Witam wszystkich po pracowitym dniu,bynajmniej dla mnie.
Rano niespodzianka napadało tyle śniegu,że wystawiam wszystkim receptę -marsz na kulig , sanki i narty.To bardzo fajnie,że zrobiło się biało,bo niektóre dzieci właśnie zaczęły ferie zimowe.
W ostatnim poście pokazałam Wam serce z wykorzystaniem zapałek.Dalej poszłam w tym kierunki i zrobiłam kolejne serduszka z wykorzystaniem tych patyczków.Wymyśliłam sobie ,że powstanie z nich taki mini labirynt,ponieważ droga do każdego serca prowadzi zawsze przez kręte ścieżki,nigdy nie jest prosta.
Tak już mam,że zawsze sobie coś pokombinuję,nigdy nikogo nie kopiuję,staram się coś tworzyć sama,często z tego co akurat mam w domku.A znajdują się w nim różne skarby,byście się zdziwiły co ja czasem przynoszę do domu.Jeśli jestem w lesie czy na spacerze to zawsze wracam z jakimiś skarbami.Są to różne patyczki,kamyczki,gałązki,kora,mech itp.Gromadzę te rzeczy ,bo nigdy nie wiadomo kiedy coś się przyda.
Na przykład mam taką dużą gałąź,która tylko czeka aż coś z niej wymyślę.
Niby wstępny projekt dla niej mam,ale jeśli ktoś chce może podsunąć mi jakiś fajny pomysł.
Ale nie o tym miałam pisać.
Miałam pokazać serca z zapałkami.Dodam,że robiłam je z myślą o zbliżającym się święcie .
No i jak Wam się podobają?Myślę,że dziadkom się spodobają.
Oczywiście jedno jeszcze musiałam dorobić do pokoju mojej córki,bo tak się jej spodobało.
Tylko,że to nie robiłam z tyłu z żadnym kolorem,po prostu jest prześwitujące.
A to jest mój faworyt,serducho labiryntowe bez przystrojenia.Taka wersja mi najbardziej odpowiada.
Zresztą wszystkie można gdzieś powiesić na ścianie czy w oknie.
Więc jeśli ktoś ma ochotę na taką wersję serc to gorąco polecam i dajcie znać jak Wam poszło,a z przyjemnością popatrzę i może też czegoś się nauczę.
A tak przy okazji to pokażę jeszcze jedno serce,ale z rurek papierowych,tyle,że w kolorze malinowym.To taka szybka wersja na niespodziewane zamówienie od znajomej i na teraz,a nawet wczoraj.
DANUTKA:)))
Danusia serduszka są magiczne!!!To czerwone to coś pięknego;)Masz pomysły i super.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o ten pieniek,to ja bym zrobiła kosz i pieniek jako rączkę;)Mnie by pasował do moich babcinych koszyków;)Tutaj nie ma lasów i o pieniek trudno;(
Pozdrowionka
Kochana, ja to chyba przestane odwiedzać Twojego bloga, bo za każdym razem gdy widzę Twoje prace, to szczęka mi opada, a nie chcę stracić zębów:D Co do gałązki, to wierzę, że wymyślisz jak zwykle coś niezwykłego i "groźnego" dla moich zębów:D
OdpowiedzUsuńNie masz co się martwić o zęby, bo teraz są takie atrakcyjne pakiety... ha ha ha:)
UsuńHaha:) no tak:) Aż ciężko się będzie zdecydować;)
UsuńDanusia serducha są wspaniałe , gdybym była babcią to bylabym przeszczęśliwa takie dostając
OdpowiedzUsuńКрасивые сердечки!
OdpowiedzUsuńAle kochaniutkie te serduszka ,przeurocze:))
OdpowiedzUsuńrewelacyjne te twoje serducha, i to z zapałek ??? Moje dzieci do przedszkola musiały zanieść 32 opakowania po zapałkach wiec tego mam w brud w domku. I teraz już wiem co moje brzdące wykonają dla dziadków na ich święto. Dziękuję pięknie za wene twórczą i inspirację. Oczywiście pochwalimy się efektami naszych poczynań z patyczkami
OdpowiedzUsuńCzekam na Wasze serducha i proszę ucałować dzieci:)
UsuńCudne serducha:) Gratuluję pomysłowości:) Myślę, że jeśli tworzymy coś samodzielnie, co tylko wpadnie nam do głowy, wtedy mamy z tego większą satysfakcję:)
OdpowiedzUsuńJejku ale miała Pani świetny pomysł z tymi serduszkami. Brawo!!!! Ja na pewno się skusze! I dam szybciutko znać pomysłodawczyni jak wyszło. Wcale się nie dziwie, że córka zapragnęła jedno mieć!
OdpowiedzUsuńWitam zapraszam do mnie po wyróżnienie.Pierwszy raz otrzymałam wyróżnienie i nie wiem czy to dobrze zrobiłam???...:))
OdpowiedzUsuńWitaj,dziekuje zd odwiedziny na moim blogu, i cieszę się bardzo , bo dzieki temu poznałam Twoj wspaniały,piekne prace robisz, więc będe często zagladac do ciebie.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWitaj Danusiu. Pięknie to wymyśliłaś: "Labirynt serc". Wspaniały pomysł i piękne serduszka. Na pewno i Twoja gałąź nas niedługo zadziwi. Ja wykorzystuję gałązki (oczywiście trochę mniejsze) do swoich kartkowych kompozycji. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńBrak słów cudowne !!!
OdpowiedzUsuń