Witam !
Ostatnio mam bardzo mało czasu na swobodne tworzenie i robię prace, które są pod konkretne zamówienia.Musicie się uzbroić w cierpliwość i jakoś to przeczekać .Wiadomo okres przedświąteczny jest u każdego rękodzielnika dosyć pracowity, a mniej twórczy.Jednakże od czasu do czasu staram się wrzucać jakieś moje nowości.Niestety nie tym razem i nie dziś.
Dziś na tapecie są choinki piórkowe.Myślałam ,że pora na nie minęła, a tu jak się okazuje jest jeszcze spore zainteresowanie.Pozostało zakasać rękawy i działać w ekspresowym tempie.
Z jednego tylko się cieszę,że kolorystyka jest różna,bo gdybym miała robić wielokrotność jednej pracy w tym samym kolorze to bym dostała oczopląsu.A tak jeśli zmienia się kolorystyka to od razu praca inaczej idzie.
A skoro już choinki są gotowe to proszę zerkinijcie chociaż przez chwile na nie.Oczywiście jak to u mnie bywa są one troszkę inne niż wszyscy robią ,ale poproszono mnie właśnie o takie.Ja to się śmieję,że są to choinki modelki z wcięciem w talii.
Zrobiłam na razie 6szt w tym 2 takie same czerwone.
I każda odzielnie:
seledynowa
czerwona jak malina
Brzoskwiniowa jak ten soczysty owoc
Pomarańczowa jak moje ulubione mandarynki lub marchewki
Bordowa jak pyszne buraczki
Coś mi się te kolory kojarzą z owocami i warzywami ,ale jakoś na seledyn nie mam chwilowo koncepcji.
Kochani przypominam również o trwającym u mnie od niedzieli candy,jeśli ktoś ma ochotę proszę zapisujcie się, bo termin jest dosyć krótki.Tym osobom, które już się zapisały dziękuję bardzo .
Jeszcze jedna sprawa.Wiem ,że zaglądają do mnie również młode mamy mające dzieci,ale również i babcie kochające swoje wnuczęta.Dlatego pragnę zaprosić je na nowego bloga Dorotki o nazwie Dziecięce inspiracje http://dziecieceinspiracje.blogspot.co.uk/2013/11/swiateczne-pacynki-oraz-sowki-z.html,gdzie znajdziecie mnóstwo porad,zabaw i ciekawych pomysłów,inspiracji dla swoich maluszków.
A kto nie zna jeszcze Dorotki to polecam jej drugiego bloga klik ,gdzie prezentuje swoje zdolności manualne w tworzeniu kartek,papierowej wikliny,szydełkowaniu i innych również ciekawych technikach.
Serdecznie zapraszam Was kochani .
Na dziś to tyle,zmykam walczyć z przeziębieniem, które mnie dopadło .
Trzymajcie się kochani ,ubierajcie cieplutko bo zima za oknem daje o sobie znać.
DANUTKA:)))
Bardzo kolorowe, radosne. Mi się podobają!
OdpowiedzUsuńChoineczki są fantastyczne !!!!
OdpowiedzUsuńTwoje pomysły chyba nigdy się nie kończą.
No tak, choineczki w kolorkach owoców i warzyw ;)
Seledynowa kojarzy mi się z avokado, a raczej ze środkiem tego owocu.
Pozdrawiam :)
No i zdrówka życzę !!!!! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne są wszystkie, ale bordowa mnie urzekła. Danusiu Ty też się ubieraj cieplutko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia
Ale śliczne takie inne super pomysł i nie choruj zdrowiej buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńDanusiu, zdrowiej, jie daj się przeziebieniu, pij duzo cieplej herbatki z cytrynką lub...prądem i wygrzewaj się.Twoje choineczki są cudowne, pierwszy raz widze z piorek..czegoś takiego nie widzialam....Zaskakujesz mnie po raz kolejny.Piękno..:))moja ulubiona to....bordo i pomarancz:))Pomaranczowa pasowalaby mi do salonu:)))Pozdrawiam cię cieplo i serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńHej kruszynko - znowu złapałaś przeziębienie? Chyba nie dbasz o siebie jak należy. Bardzo współczuję i trzymam kciuki, żeby się nie rozwinęło w coś poważniejszego.
OdpowiedzUsuńMuszę Ci powiedzieć, że takich choinek jeszcze nie widziałam. Z wcięciem w pasie? Rzeczywiście wyglądają jak powabne panienki. Są urocze! Kolorki dobrałaś takie radosne a piórka nadają niezwykłej lekkości. Oj zdolna z Ciebie bestyjka. Buziaczki przesyłam.
Bardzo fajne te choineczki
OdpowiedzUsuńPiękne choinki. A to 'wcięcie w talii' dodaje im lekkości i uroku.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :)
Danusiu Ty się ciesz,że masz zamówienia na swoje prace i nie przejmuj się,że pokazywałaś już takie choinki.Zobacz ile inspiracji dałaś nam wszystkim,ile prac wzorowanych na Twoich dziełach powstało,jaką popularnością cieszy się Twój blog.
OdpowiedzUsuńTrzymaj tak dalej,a ja życzę Ci,żebys tych zamówień miała jak najwięcej;)
Jak kolorowo i pieknie.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczne! A gama kolorów fantastyczna:) Dużo zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńOstatnia najcudowniejsza :)
OdpowiedzUsuńKuruj się Dorotko i wracaj do zdrowia.
piękne cudeńka i takie kolorowe....
OdpowiedzUsuńBardzo ładne choineczki. Dobrze, że masz tę pracę ;)
OdpowiedzUsuńNa blog dziecięcy już zaglądam i przejrzę od deski do deski ...
choineczki- panieneczki śliczne są!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolorowe choineczki.Zdrówka życzę i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz rację Danusiu - niezłe "modelki" z tych choinek :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z wykorzystaniem piór. Ostatnio dostałam pełen woreczek piór- pozwól, że wykorzystam Twój pomysł w swoich kartkach...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Choinki wyglądają jak tanecznice :) Ja też zrobiłam podobną:) Skąd u Ciebie tyle pomysłów!
OdpowiedzUsuńWszystkie takie słodziutkie,urocze:)
OdpowiedzUsuńChoineczki przecudne i te kolorki wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Wszystkie są śliczne i urocze. A jak bym miała na kolory stawiać, to bordo i zieleń :)
OdpowiedzUsuńI dziękuję jeszcze raz, Ty na pewno wiesz za co :)
wow ,
OdpowiedzUsuńjak tu pięknie ...
pióreczka choinki widziałam chybana FB ...zachwycają magią kolorów i urokiem :)
super blog:)
pozdrawiam
Jakie kolorowe i zwiewne choinki.Wogóle pani blog jest taki piękny i ciekawy a kursy bardzo fajnie zrobione i często z nich korzystam robiąc ozdoby.Dziękuję i pozdrawiam .Marta
OdpowiedzUsuńDanusiu, rób wolniej, bo nie nadążam komentować tych cudowności
OdpowiedzUsuńŚwietna jest taka wersja piórkowych choineczek :) Bardzo mi się podobają ich zgrabne i powabne kształty ;) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńCo jedna to piękniejsza:) Z chęcią postawiłabym je wszystkie w domku na święta:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń