)
    Oba rewelacyjnie się prezentują i każde ma w sobie to coś:) To z jutą i dżinsem - delikatne, stonowane, pełne romantyzmu. Natomiast "małe czarne" jest dziś dla mnie numerem jeden . Jest cudne , pełne elegancji :) a ja jestem nim oczarowana. Czarny świetnie rozświetliłaś białymi dodatkami oraz porcelanowymi różyczkami.
    Pozdrawiam cieplutko i czekam na małe coś;) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  30. Wspaniałe serducha !!!!
    Czarne chyba bardziej mi się spodobało :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Rewelacyjne, zakochałam się w tym brązowym! <3

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetne serducha :)))
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  33. Serducha są fantastyczne. To eko bardzo mi się podoba. Pewnie dlatego, że zaczynam czuć coś do juty :D a do tego te różne odcienie kawowych różyczek - z różną ilością mleka :D. Coś cudownego :)
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Przecudne serducha!!! Wspaniale się prezentują!!!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  35. Są tak różne, ale oba piękne!!! No i jak zwykle u Ciebie - perfekcyjnie wykonane!
    Buziaczki Danuś:)

    OdpowiedzUsuń
  36. Oba serduszka są świetne !!! Bardzo mi się podobają :))

    OdpowiedzUsuń
  37. Oba są piękne i pomysłowe,ale zakochałam się w tym pierwszym

    OdpowiedzUsuń
  38. Danusiu, Twoje serca skradły moje serce:) Sliczne oba, ale bardziej skłaniam się do jutowego w brązach. To mój kolor no i ta juta, którą bardzo lubię:) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  39. Piękne serduszka :) Pomysłowe i bardzo oryginalne, i chcociaż nie czerwone to na pewno walentynkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo przyjemne, choć bardziej odpowiada mi beżowe.

    OdpowiedzUsuń
  41. czarne. Doceniam oczywiście recykling w pierwszym, bardzo mi się podoba wykorzystanie tych wszystkich drobiazgów i tasiemek, ale czarne. Zapewne dlatego, że takie nietypowe :) pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  42. Piękne serducha, idealnie połączyłaś kolory i wzory :) Wyszło bardzo ładnie i romantycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Oba serduszka są tak śliczne, że sama nie wiem które bym wolała. Najlepiej i jedno i drugie ;).
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  44. Fajny pomysł na serca, są bardzo efektowne.

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)