Witajcie kochani!!!
Wczoraj pokazałam Wam jedno z jaj po przeróbce,do którego wykonania użyłam krepiny.Niektórzy nawet się nabrali,że to sznurek.Możliwości z krepiną jest masa i można ją wykorzystywać w różny sposób.A o ile jest taniej zrobić sobie samemu takie sznurki niż kupować gotowe.Polecam wypróbować mój przepis na to.Ale wbrew pozorom to wcale nie jest takie łatwe skręcanie,jak są krótkie to ok,ale jak za długie paski potniemy to trzeba uważać aby w pewnym momencie się nie rozkręcały.Każdy musi sobie obrać jakąś taktykę.
I znów zaczynam się rozpisywać,a miało być krótko.
Obiecałam wczoraj,że dziś pokażę moje kolejne dwa jajka,które mi nie wyszły w decu.
Najpierw owinęłam je sznurkiem,miałam coś tam na to poprzyklejać,ale wpadłam na inny sposób.
Ponieważ lubię wymyślać przeróżne prace i łączyć wszelkie techniki wymyśliłam sobie Pana Jajeczko(w spodniach i krawacie)
A żeby nie był osamotniony dorobiłam mu partnerkę Panią Jajeczko( z warkoczami,w spódnicy gdyby ktoś nie zauważył,bo wyszła mi jakoś wąska a nie taka kręcąca jak lubią dziewczynki)
W ten oto sposób powstała parka Państwa Jajcarzy(cholerka nie wiem jak ich nazwać inaczej)
Może dorobię im jeszcze małe jajczątko,zobaczymy.
Co prawda nie mam talentu w rysowaniu i oczka oraz usta mogłyby być lepsze,ale doklejać gotowych nie chciałam,gdyż przeważnie robiąc swoje prace dorabiam wszystkie szczegóły sama.Jak wychodzą tak wychodzą, ale są moje i jestem z tego dumna..
Jestem ciekawa co myślicie o mojej nowej rodzince .
Piszcie ,komentujcie i wyrażajcie swoje opinie na temat mojego nowego pomysłu.A może ktoś się zainspiruje i stworzy swoją własną rodzinkę jajeczek
Dziękuję ,że jesteście ze mną ,zaglądacie do mnie i dodajecie napędu do dalszej pracy.
Pozdrawiam mocno stałych i nowych obserwatorów:)
DANUTKA:)))
Cudna Rodzinka Jajcarzy ;) Sama nazwa wprawiła mnie w dobry nastrój ;)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie artystka! Rodzinka ekstra, ale przydałoby się im małe jajczątko ;) Więc do dzieła :)
OdpowiedzUsuńDanusiu super ich nazwałaś. Super są.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
Wspaniała rodzinka:) Ja też się nabrałam, że to sznurek;)
OdpowiedzUsuńAle jaja , super ta rodzinka Jajcarzy . Danusiu gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekna rodzinka,tylko brakuje tego małego jajcarza,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńciekawe :)
OdpowiedzUsuńSwietnie to wymyśliłaś. Bardzo udana para.Tylko brak tego małego jajeczka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOrzesz Ty Danutka masz pomysły;))Bardzo fajne pomysły oczywiscie!!Jajcarskie jajka;)
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie,to nie pojawiają mi się Twoje posty znów:(Nie wiem co jest.
Świetni Jajcarze.Już chyba pisałam ,że twoja fantazja nie ma końca.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUdane jajkowe małżeństwo.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna parka suuper pomysł
OdpowiedzUsuńTy to masz pomysły!!! :)) Super Jajcarze i niech tak zostanie :))
OdpowiedzUsuńŚliczności, bardzo ładni nowożeńcy, może wkrótce pisklątko się u młodych pojawi,hi,hi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rodzinka rewelacyjna:) I Ty nie masz talentu w rysowaniu, ja jak bym im oczy namalowała, to by wyglądały jak zombie:) Świetne masz pomysły:)
OdpowiedzUsuńAle fantastyczne jajeczka zwłaszcza ten elegant pod krawatem :)
OdpowiedzUsuń