niedziela, 2 marca 2014

Świecznik w fioletach

Dzień doberek niedzielnie!

Kochani to już mój ostatni świecznik z zimną porcelaną.
Na jakiś czas muszę się z nimi rozstać na rzecz innych prac,ale obiecuję, że do tematu świecznikomanii powrócę w wolnej chwili.
A wszystko dlatego,gdyż najwyższy czas zacząć przedstawiać pomalutku jakieś prace wielkanocne.Ale o tym będzie w kolejnych postach.

Dziś na szybciutko chcę pokazać mały świecznik w moich ulubionych fiolecikach i w połączeniu z koronką .
Tu nie ma co pisać bo wszystko widać gołym okiem , a i  zdjęciami Was też dziś nie zasypię.

zimna porcelana

zimna porcelana


Kochani dziękuję,że zaglądacie,piszecie i nadal wspieracie dobrym słowem.
Dziś nie jestem zbyt gadatliwa ,nawet sama sobie się dziwię,tym lepiej dla Was haha:) no  i odetchniecie troszkę od moich bazgrołów.

To chyba mój najkrótrzy post jaki dotychczas napisałam ,ale i takie muszą się czasem pojawiać.

Do zobaczyska już wkrótce:)

DANUTKA:)))








35 komentarzy:

  1. " a koronki to Ty robiła sama???". Żartuję Danusiu , ale oczywiście nie zdziwiłabym się wcale bo wszyscy widz i wiedzą jaka jesteś wszechstronna:) i pomysłowa:)
    Świecznik we fioletach z koronkami jest uroczy !!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Danusiu ja tam lubię czytac co piszesz :) świecznik uroczy jak zawsze, tak sie napatrzyłam na Twoje muszelkowe świeczniki, ze sama postanowiłam zrobić i własnie schnie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Danutka, jak zwykle praca rewelacyjna. Podziwiam twój talent i sprawne rączki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świecznik bardzo piękny. W moich ulubionych kolorkach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne połączenie kolorystyczne, kwiatów i koronki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Danutko, świecznik jest przepiękny:) Cudownie wychodzą Ci te kwiatuszki:) Podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Danusiu jak zawsze same ochy i achy bo nic innego się powiedzieć nie da o Twoich pracach. A pościk krótki ale treściwy. Czekam z niecierpliwością co też tam wymyślisz na temat Wielkanocy :-) . Pozdrawiam cieplutko słonecznie i wiosennie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny. Pasowałby idealnie do mojej sypialni, bo akurat w takim fiolecie są ściany. A i sypialnia nie moja za bardzo, bo jakoś ciągle śpię w pokoju dzieci, haha. Ale może kiedyś się tam przeniosę, może za jakieś kolejne 5 lat

    OdpowiedzUsuń
  9. Przyznaję się bez bicia, że dopiero dzisiaj " odkryłam " Twoje świeczniki. Są fantastyczne, cudnie skomponowałaś kolory , zaintrygowałaś mnie ta zimną porcelaną, co to takiego jest ?
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też wzdycham na widok tych pieknych różyczek, które ulepiły Twoje zdolne rączki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Brrrrrrrrrrrr... zimna porcelana, a ileż w niej ciepła ;) Pozdrawiam gorąco ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Sliczny świecznik. W tych koronkach świetnie się prezentuje. Różyczki coś wspaniałego i jeszcze w fioletach. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Świecznik fioletowy również w moich kolorkach. Pięknie i misternie ulepiony. Moje oko wychwyciło jeszcze jakieś koronkowe cudo pod świecznikiem ;)
    Pozdrawiam Efka

    OdpowiedzUsuń
  14. Romantyczna koronka, śliczne róże i w dodatku fiolety - to zdecydowanie mój faworyt. Perfekcyjne wykonanie Danusiu. Przesyłam serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  15. Lubię fiolety, po żółciach:). Swiecznik z koronką stał się przedmiotem w stylu vintage:) Kochana, Ty jesteś niesamowita w swej działalności twórczej. Nie wiem jak znajdujesz czas, chyba jesteś bardzo sprytną i szybką osobą:) Buziak.

    OdpowiedzUsuń
  16. Świecznik jest piękny !!!
    Kolorki i kwiaty ładnie dobrałaś.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. kolorki nie moje, ale dodatki piękne :))

    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj! Piękna dekoracja ze świeczuszką , podziwiam tę różnorodność twojego rękodziełą, pozdrawiam i zapraszam http://elizaart-handmade.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę Danusiu, że w lepieniu różyczek dochodzisz już do mistrzostwa :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne te Twoje cudeńka Danutko. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Różyczki urzekająco piękne !!! Nabrałaś wprawy w ich tworzeniu i jesteś teraz różaną specjalistką :)) Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. złapał mnie za serce i trzyma !! cudeńko !!

    OdpowiedzUsuń
  23. Elegancik wyszedł. Koronka dodaje mu romantyzmu, różyczki jak zawsze rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przecudny i to we fiolecie który lubię bardzo. Ja tam kocham świeczniki i wracaj do nich jak najszybciej ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja się tylko pytam dlaczego ostatni?!
    Czyżbyś szykowała znowu jakąś bombę i nas tu rozwalisz?
    Chcę Twoje świeczniki oglądać dalej,bo są śliczne.
    Chyba jestem w mniejszości,bo fiolety to raczej nie moje kolory,ale Twoje prace mogę oglądać nawet jak będę sraczko-buraczkowe;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Przecudny świecznik i w moich kolorkach!!! I te różyczki..... wspaniałe!!!!!!!!!!!!
    Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  27. Jejciu jaki on śliczny zakochaąłm się szkoda że na razie kończysz świeczniki ale znając ciebie już tylko domyślać się można jakie piękności pokażesz świąteczne zmykam bo naprawdę widze że mi tylko 4 dni na dziurę zostało ojojoj buziaki slę i słonecznego oraz udanego tygodnia ci życzę Marii

    OdpowiedzUsuń
  28. Kolejne cudeńko pani stworzyła,nie można się napatrzeć na te świeczniki takie są piękne.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  29. Danusiu pięknie prezentują się świeczniki w Twoim wydaniu :) A te fiolety......... coś niesamowitego :) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  30. Rewelacyjny świecznik!
    Te kolory, kwiatuszki, koronki - po prostu piękności ;)

    Pozdrawiam,
    Piwonia.

    OdpowiedzUsuń
  31. Uroczy świecznik, bardzo ładnie skomponowane kolorki.
    Danuśka z Ciebie jak zawsze "Pomysłowy Dobromil", twoje rączki czynią cudeńka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo ładny świecznik, kolorystyka wiosenna, właśnie zastanawiałam się nad wykorzystaniem do moich prac zimnej porcelany, jeszcze nic w tej technice nie robiłam, a patrząc na Twoje prace myślę, że czas najwyższy spróbować. Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)