Przyszła dzisiaj do mnie na kawkę znajoma ze swoją 3,5 letnią wnuczką.Tak siedziałyśmy sobie przy kawce a ja zwijałam przy tym rurki.A ponieważ mała bardzo lubi ostatnio ciąć nożyczkami to zaczęła oczywiście swoją zabawę z wycinaniem.I tak zaczęła się nasza popołudniowa przygoda w projektantki mody.Ona robiła swoje ,a ja właściwie dla zabawy powiedziałam,że ubierzemy jakąś lalkę Barbie.No i mi nie popuściła ,musiałam zacząć coś projektować .Ponieważ szyć nie umiem, (jedyne co mi kiedyś wychodziło to wyszywanie) to na szybkiego zrobiłam sukienkę z gazet,bo tego akurat mam pod dostatkiem .Zaczęła więc ze mną robić wachlarzyki z gazety a potem je pocięłyśmy.Mała była zachwycona i powiedziała,że chce jeszcze.Ale może innym razem znów coś zaprojektujemy,ale jak na pierwszy raz to wystarczy.
A teraz zobaczcie co nam wyszło.Kolorowo,fantazyjnie i zwiewnie to owszem,ale żeby równo to nie za bardzo.Ale nie o to mi chodziło.Miała być przy tym głównie zabawa.No i trochę za duża jak na taką szczupłą Barbie,ale i tak mała się cieszyła.
A tak wygląda Barbie w przebraniu.
Kochani dziękuję za miłe komentarze pod postami i zachęcam do dalszego obserwowania mojego bloga.
rewelacyjna :)))
OdpowiedzUsuńO Danusiu, dzięki Tobie wreszcie Barbie wygląda jak kobieta, a nie jak tyczka z fotoshopa:)
OdpowiedzUsuńDanusia ja jak zobaczyłam posta,to myślałam,że zrobiłaś rakietę;))))
OdpowiedzUsuńMusze przyznać,że ta sukienka jest rewelacyjna !!!
Teraz pora na zrobienie takiej, w większym rozmiarze;)
Trzymaj się cieplutko;)
Ale dałaś czadu z tą rakietą,nie mogę przestać się śmiać,to jest jak dobry kawał.Ale masz rację można tak pomyśleć i to jest piękne.Niech każdy sobie zobaczy w tym co chce.
UsuńWielki dzięki kochana za tyle uśmiechu z wieczora:)
Kochana ja jestem do tej pory uchichrana;))
OdpowiedzUsuńkurde ale fajnie wyszło ...
OdpowiedzUsuńa zabawa na bank była super
Jakie cudne to wdzianko!
OdpowiedzUsuńsuper sukienka wyszła
OdpowiedzUsuńkurcze,ale swietny pomysl mialyscie :) Swietna suknia,lala wyglada bombowo :))
OdpowiedzUsuńNo i kreacja na karnawał jak znalazł:) Rewelacyjna kiecka:)
OdpowiedzUsuńNo proszę, mamy nową projektantkę mody. Teraz jeszcze garniturek dla mena i można lansować nową kolekcję. Jestem pod wrażeniem Danusiu Twojej pomysłowości. Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńDanusiu bardzo piękna ta sukieneczka ,nawet nie wyobrażałam sobie ,że tak pięknie i pomysłowo można samemu zrobić , pozdrawiam zdolne rączki :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, widzę, że przed Tobą kariera projektantki mody:) Sukienka wyszła świetnie i nawet ma falbanki - pamiętam jak zawsze w dzieciństwie najważniejsze dla nas było to, aby sukienka "się kręciła":) To takie moje wspominki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDanusiu,jesteś niesamowita, sukienka rewelacje :) pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna i pomysłowa sukienka :)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł na tzw. brukowca ^^
OdpowiedzUsuń