Czołem mrówki!
Jak Wam dziś czas leci?
Nadrabiacie w domciu cały tydzień , czy może oddajecie się pięknym chwilom i obcujecie ze swoją nieustającą pasją .
Ja cały wieczór poświęcę na robótki,pod warunkiem ,że szybko obrobię się z tym postem .
Jak nikt mi nie będzie przeszkadzał i nie będzie robił żadnych przerywników haha,to powinnam zrobić to co zaplanowałam i wyrobić się do północy.
Najpierw przypomnę ,że jeszcze tylko do jutra (05.grudnia 2015)do godziny 24:00 można zgłaszać prace na wyzwanie
Kochani ogromnie dziękuję za tak ciepłe komentarze, budujące i mobilizujące do dalszych działań w technice scrapkowej.
Nie jestem w tym mocna,ale nie powiem też ,że nic nie umiem,bo jednak coś tam mi z tego wychodzi.
Na razie formy proste ,a
karteczki robione bez wszelkich wspomagaczy i tak jak mi w duszy gra .
Sama wszystko tnę ,docinam ,doklejam i nie korzystam z gotowców.
Dziś zobaczycie dwie kartki pierwszą i trzecią jakie udało mi się spłodzić .Druga w kolejności poleciała do naszej zabawy w Cykliczne Kolorki ,więc jak chcecie ją zobaczyć ,wystarczy tylko zrobić klik
A jak mi to wyszło oceniajcie już sami.
Strasznie wkurza mnie na fotkach ten brokat,wygląda jak coś pomaziane i niedorobiowe,ale na żywo inaczej to się odbiera.Zresztą chyba nie muszę Wam tego mówić, szczególnie dziewczynom karteczkowym.
Papiery z których robiłam bombki w kropeczki i choinkę pochodzą z Lidla.Kurcze nawet się cieszę, że mam ich kilka.
Choć z drugiej strony muszę przyznać ,że większa radocha jest jak się kombinuje z tego co się ma pod ręką lub ze zwykłego niczego.Uwielbiam wtedy takie łamigłówki ,co i czym sobie pomóc ,wykorzystać itp.
Makrama na razie poszła w odstawkę ,nawet gwiazda do Joasi musi poczekać na swoją kolej.
Mam kilka innych fajnych projektów do zrealizowania,ale czasowo na razie nie wyrabiam ,dlatego i to musi chwilkę poczekać .
Myślę,że na tym dziś zakończę, bo przecież niedługo znów się pojawię ,a że nie należę do "jednozdaniowców",to też będę pewnie miała coś do powiedzenia.
Także dziś do śmiechu nic nie ma,ale pamiętajcie ,że zawsze ja się do Was uśmiecham prosto z monitora.
A kto odwzajemnia mój uśmiech ?
Buziaki :))))
No przecież mój "ryjek" się cieszy do Ciebie :), karteczki cudne, wbrew pozorom nie takie proste jest zrobienie takiej kartki, ale za to radość z efektu bezcenna. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDanusiu nie wiem jak Ty to robisz, ale czego się nie tkniesz to tak jak te karteczki jest piękne:D
OdpowiedzUsuńmasz zdolne łapki niesłychanie.
buziaki
Piękne, takie świąteczne, perfekcyjne wykonanie. Gratuluję!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne karteczki Danusiu. Pełny profesjonalizm.
OdpowiedzUsuńNo świetnie sobie poradziłaś z tymi karteczkami , ta choinka wymiata jest rewelacyjna. Zresztą przestrzennym bombkom tez niczego nie brakuje. Do Świąt to będziesz zawodowa scraperką !!
OdpowiedzUsuńA ja cały czas mam uśmiech dookoła głowy i japę drę do monitora. Nie no wróciłam raz jeszcze do choinik , jest świetna !!
Buziaczki i owocnego tworzenia
Cudnie Ci wychodzą. Wypracowujesz swój własny, niepowtarzalny styl. Czekam niecierpliwie na następne.
OdpowiedzUsuńDziś mam dobry humorek, bo piątunio;) Niech się wali i pali, ale cały wieczór i pewnie noc poświęcę na robótki;)
Buziaczki Danuś:)
Świetne karteczki! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za wielostronność. Karteczki śliczne obie. Już się cieszę na oglądanie następnych prac. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDanusiu Kochana, jesteś chodzącym telentem !! Czy w ogóle jest coś czego nie potrafisz?? Zrobiłaś cudne karteczki ! Świetnie radzisz sobie ze scrapkami i czekam na więcej . Miłego Weekendu Kochana MOja
OdpowiedzUsuńNo kochana, ja go odwzajemniam. Widzisz jak szeroko się do Ciebie uśmiecham :0)
OdpowiedzUsuńKarteczki są super, podziwiam Cię, bo robisz je sama, bez wspomagaczy a wychodzą Ci świetnie.
No to czekam już na kolejne :)
Karteczki cudne:) I wcale nie tak łatwo taką karteczkę stworzyć, wiem, co mówię :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościłaś koleżankom i popróbowałaś scrapowania z " niczego", lub tego co pod ręką i powiem tak , że wychodzi Ci to rewelacyjnie. Mając jednak wiele otrzymanych od dziewczyn, ręcznie robionych karteczek, bo tak jest na pewno, masz się na czym wzorować " na żywca". Zmysł twórczy to u Ciebie tak wyostrzony, że byle fuszerka " nie uchodzi". Piękne te karteczki, nikt by nie powiedział, że dotąd nie zajmowałaś się tą techniką. Wielkie brawa. A do monitora oczywiście się uśmiecham, bo jakżeby inaczej.
OdpowiedzUsuńPozdrówka Królowo mróweczek.)
Karteczki wyszły ci superowe , choineczka rewelacja :) Przesyłam uśmieszki Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło :) Bardzo pomysłowo i tak właśnie "od serca" i co Ci w duszy gra - haha :)
OdpowiedzUsuńZakasujesz nie jedną scrapperkę :)
A co do uśmiechu, to moja mordka zawsze się uśmiecha przy czytaniu Twoich postów, więc i teraz nie może być inaczej:)
Pozdrawiam :)
Śliczności dzis znowu widzę u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńObie kartki są piekne i fajnie , ze to nie konic. Pewnie jeszcze wiele ciekawych tu zobacze.
Buziaki
No to uśmiecham się do Ciebie Droga Danusiu, od ucha do ucha :D dobrze, że na drodze uśmiechu sterczą uszy, bo wiesz, co by było :DDD karteczki przecudnej urody, Danuś... Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNastepna chce mnie wkurzyć. Danusiu zaczynam sie na serio wkurzac, ze Wy wszystkie zaczynacie karteczkowac, a ja jak ta doopa wołowa nic a nic! Twoje kartki są świetne i to dlatego, ze robisz je od początku do końca z tzw. przydasi czyli z tego co tam znajdziesz w domku. Gratulacje wielkie. Buziaki.
OdpowiedzUsuńMnie ,,ryjek" zawsze się cieszy do Ciebie;) Nawet wtedy, jak się ,,drzesz";) I nawet wtedy, kiedy Cię nie widzę?! Wystarcz, że pomyślę o Tobie;) Nawet teraz, kiedy piszę ,,dziób" mam roześmiany;) I śmieję się , jak ,,głupi do sera", kiedy piszę te bzdury, bo wiadomo, że jak pora późna, to mi najgorsze głupoty przychodzą do głowy;) A, że jestem przeziębiona, to am śmiech, jak świnia kaszel ha ha ha ha;) To jest odwrotnie: mam kaszel, jak świnia śmiech ha ha ha ha:) No, ale koniec wygłupów. Karteczki zrobiłaś , jak prawdziwa mistrzyni;) No, właśnie takie najbardziej mi się podobają. Bo, cóż to za sztuka, zrobić karteluchę z gotowych elementów? A te bombeczki w kropeczki wyszły Ci superowsko;) Ale Tobie to i kartka z ,,toaleciaka"wyszłaby pierwszej klasy;) Bo Ty wszystko potrafisz wyczarować? Czyli wielkie coś z niczego? Pozistały mi jedynie gratulacje zdolniacho;) Miłego weekendu Ci życzę i buziaczka przesyłam;)
OdpowiedzUsuńU Ciebie trudno się nie uśmiechać! Zawsze tu radośnie i wesoło. Wspaniale sobie radzisz z kartkami. Bombeczki są urocze a choineczka bardzo pomysłowa. Wszystko pięknie, przestrzennie rozmieszczone i kolorystycznie dopasowane. Ja co prawda mam już sporo przydasi ale zawsze chętnie sięgam po jakieś nietypowe dodatki. Wykorzystuję też różne papiery i tekturki, nie tylko scrapowe. A brokat to rzeczywiście zmora do fotografowania - wiem coś o tym. Miłego weekendu Danusiu!
OdpowiedzUsuńCudne karteczki, ale czy można się było spodziewać czegoś innego?!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są, ta choinkowa podoba mi się bardzo! :)
OdpowiedzUsuń"Banana" na twarzy to ja mam zawsze jak tylko tu zaglądam :) Miłego weekendu życzę!
No tak, nowa technika i oczywiście opanowana w zupełności! Wcale nie jestem zdziwiona, że tak pięknie wyszło wiedząc o tym, że masz Danusiu do wszystkiego talent. Wielkie brawa i miłego weekendu życzę:)
OdpowiedzUsuńuśmiech odwzajemniam i ogłaszam że robisz cudne karteczki :))))
OdpowiedzUsuńI ja uśmiecham się do Ciebie :), z sympatii i z podziwu dla karteczek :)
OdpowiedzUsuńja myślę, że wszystkie tutaj szczerzymy ząbki! ;-DDDDD
OdpowiedzUsuńfajne te twoje kartkowe próby, sama widzisz ile przy tym frajdy:-)))
ale Ci fajnie to idzie Danusiu :) chyba odgapię ten patent z bombkami :D bo akurat też robię karteczki - coś zauważyłam, że chyba jakieś pokrewne z nas dusze, bo to już nie pierwszy raz jak coś piszesz, że akurat robisz i ja robię to samo :D
OdpowiedzUsuńposyłam dużo uśmiechów :)))))
Mój uśmiech dodaję, ujawniłaś swój kolejny talent, bo karteczki zachwycają. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKarteczki sa przecudne, oczywiście ja też sie uśmiecham co Ciebie :)
OdpowiedzUsuńJa też się śmieję do Ciebie Danusiu :) Karteczki wychodzą Ci świetnie, a mając na uwadze to, że są z "niczego" tym bardziej jestem pod wrażeniem :) I takie chyba najbardziej cieszą, zrobione od początku do końca z własnej inwencji twórczej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :)
Danutko,Moja Duszko Kochana :)
OdpowiedzUsuńNie powinnam w ogóle równać się z Tobą !!!
I na tym powinnam zakończyć tę wypowiedź ...
Ale muszę dodać swoje trzy grosze...
Zaskakujesz mnie totalnie !!!
I tu widać,kto bardziej kreatywną " Bestią " jest :)
Moje początki z przygodą karteczkową wypadły BLADO porównując z Twoimi zaczątkami :)
Masz wielką wyobraźnię,która zbuduje co chcesz :)
Podziwiam Cię...jak wiesz,,,nie od dziś,a od lat kilku ;)
Działaj dalej ...z miłą chęcią będę śledzić Twoje przygody karteczkowe :)
Buziolki :)*
Do Ciebie zaglądając można się wszystkiego spodziewać. Zawsze coś nowego wymyślisz. Takich bombek jeszcze nikt nie wymyślił. Bardzo ładnie wyglądają na karteczkach. Początki w tym temacie masz już za sobą. Następne będą jeszcze ładniejsze. Przesyłam dużo uśmiechów i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDanusiu widzę, że nie próżnujesz. Karteczki są piękne. I widzę, że i z papierem się już prawie na dobre zaprzyjaźniłaś, bo karteczki są cudne!
OdpowiedzUsuńCudne karteczki!!! Ja też się do Ciebie Kochana uśmiecham i serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe karteczki :) Cudne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI ja się do Ciebie uśmiecham przez monitor. Kartki piękne.
OdpowiedzUsuń