Witajcie moje kochane "siódemeczki"
Oczywiście na samym początku zapraszam wszystkie osoby blogujące do głosowania na najlepszy organizer <klik> ,które potrwa przez 3 kolejne dni.
Dziękuję za miłe słowa,komentarze jakie u mnie pozostawiacie pod wszystkimi postami.
Zawsze je czytam ,bo sprawiają mi ogromną radość:)
***********************************
Oczywiście na samym początku zapraszam wszystkie osoby blogujące do głosowania na najlepszy organizer <klik> ,które potrwa przez 3 kolejne dni.
Dziękuję za miłe słowa,komentarze jakie u mnie pozostawiacie pod wszystkimi postami.
Zawsze je czytam ,bo sprawiają mi ogromną radość:)
***********************************
Czas tak szybko leci do przodu,a nasza wspólna zabawa dobiega już końca:(
Pozostał ostatni temat do zrealizowania ,nad którym nie ukrywam długo główkowałam.
Obiecałam Wam na samym początku, a było to dokładnie 13 lutego 2014r. ,że moje wyzwania będą nietypowe i staram się trzymać tego postanowienia.
Zawsze powtarzam ,że wybieram takie tematy ,aby Wasze prace nie szły na dno szuflady ,tylko były w jakiś sposób użyteczne przez Was same.
Wiem,że trudno dogodzić tematycznie każdemu.Jedni są lepsi w papierach,inni radzą sobie świetnie z igłą czy maszyną ,ale z tego co pokazałyście swoimi pracami dajecie radę ze wszystkim co wymyślę i to rewelacyjnie.
Wiem,że trudno dogodzić tematycznie każdemu.Jedni są lepsi w papierach,inni radzą sobie świetnie z igłą czy maszyną ,ale z tego co pokazałyście swoimi pracami dajecie radę ze wszystkim co wymyślę i to rewelacyjnie.
Podjęłam decyzję co do terminu .
Nie przekładam wyzwania ,kontynuuję je dalej, przedłużam czas jej wykonania do 1 miesiąca, oczywiście z powodów wakacyjno-wyjazdowych
Oczywiście że mam obawy co do ilości uczestników,bo wiadomo,że sezon wakacyjny nie służy zbytniej frekwencji na blogach.
Jak to już u mnie bywa, co by nie zdradzić tematu na pulpicie ,znajomy znak zapytania
A teraz ogłaszam siódmy temat jakim jest
Zasady wyzwania:
1. Technika dowolna
2. Wielkość dowolna
3. Kształt gazetnika dowolny-pożądane fantazyjne,klasyczne,proste i jakie Wam przyjdą do głowy
4. Czas zgłoszenia pracy do 2 sierpnia 2014r. do godz.24:00,linkujecie pod postem w żabce
5. "Gazetnik czy też kartecznik"-sami wybierzcie nazwę i jego przeznaczenie.
6.Praca musi być nowa,nigdzie nie publikowana
7.Poproszę o kilka fotek z przebiegu pracy
Pomysł gazetnika wydaje mi się bardzo fajny,bo chyba każda z nas ma sporo karteluszek,gazetek ,które tylko czekają na swoje miejsce i swój wymarzony kącik.
Chyba o niczym nie zapomniałam i wszystko jest jasne .
Pozostaje mi zaprosić Was kochane siódemeczki do ostatniej już zabawy w tym sezonie.
A teraz zmykam prędko,mam pewne sprawy do załatwienia i będę dopiero wieczorkiem .
A teraz zmykam prędko,mam pewne sprawy do załatwienia i będę dopiero wieczorkiem .
Całuski przesyłam :)
DANUTKA:)))
super temat wymyśliłaś Danutko :)
OdpowiedzUsuńjuż jestem ciekawa czym dziewczyny się popiszą ...
pozdrawiam ciepło :)
Żeś wymyśliła i szybko uciekła co by Ci nikt krzywdy nie zrobił !!!!. Kurna a nie mozna tych gazet normalnie trzymac w jakimś kartonie, albo innej pufie ??? nie gazetnika jej sie zachciewa :-)
OdpowiedzUsuńU mnie gazety leżakują w pufie, hihihi oststnio córka chciałe se ja na balkon przenieśc nie wiedząc co w niej jest , mało se kręgosłupa nie złamała kruszyna moja jak go podniosła :-)))) No więc chyba jednak mi się takie ustrojstwo przyda !! Dobrze że w licu kibluje w domku , niech inni odpoczywają ,to może coś zmajstruję.
Buziaczki i pozdrowionka ,
P.S. a swoją drogą to te Twoje pomysły są rewelacyjne , skąd Ci się to bierze??? pewnie też Ci się gazety walają po całym domu !!!
Aniu wyobraź sobie,że moje sterty gazet do rurek leżą zakopane głęboko w szafie,część jest schowana w piwnicy a gazetnik ma mi posłużyć do tych tzw.pod ręką szpargałów,wzorów i innych ważnych rękodzielniczych moich schematów.
UsuńBuziaki :)
Oj to teraz dopiero Danusiu dopiero wymyśliłaś temat... Pewnie będą tacy co się na niego ucieszą, ja jak nigdy dotąd mam czarną dziurę po przeczytaniu tematu i zero pomysłu jak go wykonać :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście termin jest długi to myślę, że zdążę się już uporać i z remontem kuchnia (a raczej już jej wykończeniem, a to trwa najdłużej) i ze zrobieniem tego gazetnika :)
Mam ogromną nadzieję, Danusiu, że po wakacjach będzie druga część Twoich siódemkowych wyzwań? Bardzo na to liczę. "Obowiązek" już też wykonałam i na najładniejsze organizery zagłosowałam :) A teraz gorąco Cię Danusiu pozdrawiam i zmykam dalej :)
Danusiu! Nie!!! Kompletnie nie mm pomysłu - po raz pierwszy w ostatnim siódemkowym wyzwaniu! Chcę zaliczyć wszystkie wyzwania więc będę intensywnie myślała nad tym "gazetnikiem" . Zaskoczyłaś mnie..... ;)
OdpowiedzUsuńDanusiu masz naprawdę superowe i nietypowe wyzwanie!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia Twoim kochanym "Siódemeczkom"!!!
P.S. Twój temat wyzwania zmobilizował mnie do pomyślenia nad wykonaniem gazetnika dla siebie:) Znalazłoby się w nim kilka moich gazetek, które miałyby swój własny kącik:)))
Pozdrawiam Kasia
Kasiu skoro zmotywowałam Ciebie do działania to zabieraj się do pracy,zmajstruj jakiś gazetnik i dołącz do naszej zabawy:)Będziemy czekać na Twoje pomysły.
UsuńPozdrawiam :)
Danusiu to zabieram się do pracy i dołączę do Waszej zabawy z ogromną przyjemnością:))) Dziękuję:) Pozdrawiam Kasia
UsuńPoprzeczka do góry! Temat trudny (przynajmniej dla mnie). Z drugiej strony taki gazetnik czy kartecznik może się okazać przydatny. Dobrze, że jest tyle czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
oho i mam problem nie czytam gazet lecz je tylko skręcam haha , trzymam w kartonie po bananach w kotłowni :) no i co ja mam wymyślić...
OdpowiedzUsuńOj, ja chyba tym razem odpadne... I tak mam wrazenie, ze moje prace sa bardzo slabe... No ale liczy sie zabawa, nie? ;)
OdpowiedzUsuńJasne,że najważniejsza jest dobra zabawa :)
UsuńPozdrawiam :)
O Rajciu Danusiu , chyba normalnie z kolejnym tematem leze hahaha :* Buziaczki
OdpowiedzUsuńOj Danusiu, teraz to mnie rozłożyłaś na łopatki ;))) Podobnie jak Ania Skonieczna nie czytam gazet, więc chyba rzeczywiście będę musiała stworzyć coś na moje malutkie karteluszki. Hmmm, czas pokaże. Dziękuję za kolejne wyzwanie :) i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwitny pomysl....jak i wszystkie poprzednie z reszta :)
OdpowiedzUsuńJuz jestem ciekawa coz pieknego dziewczyny pokaza...pewnie zabraknie Ilonki :((
Masz Ci los...a ja tyle gazetników ostatnio naplotłam ;)
OdpowiedzUsuńZ ciekawością będę czekać na Wasze efekty :)
Pozdrawiam wszystkich mocno i trzymam kciuki :)***
Dobrnęłam do tego posta i chyba nie podołam wyzwaniu, przyjeżdżają wnuki i wyjeżdżamy na wakacje nad morze, wrócimy 5 sierpnia. Szkoda:( Teraz nie mogę nic zrobić bo chodzę na mobilizację tej złamanej ręki. Jeszcze się nie zrosła, a już trzeba ją ćwiczyć aby staw barkowy zaczął się ruszać. Bardzo cierpię:)))) Ale to nic, ważne , że to tylko ręka. Buziaczki Danusiu!
OdpowiedzUsuńok to kiedy to głosowanie bo pomysły sypią się jak z rękawa:)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że tak późno trafiłam na Twojego bloga, bardzo fajna zabawa przeleciała mi przed nosem, ale wierzę, że fajnych zabaw blogowych u Ciebie nie zabraknie i że załapię się na coś innym razem :) Bardzo fajny blog, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNo ja jak zwykle na ostatni gwizdek :))) ale chyba jeszcze się załapałam ?:D. Pozdrawiam cieplutko :))
OdpowiedzUsuńZłaaa ... Tak się namęczyłam i na minutę przed końcem zwiesił mi się komputer i nie zdążyło mi dodać gazetnika ... Więcej się nie bawię w żadne zabawy, bo ja mam zawsze w tym pecha :-((((((
OdpowiedzUsuń