Dzień dobry!
Skoro znalazły się chętne osoby na mój kursik odnośnie świecznika z papieru , to dziś wpadam na szybko zaprezentować proces jego powstawania.
Myślałam,że mi się to upiecze ,bo fotki są koszmarne szczególnie druga część,ale Wy jesteście ważniejsi i nie mogę zostawić Was z takim znakiem zapytania.
Na robienie kolejnego takiego świecznika nie mam zbytnio czasu ,więc wrzucam i opisuję to co obfociłam podczas tworzenia.
Tak wygląda świecznik jaki będziemy tworzyć
Zaczynamy od potrzebnych materiałów
-gruby karton
-drut ,mój ma 1,4mm
-rurki z gazet
-klej z pistoletem
-wikol
-czarna farba
-złota ,miedziana lub srebrna farba
-nożyczki,
-tektura falista ,mały kawałek o dług. ok 18 cm i szer.1,5 cm
-kwiatki lub inne ozdóbki do dekoracji,ja zrobiłam różyczki z zimnej porcelany
Na samym początku trzeba sobie oczyma wyobraźni zrobić pewien schemat jak dana praca będzie wyglądać i jaki będzie miała kształt.
Ja sobie wymyśliłam coś na zasadzie węża.
Dlatego na dosyć grubym kartonie rysujemy kształt wężyka a następnie go wycinamy
Końcówki rozwarstwiamy,co jest ważne potem podczas klejenia ,aby zwiększyło nam powierzchnię przyczepności
Powstały wężyk następnie dosyć mocno owijamy drutem
tak zwijamy aby uzyskać pewną sztywność i nic się nie bujało na boki ,a można byłoby też potem jeszcze uformować
Dalej poza końcówkami owijamy rurkami gazetowymi,tyle warstw jaką chcemy uzyskać grubość
Ja zrobiłam dwie warstwy rurkowe,ale fotki chyba z drugą nie cykałam
Kolejną czynnością jaką dokonałam było wycięcie trzech kółek z kartonu o różnych średnicach ,które przedstawiam na zdjęciu
Najmniejsze kółko jest zrobione pod nasz wkładzik zapachowy,a dwa większe będa robiły jako podstawa
I od tego miejsca zaczynają się trochę gorszej jakości fotki,ale musicie mi wybaczyć nocne pstrykanie podczas pracy ,kiedy ciemności nastają a mój aparat odmawia posłuszeństwa
Wspomniany pasek tektury falistej przyklejamy do średniego kółka i razem do jednej z końcówek wężyka .Oczywiście pamiętajcie o przymierzeniu wkładu aby wchodził do środka
Rozwidloną końcówką przyklejamy do kółka i dodatkowo wkoło wzmacniamy rurkami gazetowymi
W podobny sposób postępujemy z naszą podstawą,gdzie będą umieszczone dwa większe koła
Po przyklejeniu cały świecznik smarujemy dosyć grubo wikolem i pozostawiamy do wyschnięcia
Wikol razem z drutem i rurkami fajnie nam usztywnią całość.
W tym momencie jeszcze możemy doprofilować kształt świecznika.
Po wyschnięciu malujemy najpierw całość czarną farbą ,ale też można to robić innym kolorem ,kto co tam lubi
no niestety tutaj w tym świetle to mi wyszedł brąz a nie czerń
Teraz pozostało lekkie przetarcie złotą farbą
A po wyschnięciu wystarczy sobie udekorować,bądź zostawić w takim stanie bez dodatków ,który uważam za bardzo ciekawy.
Jednak mnie kusiło aby zaprezentować moje pierwsze róże z masy plastycznej ,dlatego też to uczyniłam .
No i na sam koniec kolaż wykończonego świecznika.
Taki to sobie ostatnio wymyśliłam świecznik i mam nadzieję,że się spodoba jeszcze tym którzy go nie widzieli a natrafią w sieci na ten kursik.
Kochani na zakończenie dziękuję za wszystkie głosy oddane na mnie w konkursie na Blog Roku 2013.
Jesteście kochani,że trzymacie za mnie kciuki.
Wiecie co myślę o tego typu zabawach ,ale pewna osoba powiedziała mi wczoraj ,że jestem głupia iż się przejmuję ,bo nie smsy świadczą o wartości mojego bloga ,ale wszystkie komentarze jakie się pojawiają i to że ludzie chętnie do mnie zaglądają,doceniają i korzystają z kursów.
Mam się przestać przejmować i przyjąć to jako zabawę .
Miałam już nic na ten temat nie mówić bo
ciężko mi tak do tego podchodzić ,ale skoro się zapisałam to trzeba się dostosować do reguł gry,skoro to zabawa .
Więc gdyby ktoś chciał mimo wszystko na mnie zagłosować,stracić 1,23 zł a tym samym docenić to co robię,czym się dzielę z Wami to dla przypomnienia podaję
sms na numer 7122
o treści F00346
(duża litera i 5 cyfr)
Dochód z sms-ów idzie na fundację Gajusz ,która prowadzi hospicjum dla dzieci osieroconych
Dziękuję bardzo :)
Trzymajcie za mnie kciuki
Pozdrowionka :)
DANUTKA:)))
Wiedziałąm że mnie zaskoczysz ale do tego stopnia aż mi szczęka opadła jak z papieru takie cudo można wyczarować - śliczny i niepowtarzalny buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńNo Kochana, powiem Ci, że mało mnie potrafi zaskoczyć, a Tobie się udało. Byłam przekonana, to toto jest okrągłe, a to płaskie i oplecione, kursik niezwykle czytelny, a świecznik wyszedł niesamowity !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
piękny
OdpowiedzUsuńDanusiu, zrobiłaś kolejny fajny kursik :) Patrząc na świecznik po malowaniu, trudno się domyśleć z czego jest zrobiony :-) Pozdrawiam słonecznie.
OdpowiedzUsuńWspaniały kurisk Danusiu, bo powiem Ci,że..jak zobaczyłam ten świecznik to w życiu nie myślałam,że on tak wygląda od podstaw. Tak potrafisz zaczarować swoje cudeńka,że wyglądają rewelacyjnie!! Bardzo mi się podoba, gratuluję pomysłu i dobrej ręki no i trzymam KCIUKI ZA TWÓJ blog:))
OdpowiedzUsuńWspaniały kursik- bardzo czytelny ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDanusiu - wspaniałe prace, podziwiam Twoją kreatywność:)
OdpowiedzUsuńDanusiu dzięki za kursik :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńgenialny kursik, dziękuję :) zdjęcia nie są w cale złej jakości , widziałam gorsze i sama mam tragiczne haha , A co do konkursu to trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńPiękny świecznik - w wolnej chwili skorzystam z kursiku. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDanusiu, bardzo dziękuję za kursik. Nie jest trudny no i można puścić wodze fantazji:) Ale gdyby nie Twoja fantazja nie wiedziałabym jak zrobić taki świecznik:) Pozdrawiam i trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńśliczniusi tutek. Mnie w połowie pracy tak wciąga, że zapominam focić moje twory
OdpowiedzUsuńsuper pomysł i prace pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :) bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńDanusiu podziwiam Cię za te pomysły. Ot niby nic kawałek tektury, drut i paski z gazety a jakie cudo z tego powstało. Czasem się zastanawiam skąd Ci się biorą te pomysły. Może podpisałaś cyrograf z diabłem ??
OdpowiedzUsuńBardzo fajny kursik. Widać, że to wcale nie jest trudne ale trzeba na to pomysł. Podziwiam Cię za te Twoje pomysły. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodziwiam świecznik i ogromną pomysłowość:)
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik - chętnie skorzystam jeśli kiedyś się odważę:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł :) i świetne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńKocham <3 pomyślę nad podobnym z quillingiem bo jest cudowny, dzięki za tutorial.
OdpowiedzUsuńPiękny świecznik :) kursik super :)
OdpowiedzUsuń