piątek, 11 września 2015

Niby takie same a jednak inne

Cześć wszystkim.

Nadszedł taki czas ,że zanim włączę kompa czy  TV zastanawiam się czy  wogóle to zrobić .
To co się ostatnio dzieje  w sprawie uchodźców chyba przeraża każdego z nas.
Zaczynam się po prostu bać o przyszłość nas wszystkich ,o przyszłość naszych  rodzin, dzieci czy wnuków  .
Natrafiam ostatnio na tyle drastycznych scen ,tyle brutalnych zachowań ,że w głowie się to nie mieści.
Nie tak dawno,bo wczoraj przeczytałam o gwałcie 7 letniej dziewczynki w Niemczech przez jednego z imigrantów i  aż  się we mnie zagotowało.


A takich przypadków jest coraz więcej ,nie ma dnia aby coś się nie wydarzyło tak okrutnego,barbarzyńskiego i powodującego, że włosy na głowie się jeżą:(

Nie jestem rasistką , ale te ich skandaliczne zachowania,brutalność ,wandalizm ,złość,którą mają wypisaną na twarzy powodują ,że zaczyna się robić jak w najstraszniejszym horrorze.

Zadaję sobie pytanie czy  można jeszcze czuć się bezpiecznie we własnym kraju .

A  co na to nasz "kochany" Rząd ? 
Normalnie strach się bać ,co oni zdecydują  i uchwalą.

Wybaczcie kochani za taki wstęp,ale krew się we mnie gotuje, gdy czytam i słyszę co się dzieje teraz w całej Europie a nasza spokojna i bezpieczna przyszłość stoi pod wielkim znakiem zapytania.

 ******
Już zmieniam temat,w końcu weszłam tutaj aby chwilkę odprężyć się i przedstawić moje nowe bransoletki .

 Są bardzo  proste w wykonaniu ,bo wystarczy  ponanizać koraliki w kolejności jakiej się chce haha:) 
Jedyna różnica między nimi to kolory i różne zawieszki z krawatkami.


A ponieważ zakupiłam ostatnio  takie fajne koraliki  o nazwie frozen (chyba kolejne  w których znów się zakochałam haha:) no to trzeba było koniecznie z nimi poszaleć .

Coś kochliwa się zrobiłam ostatnio haha,Wy też tak macie ?

Może z tą "łatwością" to nie jest aż tak do końca,bo przy okazji trzeba się nauczyć zakładania tych maleńkich ogniw,a tu bez odpowiedniego sprzętu ani rusz.
Po drugie umiejętność mocnego wiązania  gumki też nie jest od poczatku  perfekcyjna i kilka razy zdarzyło mi się wyrwać słowa niecenzuralne,szczególnie jak już wszystko było nawleczone a tu nagle" trach,ciach,babka w piach ".
I za chwilę musiała znów nastąpić  kolejna "kumulacja" gumkowa.
Moja pierwsza praca z tego typu koralikami była pokazywana ostatnio tutaj  także kto nie widział zachęcam do zapoznania się z moimi wypocinami "żebrowymi"

Wiem ,że są koraliki i kamienie o wiele fajniejsze niż te jakie posiadam ,do tego naturalne,a  co za tym idzie o wiele droższe haha ,dlatego  na początek przygody biżutkowej zadowalam się zwyklejszymi  kuleczkami w przyzwoitej cenie.

Kolejny raz męczyłam się  z fotkami ,ja  chyba mam jakieś "zboczenie zawodowe"(choć zawód mam zupełnie inny) że robię setki fotek,zanim  wybiorę te właściwe i w miarę możliwe do pokazania.

Przygotujcie się na sporą ilość  "zdjątek ",ale nie mogłam sobie odmówić przyjemności ich robienia ,szczególnie dlatego, że na muszli bardzo fajnie  prezentują się te błyskotki

A teraz  zapraszam do małej galerii ,zaczynając od koloru turkusowego 







Kolejna bransoletka powstała w kolorze kobaltowym 







Dla mojej  kumpeli  zakochanej w fioletach powstała taka ślicznotka"







A dla miłośniczki krwistych czerwieni mam taką propozycję 







Na sam koniec  wszystkie 4 "frozenki" razem 



To tyle na dziś .
Zmykam ciesząc sie wolnym piątkowym popołudniem .

Pozdrawiam wszystkich cieplutko :)












34 komentarze:

  1. Danusiu bransoletki śliczne ja nosiłabym je wszystkie razem takie są wesołe i kolorowe pozdrawiam☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Co do wstępu zgadzam się z Tobą w 100%,dlatego od stycznia odłączyłam telewizję satelitarną i stoi tylko telewizor !!Przerażało mnie to wszystko i nie chciałam patrzeć na te okropności :(
    A taką śliczną bransoletkę sama z chęcią bym przygarnęła....
    Na muszli prezentuje się doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Danusiu, jak sobie poradziłaś z tym wiązaniem gumki, bo to jest najtrudniejsze w tych bransoletkach? Ja dla pewności daję jeszcze kapkę kleju biżuteryjnego na węzełek :)
    Wszystkie bransoletki są urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjne te bransoletki. Robisz je chyba z zamkniętymi oczami, bo tyle ich, że tylko podziwiać te wszystkie kolory.
    O tym co się dzieje w sprawie uchodźców, to aż strach myśleć a co dopiero zastanawiać się, jak to dalej będzie. Politycy sami nie wiedzą co z tym fantem zrobić, ale Unia nie odpuszcza i narzuca nam, co im pasuje. Co za czasy nastały, źle się dzieje w państwie polskim, oj źle.
    Tyle w kwestii polityki, my mamy swoje tasiemki, wstążeczki, koraliki i tego się trzymajmy. Amen.)
    Buziaczki pracusiu.)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeżeli chodzi o uchodźców,to rzeczywiście to są wielkie dylematy ,z jednej strony żal ich,szczególnie kobiet i dzieci,z drugiej strach,co z tego wyniknie,mnie się wydaje,że dość trafnie podsumował to Pudzianowski---"asymilacja albo wypad"--,bez dyplomacji,ale prawdziwie,chcą tu mieszkać to niech przystosują się do nas,a nie my do nich.Teraz przyjemniejsze rzeczy,bransoletki cudne są,mnie do serca przypadła szczególnie czerwona,jako że jestem wielbicielką tego koloru,a i turkusowa zachwyca

    OdpowiedzUsuń
  6. Bransoletki mają świetne kolorki - soczyste:) Widocznie intensywność koloru to cecha tych koralików. Masz rację - to, co się dzieje w Europie nie napawa optymizmem - najdelikatniej mówiąc...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Danusiu, co jedna to piękniejsza!!! Najpierw zachwyciłam się kobaltową, później bez pamięci zakochałam się w czerwonej, ale fioletowa i turkusowa równie zjawiskowe. Mam tylko złe doświadczenia z posrebrzaną przekładką-sprężynką, szybko śniedzieje:( O tym wszystkim co sie dzieje, a przede wszystkim polityce naszego rządu bez znieczulenia nie chcę nawet się wypowiadać, bo nie obyłoby się bez potoku brzydkich wyrazów:(
    Pozdrawiam Danuś:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No i poszło w kosmos, zatem jeszcze raz w skrócie!
    Bransoletki, kolory, zawieszki i zdjęcia - cud miód! Czerwona jakby robiona dla mnie :-)
    W koralikach można się zakochać, te frozen też mi się bardzo podobają - mam takie śliczne fioleciki. Polecam również kocie oczka. Osobiście lubuję się w kamieniach naturalnych, tylko cholerka drogie...
    Co do uchodźców: rozumiem te wszystkie obawy, ale sama chciałabym, aby w razie czego nikt nie zamknął przede mną drzwi. Mam takie malutkie marzenie, aby osiąść na pewnej wyspie... zastanawiam się jak się tam miewają białasy, tylko 1,5% społeczności. Ciekawe czy dzieci są straszone, że jak będą niegrzeczne to przyjdzie biały człowiek i ich zje :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Powaliłaś mnie na kolana, leżę u Twych stóp. Bransoletki po prostu boskie. Ta pierwsza w moim ulubionym kolorze. Jesteś wielką rękodzielniczką, która tworzy cuda.

    OdpowiedzUsuń
  10. Turkusowa super , ale fiolet ma bardzo elegancki odcień.

    OdpowiedzUsuń
  11. bransoletki prześliczne a wstęp bardzo na czasie

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne bransoletki :). Zdjęcia wyszły pięknie i profesjonalnie. Sama nie wiem co mi się bardziej podoba, bransoletki czy całość na fotkach ;)
    A co do imigrantów to niestety my sobie a rząd swoje, zresztą nie tylko w sprawie imigrantów pokazali już nie raz ile dla nich znaczy zdanie polaków :-/.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. O polityce przemilczę bo mnie trafia na samą myśl co się teraz wyprawia. Bransoletki natomiast są piękne , rewelacyjne koraliki. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Danusiu w turkusowej i kobaltowej sama sie zakochałam:D
    choć piękne sa wszystkie :)
    Co do emigrantów to mam sama takie odczucie, a najbardziej zastanawia mnie jedno- dlaczego najwięcej wśród uchodźców jest młodych męszczyzn?
    Rodziny z dziećmi, kobiety - rozumiem, ale i tak się ich obawiam.
    Buziaki i miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Danusiu kochana, masz rację, strach patrzeć i słuchać co się dzieje. Bardzo fajnie na ten temat napisała Ci Lucy z mazur i ja się z Nią zgadzam.
    A co do bransoletek, no to kochana, są świetne, te koraliki są cudne. A ja bym nie potrafiła wybrać żadnej konkretnej, bo każdy kolor jest fantastyczny i każda by mi pasowała do czegoś. Chociaż nie.... potrafię wybrac :) Kobaltowa skradła moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak to dobrze, że nie mam TV, wiadomości w kompie też nigdy nie czytam i przynajmniej nie muszę się stresować co się tam w świecie wyprawia.
    Bransoletki są świetne, najbardziej mi się podoba kolor tej fioletowej... a najlepiej wyglądają chyba wszystkie razem na ostatniej fotce :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystkie bransoletki rewelacyjne w cudownych kolorach.
    A co do uchodźców to niech walczą w swojej ojczyźnie o własne prawa. Nasi przodkowie walczyli itd....
    Miłej niedzieli i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne wszystkie :) Dla każdego coś miłego :) Udały Ci się te frozenki :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Danusiu bransoletki sa rewelacyjne. To że prosto je się robi tonic. Trzeba miec chęci by je zrobić i już. Masz pociąg do tych błyskotek. Tak trzymaj a my będziemy się cieszyć ich widokiem. Co do imigrantów mam podobne odczucia. Z jednaej strony chciałabym byśmy jako państwo polskie pomogli najbardziej potrzebującym jakkiedyś świat pomagał nam, z drugiej strasznie boję się tych nieobliczalnych ludzi. Patrząc na to jak zachowują się mam wielkie obawy. Pozostaje miec nadzieję, że do nas trafią niewielkie ich ilości. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja tez się boję.........bransoletki cudne, pozdrawiam Danutko!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kochana Danusiu, zaszalałaś niewątpliwie z tymi cudeńkami <3 Szczególnie zaś krwista czerwień ujęła mnie za serce, od najwcześniejszych lat, bowiem, uwielbiam ten kolor biżuterii, lakieru do paznokci i pomadek- ale niestety nie używam kosmetyków... Pozdrawiam cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj Danusiu cos jestem spóźniona, zawsze zeostawiam sobie Twój blog na deser . bo to wiadomo najsmaczniejszy z posiłków. Niestety czasem się juz tak najem innymi daniami, że deser się mieści. I tak własnie bylo tym razem :-)
    Nie bredze jak by co, oblewanie było wczoraj :-)
    Ja z całego tego zestawu wybrałabym ta fioletową, ale wszystkie są sliczne. Właśnie przy okazji plecenia mojej ostatniej bransoletki doszlam do wnicku , że najważniejsz sę koraliki. A te u Ciebie sa genialne.
    Co do uchodźców, to też jestem przerażona , nigdy nie przepadałm za muzułmanami , baję się ich maja takie diabelskie oczy i kompletny brak poszanowania dla kobiet. Mam tylko cichą nadzieję, że na takie zdupie na jakim mieszkam nie przyjdą.
    Buziaczki i lecę do wyra,

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczne bransoletki, i frajda z noszenia takiej zrobionej przez siebie na pewno ogromna :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zacznę od końca. Bransoletki piękne, widać, że coraz bardziej w biżutki się wkręcasz ;)

    Co do uchodźców. Popieram. Wystarczy popatrzeć na pierwsze lepsze zdjęcie "uchodźców" i co widzisz? Młodych zdrowych mężczyzn, kobiety i dzieci są w mniejszości. Na "chłopski" rozum. Jeżeli jest wojna, to właśnie Ci młodzi zostają i walczą, a uciekają kobiety, starcy i dzieci... Jeżeli uciekam przed wojną, to cieszę się każdym miejscem i każdą najmniejszą pomocą, a nie ŻĄDAM luksusów- coś tutaj chyba nie tak.
    Zdarzyło mi się bywać tu i ówdzie za granicą. Słyszeć to i owo od ludzi tam mieszkających, obcujących na co dzień z islamistami i cieszyłam się, że mieszkam, gdzie mieszkam, przynajmniej jest w miarę spokój. Jestem przerażona. Tym bardziej, że jak wiesz mam w domu dwie małe dziewczynki i to o nie się boję... tam nie ma szacunku dla kobiety. Kobieta to "pomiotło". Ma posprzątać, ugotować, wychowywać dzieci i "rozłożyć nogi" kiedy Pan ma na to ochotę...
    Nie chcę się tu teraz więcej rozpisywać, bo by mi niezły elaborat wyszedł. Patrzę w tv i nie wierzę własnym oczom, jak ślepi i krótkowzroczni są ludzie. Jak wmawia nam się, że większość Polaków jest za, tymczasem z kim nie rozmawiam, wszyscy są przeciw. I jeszcze jedno. Mało mamy naszych polskich rodzin na skraju ubóstwa? Może najpierw lepiej im pomóc, a nie np. dzieci odbierać :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zwykle wszyscy obudzą się kiedy będzie już za późno...

      Usuń
  25. No... Wreszcie i ja dotarłam do Twojej galerii Danusiu;) I jak widać - zwiększa się;) Tylko ta muszla mnie straszy, bo wygląda jak....A, tam... mam zawsze głupie skojarzenia, więc pozostawiam to bez uzasadnienia. Bransoletki wychodzą Ci co raz to piękniejsze;) I fajnie;) co do uchodźców, to wolę się nie wypowiadać, bo q...cy dostaję na myśl o nich. Chyba rąbnę jakiś felieton, to sobie trochę ulżę;) Pozdrawiam Cię Danuś gorąco i przesyłam buziaki;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie tylko Ty masz takie odczucia, uchodźcą na pewno nie jest osoba zachowująca się w taki sposób. Wpadają jak do chlewu z krzykiem, że wszystko im się należy... Ostatnio w jednej z gazet o takich jak my napisali NAZIŚCI, szkoda, że przy tym ukrywają to co ci 'biedni' uchodźcy wyprawiają.
    Bransoletki jak zwykle cudne Ci wyszły ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. obawy... obawy...
    nasza przyszłość Danusiu nie tyle stoi pod znakiem zapytanie co się właśnie dokonuje....
    płonne są nadzieje, że muzułmanie się zasymilują jak usiłują nas przekonywać z prawej i lewej strony...
    pewnie, że ludzi szkoda...tylko których?
    ich czy nas???

    oto jest pytanie!

    ale koraliki piekne, fakt! :-D

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie wiedziałabym, którą wybrać - ładne sa wszystkie, w komplecie wyglądają jeszcze ładniej. Ostatnio ciągnie mnie do czerwienie - jesień pewnie...
    Emigranci - z poglądami jestem w zdecydowanej mniejszości - obiema łapkami podpisuję się pod Beatą. Może to efekt skrzywienia zawodowego, zawsze staram się patrzeć na rzeczywistość z perspektywy wielu, wielu lat. A może po prostu zwykły ludzki żal.
    Telewizora nigdy nie kupiłam. jakoś najpierw nie było mnie stać, a potem okazała się zupełnie niepotrzebny :)
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  29. Bransoletki śliczne zresztą Ty innych nie robisz choć nam tu piszesz że stopniowo się uczysz, yhyyym ja bym powiedziała raczej ekspresowo. O tym że fioletowa skradła moje serce już wiesz choć kobaltowa też mi się bardzo podoba.

    Ta cała akcja z kwotami imigrantów powoduje u mnie skoki ciśnienia... Jacyś euro-ktosie będą nam nakazywały ile mamy wziąć imigrantów i im pomóc. Dotychczas sądziłam że pomóc jest dobrowolna. Albo ta ich gadanina że Polacy ze swoją historią powinni ich zrozumieć... Taki niemiec, co on może nad krytykować i wspominać dzieje z historii. Ciekawy jest też fakt że nie uciekają byle uciec w bezpieczne miejsce tylko do bogatych krajów. W Śremie była rodzina która miała mieszkanie i pracę a mimo to uciekli do Niemiec bo Polska za biedna dla nich... Wszyscy imigranci nagle w niemczech mają rodziny i dlatego tam uciekają, no ciekawe ile z tego prawda a ile czysta kalkulacja. Unia nas straszy, nas szantażuje a później otworzą oczy i będzie za późno. Żałuje że w ich kraju dzieje się źle ale dlaczego mają dostać mieszkania podczas gdy nasi obywatele czekają po kilka lat a na końcu dostają ciasne klitki z pleśnią oraz pracę której brakuje tylu ludziom, tyle jest chorych dzieci którym ludzie muszą pomagać bo państwa nie stać a w szkołach dzieci są niedożywione bo w domu się nie przelewa. Chcąc sprzątać świat najpierw trzeba zacząć od swojego podwórka. Zresztą oni nawet do nas nie chcą więc niech dadzą nam spokój. Ja się boję o przyszłość z nimi u boku, ehhhh. Wolałabym więcej napisać o Twoich bransoletkach niż o imigrantach bo to przynajmniej miły temat :) buziaki

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)