Witam czwartkowo wszystkich !!
Wkurzam się od 3 dni na bloggera bo nie pokazuje moich ulubionych obserwowanych blogów.Jak tak porządnie zajdzie mi za skórę ,to nie ręczę za siebie i się na niego obrażę.
Siadam jak tylko wolna chwila ,kiedy można skrobnąć u Was kilka słów a tu czystka.Wczoraj późnym wieczorem i dziś rano coś pokazało się ,to pędem pisałam komentarze,a teraz znów powtórka z rozrywki i nic nie widać .
To tyle jeśli chodzi o moje żale na bloggerka.
Teraz będzie o czymś zupełnie innym .Wiecie,że od jakiegoś czasu robię kolaże i wrzucam je do galerii pod główną fotką .
Jestem zawzięta i uparta jak osioł.Nie popuszczam i w wolnych chwilach przeczesuję swoje prace i robię kolejne fotki,aby Ci co do mnie zaglądają mieli ogólny zarys tego wszystkiego co tworzyłam do tej pory w jednym miejscu.
Do galerii tym razem trafiły :
Moje pierwsze i jak na razie jedyne quillingowe sówki w 3d
Haft hardanger
Wiklinowe różności
A od poniedziałku zajęłam się moimi pracami bożonarodzeniowymi jakie już wielu z Was kiedyś zapewne widziało.
Wiem ,nie krzyczcie na mnie,że jest jeszcze lato,że trwają wakacje a ja tu o świętach.
Ale przecież robienie takich kolaży to też jest sprawa robótkowa i niezły pożeracz czasu.
Postanowiłam ,że moje świąteczne prace (gwiazdkowe i wielkanocne )będę wrzucać w innym miejscu i specjalnie do tego utworzyłam ŚWIĄTECZNĄ GALERIĘ
A jakie kolaże udało mi się zrobić do tej pory znajdziecie klikając pod fotką główną lub tutaj,bo nie ma sensu pokazywać ich w tym miejscu kiedy jeszcze trwa lato.
Kochani dziękuję za wszystkie ciepłe komentarze jakie u mnie pozostawiacie.
Tych co bawią się w cyklicznych kolorkach informuję ,że zostały jeszcze 3 dni na dodanie swoich prac.Marzeniem byłoby aby liczba uczestników przekroczyła magiczną 50,ale czy to się uda okaże się już niedługo.
Moja praca w sierpniowym kolorze już się pojawiła,także zapraszam do zapoznania się klikając tutaj .
Moja praca w sierpniowym kolorze już się pojawiła,także zapraszam do zapoznania się klikając tutaj .
Niebawem też pojawi się podsumowanie naszej zabawy za miesiąc lipiec i sierpień ,także kochani zaglądajcie i cierpliwie czekajcie .
A na dziś to już chyba wszystko .
Buziaki słodziaki moje pracusie i leniuszki)
Jaka różnorodność :) Dopiero przy zgromadzeniu wszystkiego w jednym miejscu widać ile cudnych prac popełniłaś :) Niesamowicie pracowicie i nie umiem powiedzieć, które mi się najbardziej podobają :) Podziwiam je wszystkie, te świąteczne też :) Całuski przesyłam :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam że to tylko u mnie takie sensacje. Na 50 odświeżeń jedno z listą nowych postów... Wczoraj wieczorem chwilowa poprawa a dziś też to samo... Też mnie to drażni. Lato jeszcze a Ty o świętach, sory musiałam :D Kolaże jak zawsze świetne, urocze te sówki- biała podoba mi się najbardziej :) fajnie że kiedyś probowałaś quillingu. Hardkor wspaniały a wiklina papierowa równie udana. Miłego wieczoru, buziaki :))
OdpowiedzUsuńz blogerem nie Ty jedna masz problem - u mnie to samo:) na galerię świąteczną nie krzyczę...co więcej ja widzę, że niektórzy już pokazują i próbują sprzedawać świąteczne dzieła:) a do galerii haftu będę wracać u Ciebie najczęściej bo dla mnie to ciemna magia, która baaaaardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńBlogger ostrzegał już jakiś czas temu, że to zniknie.
OdpowiedzUsuńkolażyki są bardzo fajne, a co do świątecznych wytworków to widziałam je już na kilku blogach, tak że spokojnie krzyków nie będzie. A teraz idę podziwiać cudeńka .Acha i już nie mogę się doczekać nowego kolorku : Buziole wielkie
OdpowiedzUsuńOoo witam w klubie z blogusiowymi problemami;) U mnie jest to samo:) Kolaże bardzo mi się podobają i o tym dobrze wiesz;) A Twoimi pracami zachwycam się za każdym razem patrząc na nie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Kasia
blogger i mnie robi małpie figle na spółkę z netem, niestety i czasmi do szalu mnie doprowadzają, tylko że my na to wpływu nie mamy:)
OdpowiedzUsuńci do kolaży to wychodzę na lenia przy Tobie Danuś:)
Ale się napracowałaś przy tych kolażach , ale efekt aż dech zapiera . O mamusiu jak Ty tego dużo zrobiłaś , a wszystko takie cudne. Sówki quillingowe widzę pierwszy raz są boskie, z haftu tego co go nie umiem spamietać nazwy :-)) też nie widziałam chyba tego pudelaczka w fioletach . I łodki z wikliny tez nie .... o straszne tyły mam w ogladaniu Twojego bloga !!!
OdpowiedzUsuńKolaże wyszły super , ale czasu to zżera niesamowicie .
Pozdrówka i buziaczki i lecę dalej a bloggera kiedys uduszę gołymi rękami !!!
Suuper wspaniałe prace Sówek jakos wcześniej nie widziałam są rewelacyjne
OdpowiedzUsuńSówek chyba nie pokazywałaś Danusiu:)))) A wydaje mi się , ze wszystkie Twoje posty przeczytałam przynajmniej raz .
OdpowiedzUsuńJa tez mam śliczne quiilingi, których jeszcze nie pokazywałam i muszę się tym pochwalić. Zawieszka wisi na ścianie na którą często spoglądam i wciąż podziwiam.
A blogi też widzę czasami, wczoraj to był szczyt złośliwości w tym temacie. Tak, że nie jesteś Danutko samotna z tym problemem:))))
I ... wszystkie kolaże Twoje chętnie oglądam bo wiesz, że fajnie pooglądać osobno ale w grupie też. Buziaki
Świetne są takie podsumowania prac, ale ja już bym chyba swoich nie ogarnęła. Sóweczki - rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńCo do blogera to tez tak miałam i nerwiki mnie brały:(
Pozdrawiam Danuś:)
No i jak ja mam mieć twórczą wenę, jak widzę tu tyle cudowności? Przecież ja tylko latam po blogach i podziwiam, więc kiedy cokolwiek robić? O Boże, ja Ci nigdy w życiu nie dorównam Danusiu... Te twoje dzieła są tak piękne, że zanim opanuje to wszystko, to już będę wąchała kwiatki od spodu;) a z bloggerem miałam dzisiaj te same problemy. Poza tym, jak robię nowy wpis, to zawsze wyskakuje mi komunikat, że ,,wystąpił błąd"... Ale ,,olewam" ten komunikat i robię swoje. Fajne te Twoje kolaże, ale ja jestem chyba gamoń, bo nie mogę do tego dojść, jak się je robi....Pozdrawiam Cię Danusiu bardzo gorąco i dziękuję za komentarz pod moim ,,kaszalotem". Bardzo budujący. Buziaki;)
OdpowiedzUsuńOch Danusienko Moja , jak milo znow widziec kolejne kolaze twoich prac , uwielbiam to ! A na blogera to ja mam sposob , irytujacy ale sprawdza sie ;) hihih odswiezam strone z 10 razy az w koncu ukazuja sie wszystkie blogi ktore obserwuje , sprobuj kochana :*
OdpowiedzUsuńQuillingowe sówki są przeurocze :) Zawsze wydaje mi się, że do świąt jeszcze jest czas, a potem robię wszystko na ostatnią chwilę :) Problemy z bloggerem też mnie nie ominęły i odświeżam stronę chyba milion razy, zanim zacznie działać jak trzeba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo no, aż dech zapiera...
OdpowiedzUsuńJuż podsumowanie zabawy z sierpnia i września? A siódemkowego podsumowania chyba jeszcze nie było?
OdpowiedzUsuńTak jeszcze ni było,jestem w trakcie podliczania i mam już dość haha
UsuńPodsumowanie siódemek najprawdopodopodobniej pojawi się jeszcze w weekend,jeśli tylko czas mi pozwoli ,bo ostatnio mam masę pisania i zaleglejszych spraw w życiu osobistym i nie tylko.
Także proszę o cierpliwość i pozdrawiam :)
Byłam pewna, że to jakaś awaria u mnie i że coś robię nie tak a tu widzę, ze bloger robi wszystkim takie niespodzianki.. kiedy przydarzyło mi się to po raz pierwszy myślałam, że się popłaczę: Jak to wszystkie blogi zniknęły... teraz już wiem, że tak czasem bywa i próbuję do skutku :)
OdpowiedzUsuńTwój przegląd prac jest wspaniały a ich ilość imponująca :) Gorąco pozdrawiam
Witaj Danusiu,mi też czasem znikają blogi ale zawsze wracają,więc głowa do góry,fajnie ,że robisz kolaże starszych prac bo akurat twoje sówki wcześniej mi umknęły-a są śliczne pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJa mam non stop problemy i z netem i blogerem Danusiu tak że wiesz trzeba sobie dać spokój - piękne kolaże coraz to piękniejsze - kurka wodna widze że nie tylko ja już zaczęlam szperać po szafach za motywami świątecznymi - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńŚliczne prace Pani robi :) Jestem pod wrażeniem. A mam pytanie: Czy w Pani zabawach/Candy itp. mogą brać udział tylko pełnoletni?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Kingo u mnie w zabawach nie ma ograniczenia wiekowego,aktualnie trwa zabawa w cykliczne kolorki,jeśli chcesz możesz się w każdej chwili przyłączyć ,tylko poczytaj zasady.Linki znajdziesz na boku bloga z prawej strony.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Sówki są przeurocze! :)
OdpowiedzUsuńno to widzę, że Ty też masz ten problem z bloggerem....
OdpowiedzUsuńA Twoje prace są zachwycające;)
No, nareszcie udało mi się odblokować możliwość komentowania. Jak zwykle poszukiwałam, coś pościągałam, poklikałam -niestety, ale na dobre i jakoś się udało. Mam nadzieję, że się opublikuje.
OdpowiedzUsuńDanuśka, Twoje kolaże są prześwietne, pooglądam je w wolnej chwili, ale zapowiedzi tego co zobaczę są obiecujące, wtedy będę mogła z czystym sercem wyrazić to co poczuję. Na razie przez te durne blokady , gdzieś w ustawieniach nie jestem w stanie skupić się na obiektywiźmie w ocenach Twoich cudeniek.
Super, że jesteście wszystkie, takie pomocne.
Oj, napatrzyłam się na Twoje cudeńka. Dobrze, że i poczytałam, bo dowiedziałam się, że nie tylko ja mam czasem problemy z blogiem. Oczywiście kibicuję Waszej zabawie w cykliczne kolorki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJESTEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dotarłam w końcu z komentarzami. Aj przez te wakacje mam masę zaległości w pisaniu. Nie powiem, zerkałam czasami w sieć, ale jakoś nie cierpię pisania komentarzy na tablecie, więc śladów po mnie z ostatniego miesiąca niewiele. Blogger jak to on potrafi, płata figle zawsze kiedy nie trzeba. Ja teraz kilkanaście minut czekałam, żeby wyświetlił mi listę blogów. Kochana przez te kolaże jakąś kolażówką zostaniesz. I to z ortograficznym błędem, hihi. Buziaki wielgachne, bo pędzę szkodnikom moim rosiołku dać i dalej nadrabiać komenciki.
OdpowiedzUsuńOch, jakie piękne sówki!!!!!! Brawo Danusiu. Zauroczyły mnie. Ja również tak mam z bloggerem. Wkurzające, ale najbardziej zezłościło mnie to, że odwiedzając gdzieś jakiś blog przykleił mi się Anonimowy i za diabła nie mogę się od niego uwolnić, przy tym zagnieździł się jakiś wirus i narobił mi zamieszania. Czy Ty też tak czasem miewasz?. Jak się zabezpieczyć przed taka sytuacją? Próbowałam już kilka programów antywirusowych a jednak coś się gdzieś " przyczai. " Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńElizko ja na razie takich problemów nie mam,jakoś unikam tych wszystkich wirusów,ale też nie wchodzę w linki ,które są podejrzane .Ale program antywirusowy jest bardzo ważny,pilnuj jego aktualizacji i uważaj co ściągasz,bo to wtedy często się wkradają.
OdpowiedzUsuńPs.
A u mnie z bloggerem nadal to samo i nic nie widać na pulpicie:(
Chyba trzeba gdzieś jakieś skargi zacząć pisać ,bo tak nie może być codziennie.
Pozdrawiam sobotnio:)
Danusiu mam ten sam problem co ty, w ogóle nie pokazuje mi blogów;/;/ Super zrobiłaś te kolaże, a sowami mnie po prostu zabiłaś! Są cudne! I pomyśleć, że robiłaś je z pasków papieru. Metoda guillingowa jest mi obca jeszcze nic nie robiłam ale jakis miesiąc temu kupiłam dwustronna igłę do zwijania tych paseczków ale jeszcze nie miałam okazji użyć. Myśle, że kiedyś przyjdzie na nią czas i będzie miała swoje 5 minut:P Ni i co najważniejsze muszę sobie jeszcze kupić paseczki:D:D Buziaki kochana:*:*
OdpowiedzUsuńAle cudne są te sówki widzę Danusiu, że w każdej dziedzinie jesteś utalentowana. Super że robisz te kolaże, bo większość z nas nie ma czasu nawet na bieżące przeglądanie blogów a co dopiero na wracanie do wcześniejszych postów. A dzięki tym kolażom mam okazję zobaczyć jakie cudeńka już stworzyłaś, a jest na co popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, miewam czasem jakieś problemy z blogerem, ale najczęściej spotykam się ze zjadaniem komentarzy. I jeszcze problem, o którym pisze Eliza - wchodzę gdzieś na bloga, a zaraz potem pojawiają się spamy Anonimów...
OdpowiedzUsuńMuszę Cię bardzo pochwalić za te kolaże - to naprawdę świetny sposób na pokazanie swoich prac, bo gdy blog już długo funkcjonuje to jakoś trudniej się przez niego przekopać :-).
A przy okazji zapraszam Cię szanowna Organizatorko kolorków na mój sierpniowy czarny pościk - no kogo jak kogo, ale Ciebie nie może tam zabraknąć!
Buziaki :-)
masz talent Danusiu, pięknie ci te kolaże wychodzą, mnie to irytuje, bo mam nieco mniej cierpliwości do takich przeróbek :)
OdpowiedzUsuńMożna podziwiać i można się zachwycać :)
OdpowiedzUsuńBlogger nie tylko Ciebie denerwuje.
OdpowiedzUsuńWkurzające są jego działania.
Jak to kiedyś powiedziałem:
"a jak się przeniosą na FB to będą mogli sobie robić zmiany bo już nikomu nie będzie zależało na bloggerze".
A wracając do wspaniałości, to sówek nie widziałem jeszcze.
Są świetne !!
Święta... niby tak daleko, ale prace będzie trzeba zaczynać już lada moment.
Pozdrawiam :)
wonderfull ;O))
OdpowiedzUsuńSliczne sowki i w ogole świetny blog
OdpowiedzUsuń