poniedziałek, 7 grudnia 2015

Karteczkuję dalej :)

Cześć  wszystkim .

Kochani na początek zapraszam wszystkich chętnych i tych którzy jeszcze tego nie zrobili do głosowania na najlepszą pracę z darów natury.
Wszystkie szczegóły znajdują się po kliknięciu tutaj.
Dziewczyny bardzo liczą na Wasze głosy,także nie zawiedźcie ich .

A co słychować u mnie?
Ja gonię się z czasem i nie wiem czy do świąt zdążę go złapać i na moment zatrzymać .
Przy okazji dziękuję za ogromne uznanie i przemiłe komentarze odnośnie moich karteczkowych początków .
Oczywiście dziś też będą nadal początki,bo w kolejności jakiej powstawały zobaczycie 4 ,5 i 6 sztukę. 
Ostatnio całe wieczory poświęcam na robienie karteczek ,gdyż  mam ich trochę do wysłania.
A skoro postanowiłam sama je stworzyć , no to ślęczę nad nimi jak taka durna baba ,robię i robię a  końca nie widać .
Do tego mam taki pierdolnik w pokoju,że szkoda gadać .Pełno wszystkiego na stole ,pod stołem ,a nawet dziś jakieś papierki wylądowały w herbacie.
Pozostało mi powiedzieć smacznego i wypić z wielkim apetytem,wszak mała wkładka celulozy nie zaszkodzi .
W końcu to dla naszych organizmów jest niestrawialne i jak nie jedną dziurą to drugą wyleci  buhahaha:)


Powywlekałam wszystko co tylko możliwe,ponurkowałam w kartonach i pudełkach i coś tam nawet złowiłam .
Haha niestety złotej rybki w nich nie było,co oznacza ,że  nie będzie szału świątecznych zakupów.A tyle rzeczy mi się marzy,tyle mam pragnień i gdybym pisała list do świętego mikołaja to zabrakłoby grubego zeszytu .
Ciekawe czy też macie tak samo?

Pomaluśku zaczyna mi powstawać mała kolekcja karteczek, ale czywiście wszystkich na raz Wam nie pokażę .

Zacznę od takiej trochę zabawnej karteczki  ,ot takie małe eksperymenty i przymiarki  do większych projektów.Nadal ręcznie wszystko wycinam ,kartki są proste choć jedno wiem, że nikt takich nie ma .
Czyli są plusy tych braków scrapkowych ,bo tworzymy wtedy unikatowe sztuki .





Kolejna kartka z gwiazdką jest zupełnie inna ,zawiązywana na wstążeczkę, a w środku znajduje się kieszonka na życzenia.





I ostatnia na dziś kartka z wykorzystaniem włóczki ze srebrną nitką .



Kolejne kartki czekają na sesję zdjęciową ,także będą innym razem .

Ponieważ  wszyscy przed świętami  będziemy mieć coraz mniej czasu,  to  będę starała się posty  skracać do minimum słów.
Tylko czy to mi się uda?
Może być ciężko dzioba zamknąć i nic nie kłapać ,tylko foteczki wrzucać .
Przecież muszę Was od czasu do czasu rozbawić ,sypnąć żartem czy inną zakazaną treścią .


Dobrej nocki mróweczki :)))




37 komentarzy:

  1. Cóż wena twórcza nierozerwalna jest z pierdolnikiem ładnie ubranym w tzw. nieład artystyczny, a jak juz jest wena- są cudne owoce u Ciebie dzisiaj kartki :), bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Danusiu podziwiam Twoją pracowitość, robota Ci się w rękach pali:D
    Karteczki śliczne szczególnie ta ostatnia bardzo mi się podoba:D
    buziam i spadam bo mam jeszcze tyły, a rano wstać nie mogę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Danusiu, Twoje kartki to prawdziwe perełki. Jestem nimi oczarowana. Naprawdę są wspaniałe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szalejesz Danuś, szalejesz. Karteczki wchodzą Ci w nawyk i piękniejsze z każdym dniem się stają. Maja większą wartość, gdyż robisz je od początku do końca sama. Gratuluję zapału i wykonania. Jeszcze trochę to wszystkie blogerki będą karteczkowe. Myślę, że już większość coś tam z karteczkami działa. Osobiście nie moge sie zmobilizowac. Kończe czas bobmek i wtedy pomyślę. Może , jak mówisz, chociaz jedną? Buziaczki Danusiu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ho ho ho, juz wpadła mi w oko najpiękniejsza z pięknych;) Podziwiam Cię Danuś, ja z gotowców rodzę w bólu by stworzyć jakąś ładną kompozyję, a co tu dopiero mówić o wyszukiwaniu, wycinaniu itp. Co prawda kiedyś też tworzyłam z tego co mam: nitki, sznurka, szarego papieru pakowego itp., teraz mam taki zapas skrapków, dziurkaczy, papierów itp. że juz się w to nie bawię.
    Buziaczki Danuś:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę Zarząd Knocika ewidentnie zmienił profil produkcji. I to zaczęło się od najniższego szczebla , jako pierwsza zbuntowała się Gosia nasz rzecznik prasowy i pokazałam mini hurt karteczkowy , Następna była wice- prezesowa czyli ja - dziś podbiłam stawkę do kilkunastu sztuk a dzień zakończyła nasza Pani Prezes i postawiła kropkę nad i.
    Danusiu chyba musimy pomysleć nad nową nazwą dla naszej firmy.
    Twoje karteczki sa świetne , dziś najbardziej spodobała mi sie ta ostatnia ze srebrna nitka. I pomyśleć że też mam takie fajne bombki i dzwoneczki , ciekawe skąd :-)
    Fajnie Ci wychodzą te karteczki i pocieszyłaś mnie , że nie tylko ja taki burdel robię wokół siebie.
    Co do długości postów to tez postanowiłam skracać do min, zwłaszcza jak przeczytałam w jakimś komentarzu Ilonki , że jak widzi tasiemca czyta po łebkach :-)
    Danusiu tylko jak mamy zamknąć te nasze "jadaczki" ??
    Jak znajdziesz sposób daj znać.
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W taki sposób właśnie padają koncerny...
      A co gadulstwa, to ja je lubię czytać :)

      Usuń
    2. A broń Boże nie zamykać "jadaczek",bo będzie smutno i pusto,ja tam jestem pazerna na słowo pisane i nie robię tego po łebkach

      Usuń
    3. Ja też lubię te Wasze gadulstwo, ale jak już będziecie strasznie chciały się choć na chwilę "zamknąć" to dajcie znać, przyślę Wam grubą taśmę klejącą, może to poskutkuje :)

      Usuń
  7. Piękne kartki, pracowita pszczółko

    OdpowiedzUsuń
  8. Danutko kochana - ślicznie karteczkujesz :)
    Podziwiam z postu na post coraz bardziej :)
    Druga karteczka - memu sercu bliższa <3
    bowiem uwielbiam paseczki i kropeczki ;)
    Papierki znam ;) hi hi ;) Też zakupiłam je w zeszłym roku...
    a większości jeszcze nie wykorzystałam do tej pory ...
    Powodzenia :)
    Ps.A teraz już wiesz jak to jest...pierdolnik przy tworzeniu kartek,to nieodłączny towarzysz :( Niestety :(
    <3

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne karteczki , kobieta o wielu talentach , wszystkie talenty sama dostałaś, karteczkujesz, lepisz, bizuterię robisz .... kurcze, zdolniacha

    OdpowiedzUsuń
  10. Karteczki są super :) Podobają mi się wszystkie :)
    U mnie niestety nie da się zrobić takiego twórczego bałaganu, ponieważ moje sierściuchy pokradły by wszystko. W związku z tym "tworzy" mi się o wiele trudniej, bo ciągle tylko składam wszystko do kartoników - haha :) Może dla tego nie zrobiłam jeszcze ani jednej karteczki.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne karteczki bardzo mi się podobają bo to co w rękodziele jest najlepsze to niepowtarzalność pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Danuś, tez tak mamy! Z tymi życzeniami do Mikołaja....tylko grubego zeszytu nie mamy....może trza by zanabyć...? ;-DDD

    OdpowiedzUsuń
  13. Doprawdy cudowne karteczki. Bardzo pomysłowo, niebanalnie wykonane. Jestem zachwycona każdą jedną!A tych goniących czas to już jest cała masa:) można by nawet wspólny bieg zorganizować, hi, hi;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Co jedna to piękniejsza! Ta ostatnia najbardziej mi się podoba, zarówno kolorystycznie, jak i pomysł na wykorzystanie włóczki jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  15. gonisz Danutka ciągle za czyms nowym - znów nowe wyzwania widzę - karteczki są wspaniałe idę na głosowanie - pa buziaki ślę - Marii i nadrabiać zaleglości u was wszystkich

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana śliczne karteczki!!! Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Podziw pełen są cudowne ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  18. Danusia, to ja bardzo krótko, bo czas też mnie goni.
    Twoje kartki są tak unikatowe, że powinnaś startować we wszystkich możliwych konkursach scrapkowych. Fajne, pomysłowe. Czy ktoś widział kartkę z jutą? Nie. A u Ciebie wszystko możliwe :-)
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  19. Danusiu, Ty nic nie robisz na tzw. "pół gwizdka". Zawsze na całość, do osiągnięcia perfekcji. Tak też jest z karteczkami. Wszystkie sa dopieszczone i pełne Twojego serca i zapału :)
    A co do zapowiedzianego przez Ciebie "minimum słów" to raczej nie korzystaj z tej opcji :) Ja lubię czytać co masz dopowiedzenia. W ogóle nie zaglądam na blogi, w których są tylko dwa słowa i zdjęcie :))))))
    Buziolki :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Fajne i oryginalne karteczki - każda jedyna w swoim rodzaju:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne karteczki Danusiu, prześliczne, trzy am Kciuki za Cieb e:)

    OdpowiedzUsuń
  22. WIEDZIAŁAM! WIEDZIAŁAM, że Cię wciągnie- każdy bowiem tak zaczynał, od pierwszej, na próbę, dla swoich bliskich dla satysfakcji, i z wielu innych powodów, które wciągają. To się nazywa, Danusiu... NAŁÓG :))) Cieplutko pozdrawiam i oczekuję karteczki przez Ciebie robionej, choćby miała być maszkarowym prototypem- kocham je po prostu, szczególnie jak są od Przyjaciół <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne są karteczki i podoba mi się każda. Najpierw podobała mi się ta pierwsza, bo sympatyczne Mikołaje,potem ta druga bo ciekawy pomysł i taka wesoła, a na koniec zachwyciłam się tą srebrno-błękitną, bo wiadomo wszystkie kocham, czyli piękne wszystkie. Pozdrawiam serdecznie, buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow! Danusiu, jesteś niewyczerpaną skarbnicą możliwości i wyobraźni:) Sliczne i poprzednie także:)

    OdpowiedzUsuń
  25. No proszę i wkręciłaś się w karteczki i jak zwykle robisz na maksa,z zaangażowaniem i zacięciem i pięknie Ci to wychodzi,[teraz czekam na życzeniowe]wszystkie są śliczne,ale chyba mi się najbardziej podoba ta z włóczką i to mówię ja,co nie lubię niebieskiego---koniec świata..... Ty to potrafisz człowieka przekręcić

    OdpowiedzUsuń
  26. Kolejne śliczne karteczki :) twoich prac nigdy dość :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Nieograniczone są Twoje możliwości i wyobraźnia Danusiu!!! Piękne, kolorowe, wesołe!! Błekitna jest przecudna!!! pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Danusiu, idziesz jak burza z tymi karteczkami. Tym bardziej Ci się należą wielkie słowa uznania, że wszystko robisz sama od podstaw, bez żadnych wspomagaczy(oczywiście tych scrapowych) :) Kartki urocze, wszystkie choć moją faworytką numer jeden jest ta ostatnia, jest po prostu cudna! O bałaganie jaki ja robię wokół siebie tworząc nawet jedną kartkę, to ja już nie wspomnę mogłabym na ten temat referat napisać. Istne pobojowisko. W domu zrobię "burdel" stół zajmuję na duuuużo czasu, a na końcu wymodzę jedną i to jeszcze jakąs skromną karteczkę. Ale co tam, praktyka czyni mistrza i wierze, że pewnego dnia nadejdzie dzień, gdzie w 20 minut stworzę cudo, a w okół mnie będzie porządek idealny.... och nie realne :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wszystkie karteczki są niesamowite:) Aż człowiek zastanawia się gdzie znajdujesz takie inspiracje :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne karteczki. Mi najbardziej podoba się z włóczką! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. No i niby nie karteczkowa, a karteczki cudowne?! Niebieska śliczniutka;)Powiedz szczerze Danusiu, czy jest coś, czego robić nie potrafisz? Buziaczki;)

    OdpowiedzUsuń
  32. O, ostatnio Ania też pisała o okołokarteczkowym bałaganie :) Widocznie inaczej się nie da :) Mi też się nie udaje okiełznać przestrzeni, zwłaszcza gdy szyję...
    Karteczki świetne. najbardziej podoba mi się 5, a 6 urzekła profesjonalnością - jak z stojaka zdjęta :)
    Zeszyt na życzenia ? w tym roku słabo, nawet czasu nie miałam pomyśleć...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. Kartki piękne. Jak już wcześniej pisałam, gdy głowa pełna pomysłów, to i coś z niczego da się zrobić.

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)