niedziela, 21 września 2014

Moje jutowe upodobania i świecznik czekoladowo-miętowy nr.2

Na samym począteczku ogromne podziękowania odnośnie świecznika serduszkowego z makami  o tutaj,nawet nie macie pojęcia jak Wasze słowa potrafią motywować do dalszej zabawy z zimną porcelaną .
Po drugie witam kolejnych podglądaczy i cieszę się ,że zakotwiczyliście się w witrynce na jakiś czas.
A po trzecie witam Was bardzo serdecznie na moim skromnym blogasku.
***
Nawet nie macie pojęcia jak się cieszę z mojego niedawnego zakupu.Polowałam  na to już od jakiegoś czasu i nigdzie nie mogłam dostać .Aż któregoś dnia udałam się do mojej  hurtowni kwiatów, w której zawsze zaopatruję się we wstążki i inne przydatne pierdolitka.
Aż tu nagle?????
Nie wierzyłam własnym oczom!!!!!!!!!!!!!!!!
Jest !!!!!! 
Hura!!!!

Jest wreszcie moja upragniona juta,na którą polowałam od zeszłego roku.Oczywiście wiem,że w sieciowych sklepach czy na allegro jest trochę tego ,ale coś nie mogłam się zdecydować i odkładałam na potem .A tu nagle w ulubionym sklepiku było to co mnie interesi i to na miejscu.
Mogłam zobaczyć z bliska,ocenić i dotknąć.
Może to nie jest dokładnie to co chiałam,bo marzyła mi się grubsza,taka  jak to kiedyś  ziemniaki pakowano do worów ,ale i tak kupiłam od razu i mam już na nią miliony pomysłów.
Pewnie  niektórzy pamiętają jak w zeszłym roku przerobiłam mały woreczek jutowy na aniołka  <kilk > i od tej pory juta chodziła mi ciągle po głowie.

Gdyby ktoś pytał,to szyć z niej nie bedę ,szukam na nią inne sposoby.

A skoro ten materiał zagościł w moim domu to nie mogłam się oprzeć, aby nie wypróbować jej w świecznikch z zimną porcelaną.

A dzisiejsza praca powstała dla naszej przesympatycznej Anuli ,która zajęła  II miejsce w siódemkowych wyzwaniach <klik>
Wiem ,że Ania już paczuszkę otrzymała,bo od razu dzwoniła do nie mnie z tą informacją.Czy jej się spodobała moja niespodzianka nie będę się wypowiadać ,znając ją  pewnie sama to zrobi u siebie ,jak tylko znajdzie chwilę czasu.
Powiem tylko jedno-Aniu gratuluję kolejny raz tak fantastycznej pozycji na podium .To była czysta przyjemność zrobić  dla Ciebie,coś co pozostanie pamiątką po mojej zabawie i będzie Ci mnie przypominało każdego dnia.

A ponieważ wiem ,że Ania bardzo lubi brązy, to powstały świecznik jest podobny do tego który już Wam pokazywałam ,ale o innym kształcie.,
Tamten był owalny  <tutaj >  i lakierowny ,natomiast dla niej przygotowałam świecznik w kształcie kwiatka i oczywiście z  ulubioną jutą  , bez użycia lakieru.Mam nadzieję ,że Ania też kiedyś polubi ten rodzaj materiału w swoich pracach .
Oprócz świecznika dorzuciłam troszkę przydasi ,aby mogła sobie z nich korzystać tworząc swoje śliczności.
zimna porcelana

zimna porcelana




A jakie nagrody powstały dla Ilonki( I m-ce) i Uli (III m-ce)pokażę w niedalekiej przyszłości.

A teraz dziękując Wam za tyle dobrotliwych słów ,żegnam się życząc sympatycznej i miłej niedzieli.

Pozdrówka i do zaś :)


53 komentarze:

  1. Wspaniałe podarki powędrowały do Ani !!
    A świecznik jest piękny !!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach! Jakież te twoje świeczniki są piękne! Co kolejny, to jeszcze wspanialszy niż poprzedni! :))
    Pozdrawiam ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysłó to Tobie nie brakuje. Juta nie jest zbyt wdzięcznym materiałem do czegokolwiek, ale Tobie udało się z niej zrobić po prostu cudowny świecznik.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny!!!!Kolory dobrałas mistrzowsko;)Różyczki są prześliczne.Jesteś królową świeczników;)
    Materiału Ci zazdroszczę.Piszę materiału,bo sama nie wiem czy to juta czy nie juta;))
    Patrzę na to pod kątem haftowania i myślę,czy by się nadawał.
    Buziole Danusiu wielgachne;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilonka na opakowaniu była juta ,nawet w dotyku wyczuwam więc raczej to to ,ale 100% pewności nie ma nigdy.
      Buziak :)

      Usuń
  5. Och Danusiu Kochana MOja , cudny swieczniczek stworzylas ! Jestes mistrzynia w tym fachu . A swiecnzik tym bardziej mnie zachwycil tym bardziej ze jutowe robotki uwielbiam :) Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  6. właśnie miałam pytać gdzie zdobyłaś jutę ,bo potrzebuję za święta:)))ale już wiem:)ta kolorystyka podoba mi się najbardziej,może dlatego ,że od czekolady jestem uzależniona a miętowy kolor gości od wiosny na moim balkonie i dobrze się w nim czuję:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Danusiu jesteś Wielka, świecznik jest wspaniały

    OdpowiedzUsuń
  8. Ty kobieto zadziwiasz mnie swoją wspaniała pomysłowością i robotnością. Pracujesz jak mróweczka , ale rób tak dalej, bo cuda tworzysz.
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejne cudeńko ! :)). Te różyczki są prześliczne :)). Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię takie naturalne materiały jak len i juta - można z nich wyczarować prawdziwe cuda, jak na przykład ten świecznik :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz rację, naturalne materiały są najpiękniejsze! Świecznik to następne cudowne dzieło! Przypatruję się różyczkom i nie mogę się nadziwić jak bardzo są idealne. Ania będzie szczęśliwa:)
    Pozdrawiam Danuś:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten swiecznik przypadł mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam jutę i wszelki inne naturalne przydasie:) A to, co zrobiłaś... PIĘKNY!! Mój faworyt spośród tych które ostatnio poczyniłaś. Róże wyczarowałaś przepiękne! Całość jest po prostu cudna! Nie mogę oczu oderwać:) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawa jestem co tym razem wyczarujesz z juty , a ten świecznik miętowo-czekoladowy jest naprawdę piękny

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny świecznik juta dodaje mu tylko uroku.

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak Ty to robisz Danusiu, że masz tyle pomysłów i takie cuda wychodzą z Twoich rąk ? Świecznik jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Danusiu, cudowny świecznik! Różyczki przepiękne! Fantastycznie wykorzystałaś jutę - bardzo lubię naturalne materiały, mam zawsze skojarzenia z moim dzieciństwem :-). U mojej Babci pełno było takich naturalnych skarbów.

    OdpowiedzUsuń
  18. Myślę, że idealnie trafiłaś w Ani gust. Świecznik jest fantastyczny i co najważniejsze bardzo naturalny. Ja nie mogę się napatrzyć na te miętowe różyczki - och, ach!!!!!
    Miłego tygodnia Danulko.

    OdpowiedzUsuń
  19. Różyczki to już mistrzostwo. Przepiękne, cudne i w ogóle naj naj. Całość prezentuje się świetnie, wszystko idealnie dobrane, juta nadaje blasku całości pracy. Że też ja nie wlazłam na to podium, cholerka jasna. To dzieło moja droga jest idealne do mojej kuchni. Ściany pistacjowe, teraz powstają kolejno brązowe dodatki, no muszę mieć takie cudo|!!!! Muszę muszę !!!!! Ja wiem że powtarzanie prac nie jest takie miłe i proste, bo nie da się idealnie wszystkiego zrobić tak samo, ale ja Cię błagam !!!!! Takiego cuda Ty mnie zrób !!!!!! Ja Ci oddam wszystko co zechcesz, nawet całą siebie, choć raczej żaden kurier takiej wielkiej i ciężkiej przesyłki ze mną w środku nie przewiezie, ale ja chcę !!!!!!! I koniec. Spadam już sobie, bo chora jestem na całego, bakcyle rozsiewam tudzież i ówdzież też. Moje szkodniki też zaczynają kichać i prychać, więc chwilowo nie rabotam za bardzo, bo muszę się chować po kątach z moimi zarazkami. Ciao bejbe, hihi

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczny :) Uwielbiam takie zestawienie kolorów :) Kwiatki są przepiękne :) Pozdrawiam niedzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świecznik jak zwykle, zachwycający :) Kiedyś widywałam jutę w sklepach ogrodniczych... Pozdrawiam cieplutko <3

    OdpowiedzUsuń
  22. Wykorzystanie juty jak najbardziej udane połączenie z kwiatami miętowo czekoladowymi bardzo mi sie podoba zwyciężczyni na pewno zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  23. jak ja zazdroszczę Anuli takiego świecznika, jest piękny, a jutę tę bardzo lubię, tylko jakoś mam mało pomysłów na wytworki z jej uzyciem

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowny świecznik i Ania jest na bank szczęśliwa z takiego prezentu:) Danusiu jutę szukam od jakiegoś czasu i jedyna jaką dostałam to właśnie taka jak kiedyś worki na ziemniaki szyli:) co z nią zrobię - nie mam bladego pojęcia, ale była ( a to rzadkość) wiec kupiłam i leży- czeka na natchnienie, bo czegoś takiego jak te cudne świeczniki to ja na pewno nie wymodzę, ale może worek uszyję:))
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczne te Twoje różyczki i fajne kolory:))) Świecznik jest prze..u..ro..czy!!!!
    Danusiu Ania zasłużyła na tę nagrodę i na pewno jest szczęśliwa.. kto by nie był:)))
    Podziwiam Twoje kompozycje , ta koroneczka też pięknie się tu prezentuje.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Oj cudeńko, podobają mi się wszystkie świeczniki, ale ten najbardziej, . Lubię takie kolory u starszej córci właśnie tak pomalowaliśmy ściany dwie czekoladowe i dwie zielone. na początku byłam przeciwna tym eksperymentom, ale w sumie wyszło ładnie. Danusiu różyczki są mistrzowskie. Miłego tygodnia. Magda

    OdpowiedzUsuń
  27. Świecznik z dodatkiem juty jest cudny, ta zieleń, jak ją zwiesz miętowa z tymi zielonymi listkami prze-pię-kna. Pozdrawiam i wspaniałego tygodnia

    OdpowiedzUsuń
  28. Danusiu w każdym kolejnym poście zaskakujesz coraz to nowymi pomysłami i pięknymi pracami. Kiedy Ty masz czas to wszystko robić? Ja jakoś nie mogę się ogarnąć i czasu mi brakuje :)
    Ale świecznik dla Anulki jest przecudowny.! Ta juta tam jak najbardziej pasuje i świetnie komponuje sie z tymi pięknymi różyczkami. A one są takie słodkie, że aż oczu od nich oderwać nie mogę :) Oby tak dalej. I z niecierpliwością czekam na kolejne prace :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękny świecznik Danusiu;) Różyczki wyglądają tak apetycznie, że najchętniej bym je zjadła. No i przyznam, że z dodatkiem tej juty świecznik wygląda bardzo oryginalnie;) Ty to jednak masz głowę nie od parady;) Pozdrawiam Cię cieplusio;) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  30. Przyznam Ci się, że i ja jestem wielką miłośniczką juty... uwielbiam naturalne kolory i materiały. A świecznik wyszedł rewelacyjnie!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Danusiu wykonałaś dla Anulki cuuuudny świecznik:) Idealne połączenie kolorków, a Twoje różyczki wyglądaj bosko:) Och Kochaniutka , masz tyle wspaniałych pomysłów , a każda wykonana przez Ciebie praca jest zachwycająca.Pozdrawiam cieplutko:) Kasia

    OdpowiedzUsuń
  32. Fajny ten swiecznik i juta sliczna :) Tez bym wziela pewnie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Już chwaliłam na FB ale i tu nie zaszkodzi Danusiu jest cudowny - oiękny podarek zrobiłas ASni aż zazdroszczę troche ale pozytywnie nie tej pracy nie prezentu ale tej juty - gdzieś ty ją dorwałą musze wiedzieć bo wyjdę z siebie jak nie zdradzisz gdzie ją nabyłąś - ślicznie ci wyszedł - buziaczki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
  34. Cóż mogę powiedzieć, po prostu świetny jesteś mistrzynią w tej dziedzinie, różyczki jak malowane a juta dodała im uroku, super połączenie:)) pozdrawiam wieczorkiem:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Piekny świecznik zrobiłaś dla Ani no i czekam na twoje pomysły odnośnie juty.
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Teraz to poszalałaś równo, świecznik powala ! Juta, nie do końca jest jutowa, bardziej luźno tkane szare płótno, ale i tak cudna jest ! Pozdrawiam i kończę, bo spadło mi ciśnienie, i skoczył cukier i zaraz dziób mi spadnie na klawiaturę i sobie ząbki powybijam, słowo, tym razem poważnie gadam !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Cudowny świecznik, każdy szczegół dopieszczony, jak i idealna kolorystyka ....idealny na romantyczne wieczory:).....

    OdpowiedzUsuń
  38. Pięknie Ci świeczniki wychodzą :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Juta jest wspaniała i jak sama piszesz powstanie z niej na pewno wiele wspaniałości. Świecznik cudowny a te miętowe róże genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Danusiu kochana świecznik mistrzostwo świata - jest cudowny i jak strasznie się cieszę , że on jest mój i tylko mój. I już zawsze będzie mi przypominał o Tobie ! Kolorki moje ulubione , różyczki cudne a kwiatuszek z juty jest przeuroczy , jedyny w swoim rodzaju. DZIĘKUJĘ !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu ty to masz szczęście! Będziesz posiadaczką takiego cuda! Ale w końcu prezent zasłużony:)

      Usuń
    2. No i o wiklu mowa! Przedchwilą pod Twoim dzisiejszym postem o nim wspomniałam, cofam się wstecz a tu proszę. Znowy wystawiasz mnie na pokuszenie! I znowu mięta i czekolada:) Nie mam juz do Ciebie siły:) Jak Ty je robisz, że są tak cudowne:)

      Usuń
  41. Sliczny świecznik! Ja też mam Twój świecznik i za kilka miesięcy zagości na moim wigilijnym stole:))) Gratuluję Ani po raz drugi!!!!

    OdpowiedzUsuń
  42. O rajuśku jaki śliczny, ale z Anulki szczęściara, Wykorzystanie juty to świetny pomysł a te różyczki to jest mistrzostwo i do tego cudne kolorki. Danusiu przepięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Mój ulubiony!
    Śliczne kolorki i dodatek juty - pięknie się całość komponuje ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  44. Fajny świecznik. Połączenie juty i zimnej porcelany wygląda niesamowicie. Taki kontrast a jednoczenie wszystko rewelacyjnie do siebie pasuje :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  45. ale miałam potworne zaległości u Ciebie, nieładnie ale już się rehabilituję :) świecznik wygląda genialnie, wszystko mi się podoba począwszy od kwiatka z juty po róże i listki z zimnej porcelany w takiej wersji kolorystycznej. padłam z wrażenia :) ściskam mocno

    OdpowiedzUsuń
  46. Każdy kolejny świecznik jest jeszcze piękniejszy od wcześniejszego :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Kolejny śliczny świecznik:)

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)