I znów mamy najmilszy dzień tygodnia,czyli piąteczek.
Na samą myśl ,że jutro z rana nie trzeba zrywać się z wyrka i można poleniuchować aż do godziny 7-8 (w moim przypadku) to mordeczka mi się cieszy jak małemu dziecku na widok słodkiej czekolady.
Nie jestem śpiochem ,chodzę późno spać ,ale jak jest wolne to lubię sobie na spokojnie z rana po przebudzeniu chwilę pogarować ,a nie zaraz zrywać się i lecieć do sklepu po ciepłe bułeczki.
Mam wtedy czas na spokojne wypicie porannych ziółek i poczytanie co tam w necie piszczy.No tak jak słyszycie ziółka to zaraz powiecie,że zachowuję się jak starowinka haha,a ja przecież młoda babka jestem. Ale skoro jest nadzieja,że pomogą na moje pewne sprawy,to zatykam nos i wypijam to paskudztwo smakowe mówiąc sobie
"do dna Danutka " haha:)
Dziś też byłam z tym moim zębolem u dentysty i jedno jest już pewne- kanałowe.Teraz siedzę ze zdrętwiałą gębą i czekam kiedy puści ,bo kiszki marsza grają.
"do dna Danutka " haha:)
Dziś też byłam z tym moim zębolem u dentysty i jedno jest już pewne- kanałowe.Teraz siedzę ze zdrętwiałą gębą i czekam kiedy puści ,bo kiszki marsza grają.
A teraz zmiana tematu na inny.
Od tygodnia zastanawiam się nad kolejnym kolorem w naszej zabawie.Mam kilka typów,ale jeszcze nie zdecydowałam do końca co to będzie .
Przed chwilą zdałam sobie sprawę,że to już w przyszłym tygodniu wypada 1 listopada,więc pomalutku będę zbierać siły na pisanie posta .Jedno wiem na pewno,że jak nawet tej 100 nie przekroczymy to i tak zabawa jest świetna i warta prowadzenia dalej.
Widzę ,obserwuję i czuję ,że sprawia ona wielu osobom dużo zabawy.Nawiązuje się między nami pewna forma dialogu,która jest rozmową między uczestnikami.Czasem i ja swoje 5 groszy wtrącę ,zażartuję i głupoty popiszę.Ale już taka jestem ,lubię luz,żarty ,ale i dyscyplinę .
Przez te prawie dwa lata jak prowadzę bloga nauczyłam się ,że nie wszyscy czytają moje posty.Trudno- nie muszą ,ja piszę głównie dla siebie i tych co chcą mnie czytać.
Ale wściekam się jak nie czytają regulaminu,choć przyznam ,że teraz więcej osób zaczęło się pilnować i z tym ,co mnie cieszy .
No dobra kończę te moje przemyślenia i jadę z koksem dalej.
Ostatnio Kasiula z Dziupli Artystycznej zrobiła nie tylko mnie,ale nam świetną niespodziankę i pokazała się ze strony poetycko-literackiej,pisząc krótki wierszyk .
I tu go zacytuję
Na czerwono dokończyłam odważnie to co Kasia miała na myśli.
Danusia zajebistą zabawę wymyśliła
do której Artystki-Kolorystki zaprosiła.
Jest niebieska żabka mała
co u niej się schowała.
Ona kolorki od lipca połyka
i czeka na naszego smakołyka.
Wielkie dzięki Kasiu,Ty jesteś jak ten radosny promyczek ,który wnosi do zabawy serdeczność i ciepło swego serduszka.
I teraz dopiero przechodzę do sedna postu
Po wstawieniu mojej brązowej pracy na zabawę klik już po godzinie jej nie miałam bo znalazł się kupiec.Jeszcze tego samego dnia dostałam zamówienie od jednej z blogowych koleżanek na kolejny taki obrazek ,może nie taki sam ,ale bardzo podobny.
No to zrobiłam i wygląda on tak.
I dla porównania z pierwszym .
W międzyczasie pojawił się pomysł i ten sam kupiec na kolejny obrazek .
Chciałam, aby różnił się on trochę od pierwowzoru ,dlatego wymyśliłam, że będzie w formie rożka obfitości.Kolory typowo jesienne ,ciepłe i pasujące do brązów.
Doszły tutaj koronki,możliwość postawienia lub powieszenia i obowiązkowo kolejna fajna taśma wykończeniowa.W przeciwieństwie do poprzednich jest żywszy ,nasycony kolorami i większy.
A jak wygląda zobaczcie poniżej
Pozwólcie,że nie będę zdradzać z czego rożek powstał,ale trochę nerwów mi napsuł,szczególnie jego przyklejanie do materiału
I oba obrazki razem
Myślę ,że macie mnie już na dzisiaj dosyć ,więc pomaluśku kończę me bazgrołki i zabieram się za przyjemności robótkowe.
Dzięki za każde dobre słówko,nawet to najmniejsze.
Miłego wypoczynku mróweczki
O i kto tu jest mróweczką? wcale się nie dziwię, że obrazek sie rozchodzi jak świeże bułeczki bo pozwolisz, zacytuje Kasię, jest "zajebisty". Co do czytania postów, no cóż, niektórzy po prostu nie lubią czytać i wystarczy im że sobie oczy nacieszą :) hehe a tak wogóle, to są takie blogi, na których nic nie pisze, tylko obrazki same są. Kto co woli, nie? Ja nigdy wylewna nie byłam, choć w swoich dawnych czasach licealnych próbowałam pisać ksiązki.... no cóż nigdy niczego nie sprzedałam, a rękodzieła zaginęły :) Co do Twojej zabawy kolorami, to ja się z niej bardzo ciesze, bo czasami zmuszają mnie do zrobienia czegoś i umieszczenia tego na blogu, bo tak to pewnie nic by tam nie było... buziaki ogromiaste!!! i mam nadzieje, ze ząb już nie boli!
OdpowiedzUsuńWidzę Danusiu, że juta i porcelana z Twojego warsztatu długo nie zejdą. To dobrze, bo miło jest jak na swoje prace ma się chętnych. Mi się najbardziej podoba różane drzewko nr 2 :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, cmok :*
Perfekcja w każdym calu :) pięknie obrazki w super kolorkach :) miłego weekendu :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj Danusiu . Mam nadzieje , że zębolek juz przestał ćmić , i po dawce trutki da Ci już spokój .
OdpowiedzUsuńNo cóż ja tu mogę odkrywczego napisac. Wierszyk Kasiulka wymysliła zajebisty :-) Zdolne te Twoja Artystki nie tylko robótkowo. Obrazki są świetne, tw juta idealnie pasuje do tych jesiennych kompozycji.
Wszystkie trzy są świetne i nie potrafiłabym wybrać tego naj ..
Życzę Ci słoneczego weekendu i odpoczywaj sobie . Lecę dalej zobaczyc co tam w brązch piszczy.
Pozdrawiam
śliczne te obrazki
OdpowiedzUsuńja się wcale nie dziwię, że obrazki tak szybko znalazły właścicieli,kto by nie chciał takich cudeniek:) rożek jest bardzo fajny :)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAjajaj! Jakie CUDA! A te prace na dole - poemat....Zdolne masz te łapki Danusiu;) Prace coraz to piękniejsze;) Rozumiem, dlaczego nie chciałaś zdradzić tajemnicy, z czego wykonałaś rożek;) A jak już przeczytałam, że nie chciał się przykleić - no to dla mnie wszystko jasne;););) Pozdrawiam Cię cieplutko;) Buziaki;)
OdpowiedzUsuńmnie forma doniczki bardziej się podoba, ale same w sobie bukieciki są śliczne wszystkie :)
OdpowiedzUsuńa nie dziw się kobieto, że nie wszyscy czytają całe Twoje posty, bo piszesz je normalnie kilometrami :D
Urocze te twoje prace ;) nie dziwie się ze tyle chetnych ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie dziwię się Danusiu, że obrazki z zimną porcelaną się podobają, bo to prawdziwe dzieła sztuki, które zachwycają, oczarowują i wprawiają w osłupienie (przynajmniej mnie, która w takiej technice nie tworzy, ale kto wie - gdyby tylko doba była troszkę dłuższa)... Cudnie Danusiu :)))
OdpowiedzUsuńps. też się przeogromnie cieszę, że jutro nie trzeba z rana zrywać się z cieplutkiego łóżeczka, a można odrobinkę poleniuchować, bo też nie jestem śpiochem, ale jak w tygodniu wstaję o 5:30 to w weekend lubię pospać do 8:00 :)
Buziaki Kochana :* Twórz dalej CUDA :)))
Ależ Danusiu masz główkę pełna pomysłów. Wszystkie pięknie zrobiłaś i nie dziwię się , że jest wielu chętnych:))) Co do czytania , zawsze czytam zanim skomentuję . Później jeszcze oglądam fotki do woli i w powiększeniu ale to zajmuje trochę czasu. Czasami jak się tak naczytam to już nie mam ochoty poczytać gazety. A czas niestety pędzi jak oszalały , czasem się dziwie, o czym zleciały godzinki:) A tu jeszcze nie wszystkie blogi obejrzane(hahahaha) i kolorek brązowy z zaległościami coraz większymi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDanutka droga, czytam od dechy do dechy, choć niektóre posty zabierają mi dużo czasu hihihi... Twoja zimna porcelana wciąż mnie zachwyca i mam czelność zaproponować Tobie wymianę rożka obfitości na którąś z moich prac- jakąkolwiek sobie wybierzesz ;) Jeśli się zdecydujesz pisz na priv
OdpowiedzUsuńObrazki są superzaste. Bardzo, ale to bardzo mi się podobają i nie dziwię się, że tak szybko znaleźli się na nie chętni. Bardzo podoba mi się też pomysł z rożkiem, chyba nawet fajniej wyszło. Pozdrawiam serdecznie :-) Też kocham weekend hura :-)))))
OdpowiedzUsuńMasz świetne pomysły! :) Widzę, że zimna porcelana to nie tylko świeczniki (też są piękne).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko w te zimne dni :)
Danusiu! doszłaś do takiej wprawy z ta porcelana na zimno, że pewnie po ciemku mogłabyś cos stworzyć. Obrazki są cudne. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńWspaniałe kompozycje! Nie mam pojęcia z czego rożek, ale to nieważne... wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i podziwiam
kto nie czyta ten nie czyta:D sądzę że większość czyta, a zabawa faktycznie wiele radości przynosi, bardzi się cieszę, że dołączyłam.
OdpowiedzUsuńobrazki cudne pierwszy cały w brązach przepiękny , drugi także śliczny a rożek cudeńko, wcale się nie dziwię że prace Twoje schodzą jak ciepłe bułeczki, pozdrawiam
Wszystkie trzy są po prostu genialne! Są tak piękne, że słów mi brak :) Cuda! :)))
OdpowiedzUsuńO!!!!!! kurcze, ale się u Ciebie dzieje. Przepięknie tworzysz :) i w ogromnych ilościach, wcale się nie dziwię, że wszystko schodzi Ci od reki :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWow!!! Kiedy Ty to robisz??? Obrazy, po prostu miodzio! Nawet nie wiem który piękniejszy.
OdpowiedzUsuńWierszykiem już zachwycałam się u Kasi - zdolna z Niej bestyjka;)
Buziaczki Danuś:)
Jak to dobrze, że jutro sobota. Pospać sobie można dłużej, jeśli biologiczny zegar na to pozwala. Kiedyś przecież wyspać się trzeba. Dobrze, że chociaż ząbek zaczął się leczyć i jest nadzieja na lepsze jutro bez bólu.
OdpowiedzUsuńKażde wydanie Twojej porcelanowo-jutowej pracy jest wspaniałe. Ten rożek, nie wiem z czego, ale wygląda obłędnie, fajnie że znalazł nowych właścicieli, będziesz miała co odtwarzać na nowo, lub inaczej, bo wtedy przychodzą nowe pomysły, jakby to urozmaicić.
Trzymaj się cieplutko!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazki pierwsza klasa nie dziwię się że tak szybko znalazł się nowy właściciel i poprosił o więcej :) Pozdrawiam i do następnego kolorku :)
OdpowiedzUsuńDanusiu cudne obrazki a ten z rożkiem- bajka!! czytam wszystkie posty nim wypiszę komentarz, bo inaczej same głupoty wychodzą:) ale nie wszyscy lubią czytać i może tu jest problem?
OdpowiedzUsuńSpokojnego weekendu Ci życze i bycz się nawet do 8,15 :)) buziaki:)
Danusiu, Twoje róże są obłędne, co już nieraz pisałam, w tej kompozycji wyglądają ślicznie. Ja porcelaną się nie zajmuję a le za bardzo podobają mi się Twoje obrazki i chyba coś zmałpuję :)
OdpowiedzUsuńDanusiu Ty to w domu masz chyba jakieś elfy pomocniki, bo tyle prac tworzysz i to tak pięknie dopieszczonych i dopracowanych :) Jestem pod wielkim wrażeniem Twojego talentu! Aż się nie mogę napatrzeć na te obrazki, bo cudowne są i kolorkami nawiązują do polskiej kolorowej jesieni, której ostatnio u nas brak :) Ale obrazek na pewno cieszy oko i od razu rozwesela dzień :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Obrazki są świetne i podobają mi się tak samo jak ten pierwszy :) No, może ten z rożkiem ciut bardziej, bo taki rożek to świetny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńDanusiu obrazki piękne nie dziwię się że tak szybko znalazły nowe domki :)) Może kiedyś sama spróbuję coś wyczarować z zimnej porcelany:))
OdpowiedzUsuńNarzekałaś ,że nie piszę to siedzę po nocy i nadrabiam zaległości;)
OdpowiedzUsuńDanusiu nie denerwuj mnie więcej i nie pokazuj tych obrazków,bo mi szczęka opada i potem mam problemy ze stawami;)Pokrzyczeć nie mogę bo mi strzela,jabłka nie mogę ugryźć bo mi się dostatecznie paszcza nie nie otwiera;)
Boziu co ja piszę za głupoty haha.Nie nic nie piłam,to pewnie wina mojego braku snu.
A co do ziólek,to ja od razu pomyślałam o schorowanej starszej pani,która oprócz ziółek ma na spodeczku całą masę innych leków,a w szklance...nie no nic już nie piszę;))
Ale mnie zebrało,chyba przez to,że dzisiaj nie gadałyśmy.
Buziaki
Danusiu teraz mogę sobie na spokojnie pisać:) bo wczoraj szans nie było:( - ledwo siadłam, przeczytałam, zaczęłam pisać - to już słyszałam to ma być chwila!!! no dla mnie to była chwilka ha ha ha:) Jako ranny ptaszek zawsze o tej porze wstaję ;) -mam ciszę, spokój , nikt mi nie przeszkadza. Mogę sobie spokojnie poczytać co tam u Was słychać, napisać to i owo oraz potworzyć:)))
OdpowiedzUsuńCo do czytania to ja nie rozumiem jak można przelecieć pościk -tylko bez skojarzeń hi hi hi:) - nie czytając tylko fotki oglądając!!! Ja to czytam od dechy do dechy:)
Danusiu zabawa z kolorkami jest fantastyczna :) Mam okazję poznać wiele wspaniałych, twórczych Artystek Kolorystek. Oglądam owocki ich pasji z ogromną przyjemnością , podziwiam i zachwycam się tym co można stworzyć własnymi rękami. Danusiu nie jest ważne czy będzie setka - ważne jest to, że jesteśmy ( nieważne ile nas jest), świetnie się bawimy, poznajemy się nawzajem, pożartujemy. A dzięki zabawie powstają prace, które być może nie powstałyby, nie zostały pokazane , a oprócz tego mobilizujemy się , wspieramy. Już jestem ciekawa jakie tam kolorki masz na swoim celowniku ha ha ha:)
Kochana teraz mam pytanko;) A prawa autorskie?;) hi hi hi:) Dlaczego na czerwono nie jest napisane np. zarąbistą, zajefajną, zabójczą, zmysłową itp. Tyle jest słów, które tam pasują;)
A tak w ogóle świetnie wmontowałaś zamiast tytułu niebieską żabusię:))) Cieszę się, że moje wypocinki wywołały u niektórych z Was uśmiech na twarzy :), który znaczy więcej niż słowo. Dziękuję:)
A teraz do najważniejszego przechodzę -deserku;), którym są cudowne obrazki:))) Dziewczyny już napisały to co miałam na myśli,ale i tak swoje 5 groszy wcisnę hi hi hi:))) Jestem nimi oczarowana:)
Fantastyczne, pomysłowe,oryginalne kompozycje. Zadbałaś o każdy szczególik i stworzyłaś cudne obrazki pełne kolorków jesieni:)
Uciekam, bo tak się rozpisałam, że hej;) i powstał komento- pościk hi hi hi;)
Życzę Ci udanego weekendziku - bez bólu ząbeczka.
Pozdrowionka i buziaczki:) Kasia
Danusiu, jak zawsze zaskakujesz pięknem swoich prac !!!
OdpowiedzUsuńW sposób jaki łączysz różne materiały jest wspaniały.
Pozdrawiam i życzę wielu kolejnych klientów :)
Pozdrawiam :)
Jejku, jakie to ładne jest!!!!! Cholera jasna -"ludzie" to mają pomyślunek - zazdroszczę fantazji, a przede wszystkim talentu!!!! Cudne te obrazeczki!
OdpowiedzUsuńDanusiu te Twoje prace są przecudne i wcale się nie dziwię że schodzą od ręki :)
OdpowiedzUsuńWierszyk Kasi jest świetny, oby więcej takich talentów nam się tu ujawniało. I już czekam z niecierpliwością jaki będzie kolejny kolor do zrobienia :)
Oj cudne te obrazki ,miło popatrzeć. Pierwsza wersja bardzo stonowana pozostałe już dużo żywsze ale każda ma swój urok.
OdpowiedzUsuńPiękne obrazki, ostatnio moja córka miała pierwsze zmagania z zimną porcelaną i jak to stwierdziła łatwe nie jest, ale się nie poddaje ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe kompozycje!
OdpowiedzUsuńAle cudne te obrazki przestrzenne wspaniały pomysł i perfekcyjne wykonanie nic więc dziwnego ze znikają jak świeże bułeczki: ) sama chętnie bym taki przygarnęła. Buziaki
OdpowiedzUsuńWszystkie są przepiękne. Te żywsze kolory bardziej wpadają w oko. Rożek obfitości cudeńko.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu i cieplutko pozdrawiam.
Wierszyk że tak powiem zajebisty jest, haha. Mało ze stołka nie spadłam i zębów o biurko nie wybiłam z wrażenia. Na szczęście, bo by mi nawet kanałowe nie pomogło :) Na temat czytania postów się nie wypowiem, bo czasami czytając komentarze od razu widać czy post był przeczytane, czy też tylko pierwsze zdanie. A może i w ogóle nic a nic.
OdpowiedzUsuńObrazki fantastyczne, podobają mi się wszystkie wersje tych Twoich chwastów, hihi. Klimaty zdecydowanie moje.
Kończąc mów krótki komentarzyk pozostaje mi jeszcze napisać jedno :)
Pij Danusiu śmiało, pij do dna !!!!!
Jakie cudne te obrazki!!!!!!!!!!!!!!! Jesteś niemożliwa...cały czas podziwiam !!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTy Danusiu to jesteś pomysłowa dziewczyna :) Właściwie to nie wiem czy wypada jeszcze chwalić Ciebie i Twoje różyczkowe prace, bo chyba już wszystko napisałam ja(przy poprzednich pracach) i moje poprzedniczki - haha :) Ale i tak podziwiam, że jeszcze dajesz radę tyle pięknych obrazków stworzyć - kiedy Ty to robisz ??? Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego jeszcze weekendu :)
OdpowiedzUsuńMasz talent Danusiu :-)
OdpowiedzUsuńPS. Też piję ziółka.
Prześliczne są te obrazy, każdy jeden zachwyca :) Wspaniale, że są na nie chętni, co zresztą mnie wcale nie dziwi. Cytowany wierszyk bardzo fajny. Współczuję przejść z zębem i trzymam kciuki za szybkie i skuteczne leczenie :)
OdpowiedzUsuńOch Danusiu, przepiękne obrazy! Trudno by mi było wybrać gdybym musiała. Jesteś niesamowita, pracowita, zdolna i z poczuciem humoru ! Jednym słowem wspaniała!
OdpowiedzUsuńDanusiu, ja to pewnie będę się powtarzać :-). Obrazki są cudowne! W pierwszym zakochałam się od pierwszego wejrzenia! Drugi zachwyca mnie jeszcze bardziej! A o trzecim długo można by mówić - bardzo ładnie prezentują się te marszczenia, cudnie wkomponowała się ta koronka, rożek zaciekawia... Ja myślę, że każda kolejna odsłona będzie równie, jak nie jeszcze bardziej ciekawa i chętni będą ustawiać się w kolejce :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-)
róże zachwycają swoim wyglądem i urokiem! Obrazki wyglądają wspaniale, te w doniczce minimalnie bardziej mi się podobają co nie znaczy, że rożek mi się nie podoba- po prostu doniczki bardziej do mnie przemawiają. wierszyk bardzo fajny :) Kanałówki nie zazdroszczę (wydatku na nią też nie...) ale będzie dobrze. miłej niedzieli, buziaki :)
OdpowiedzUsuńDanuś, czyżby Mikołaj Cię odwiedził? Widocznie jesteś wyjątkowa;) Ja do niczego się nie przyznaję;) To sprawka tego w czerwonym ubraniu hihi.
OdpowiedzUsuńBuziaki i miłej niedzieli:)
Ja mam na to swoją teorię.Ten mikołaj był tak zakręcony i daty pomyslił ,zamiast cofnięcia godzinki do tyłu.Jaki by nie był to niespodzianka udana jak nie wiem co .Niech no tylko dorwę tą ,która mój adresik mu odtajniła haha:)
UsuńBuźka :)
Mikołaj wie wszystko;) A nawet jeśli nie, to na pewno nie zdradzi swego źródła, choćbyś go przypalała rozżarzonym żelazem;)
UsuńOj Danusiu, Twoje prace to prawdziwe cuda cudeńka:) I chociaż jestem do tyłu z blogowym światem to jednak staram sie czytać każdy post pod którym się podpisuję:) Szkoda, że nie mogę dołączyć do Waszej zabawy - może kiedyś mi się uda. Ostatni kolorek przejrzałam bardzo dokładnie, ale cóż moja praca na razie sie nie kwalifikuje:) Może coś jeszcze wymyślę:) Gorąco Cię pozdrawiam i życzę udanej niedzieli:)
OdpowiedzUsuńU mnie też ziółka goszczą, najważniejsze, że pomagają ;) Obrazki cudne, świetnie połączone kolory, jest na co popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńRożek fantastyczny no i jeszcze to ozdobne gniecenia, cudeńko.
OdpowiedzUsuńo matko! sypnęło pracami jak z rogu obfitości! :-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę Pani prace i aż brak mi słów .... Obrazki są piękne a kompozycje mnie zachwyciły :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń