Pewnie co niektórzy myślą ,gdzie się znów podziałam ?
Oznajmiam- jestem ,żyję chociaż ostatnie dni wolałabym wymazać z pamięci.Już jest lepiej i samopoczucie powoli wraca,sił nabieram ,ale robótkowo u mnie nadal kiepsko.W tej mojej niemocy nie mogę za nic się zabrać,ani skupić myśli na czymś konkretnym.
I to nie jest niestety żadne przesilenie wiosenne:(
Ale do rzeczy.Weszłam, aby powiedzieć Wam ,że nic nie zrobiłam ,no właściwie prawie nic.
Zostałam poproszona o zrobienie jakiejś dekoracji wielkanocnej do przedszkola i musiałam się wywiązać z tego na wczoraj.
Powiem ,że było ciężko się zabrać za to .Totalna pustka w głowie,siły nie te,w domu masa rzeczy do nadrobienia.Na moje szczęście miałam kupione gotowe jajka styropianowe,po bardzo okazyjnej cenie i to postanowiłam wykorzystać.
Wiem,że to żaden wyczyn posklejać coś do kupy aby miało ręce i nogi,ale na więcej nie miałam ani sił,ani pomysłu.
W ten sposób zrobiłam jajeczny wianek,w kolorach jakimi dysponowałam.Na moje pocieszenie to jeden z ulubionych zestawów kolorystycznych,więc jakoś się udało cokolwiek sklecić.
Do środka wstawiłam grubą świecę i dekoracja gotowa.
Fotkami tez dziś Was nie zawalę.
Ogólnie wianek wyszedł nawet dosyć duży,bo jajka użyte do niego miały po 8 cm
Poza tym zrobiłam sznurkowe jajo i pobawiłam się na nim metalicznymi farbami.Gdybym miała więcej czasu to takimi właśnie jajcami bym się pobawiła i poeksperymentowała,ale może za rok to uczynię.
Kochani wiem,że jak na mnie to strasznie mało,ale cóż, może teraz będzie już tylko lepiej.
W końcu po burzy przychodzi słońce.
Mam także zaległości tygodniowe u Was na blogach,a widzę że czasu nie marnujecie i ciągle powstają piękne i nowe prace.Z mojej strony to wszystko jest do nadrobienia,więc proszę o cierpliwość.
Dziękuję także tym, którzy bawią się w moich wyzwaniach,pojawiło się już sporo przepięknych i tęczowych prac klik.
Moja tęczówka wreszcie pomalutku się rodzi,może teraz przez weekend uda mi się ją skończyć .
Zapomniałam o najważniejszym ,w tym tygodniu rozmawiałam kilka razy przez telefon z moją ukochaną przyjaciółką blogową Ilonką,którą większość zna z bloga kursowego.Jak miło usłyszeć głos kogoś kogo się zna tylko z klikania w klawiaturę.Ilonka przyjechała na tydzień do Polski więc była okazja do pogadania z mniejszej odległości haha:)
Dzięki kochana za wsparcie , dobre słowo i wczorajszą przesyłkę ,więcej się już nie chwalę bo wiem ,że tego nie lubisz tak jak ja.
A teraz już się nie rozpisuję ,nie rozgaduję ,bo każdy zaganiany,zarobiony po łokcie,zresztą sama za chwilę będę nadrabiać wszystko co tylko możliwe a wieczorem padnę jak kawka .
Dostałam też 2 wyróżnienia od Aldi i Szymki. Pamiętam ,pamiętam!!!
Dziewczyny nie gniewajcie się ,ale podziękuję o tym w następnym poście,gdyż mam teraz mało czasu.
Całuski dla Was weekendowe i do zobaczyska na kolejnych postach:)
DANUTKA:)))
Jak na niemoc, to piękne ozdoby wyczarowałaś :)
OdpowiedzUsuńMnie się wianek bardzo podoba. I kolorystycznie i ogólnie. Pięknie Ci Danusiu wyszedł :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, zakochałam sie, zakochałam sie, zakochalam, Twoj wspanialy wiianek tak mnie ujął, że...po prostu nie mogę się napatrzeć na niego.Jest tak piękny, ze....brak mi slów aby okreslic co czuje.Szkoda, ze obecnie jestem bez kasy bo bym kupila go od Ciebie.No jest genialny, jest wspanialy , jest unikatowy i jest po prostu nieziemski.Cudowny!!!!!jak masz miec taką niemoc to....miej, pozwalam:)))i wyczarowuj takie piekne cuda:)))ahh, ahh,Pozdrawiam Cie:)))
OdpowiedzUsuńPiękny wianek nawet w nie mocy tworzysz śliczności jajo cudeńko
OdpowiedzUsuńChciałabym w niemocy tworzyć takie piękne wianki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWianek jest prześliczny! Sklejenie "do kupy" też jest wyzwaniem, znam wielu, którzy polegliby na takim zadaniu;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te jajeczka w wianuszku. Pozdrawiam i życzę zdrówka. W weekend odpoczynku solidnego
OdpowiedzUsuńJejku piękny wianek, chyba częściej musisz wracać do zdrowia ;) To oczywiście żart, dobrze że choróbsko odpuszcza.
OdpowiedzUsuńWianek cudny, wogóle nie wygląda że w niemocy tworzony! Zdrówka i słoneczka:))
OdpowiedzUsuńSkoro to jest niemoc to co powstanie z mocy ??? :)))Wianek jest śliczny ale jajeczko super !! :)). Pozdrawiam. Bogusia
OdpowiedzUsuńŚliczny wianek w fajnej kolorystyce :)
OdpowiedzUsuńJajeczko postarzane przecudowne :)
OdpowiedzUsuńWianuszek wyszedł Ci Danusiu ślicznie. Nie jest przekombinowany ale bardzo dekoracyjny. Pięknie grają kolory. Sznurkowa pisanka też wygląda ciekawie i bardzo oryginalnie.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że czujesz się już lepiej - najważniejsze jest zdrowie. Życzę Ci miłego, twórczego weekendu i przesyłam buziaczki.
Danusiu dużo zdrówka i kuruj się:) a wianuszek cudny!!
OdpowiedzUsuńDanusiu, oby każdy miał taką niemoc! Prześliczny wianek i jajo. Jajo bardzo oryginalne! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOstatnio mi sie snilas Danusiu i to dwa razy nie wiedziec czemu! Nie wiem czy sny cos znacza , ale czuje jakies cieplo od cieplo.....Twoj wianuszek jest piekny,mi sie jakos nie chce juz wielkanocnych robotek moze sie jeszcze zmobilizuje, ale jak dotad to chyba moj baranek do Twojego wyzwania wypadl mi najlepiej bo chyba najbardziej sie staralam hahah ;) Dziekuje za wspomnienie mnie w poscie. Zasluzylas na wyroznienie bez dwoch zdan :)
OdpowiedzUsuńJejku.. Danusiu, dziekuje Tobie za owa pochwale u mnie.Bardzo mi milo tym bardziej, ze jestem dla siebie dosc surowa jesli chodzi o rysowanie. Bardzo czesto zdarza mi sie zrezygnowanie kiedy jestem juz w polowie pracy, ale jakos ja koncze.Mam bardzo malo zdjec swoich prac, ale jesli masz czas i ochote to mozesz zajrzec do mnie do galerii http://szymkowerobotki.blogspot.ie/p/galeria.html
UsuńCo do snu z Toba zdecydowanie nalezal on do tych dobrych.Rozmawialysmy i sie usmiechalysmy i Ciebie widzialam choc jedynie widzialm Twoje zdjecie na g+ co jest dosc interesujacym zjawiskiem. A wyzwania sa super, powiem Ci szczerze, ze nie moge sie doczekac nastepnych. Uwielbiam takie kreatywne zabawy.Zawsze wylania sie w tym dobry cel. Dziekuje Danusiu za odwiedzinki i bardzo, ale to bardzo mile slowa. Dziekuje!
Wianek bardzo mi się podoba Danusiu, a i jajeczko bardzo ciekawe -CUDNE :)))
OdpowiedzUsuńOby jak najwięcej w Twojej codzienności było słońca (tego na niebie i w sercu)
Buziaki Kochana :*
Wianek wyszedł śliczny, taki świąteczny i wiosenny :). Jajko także bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę byś po tych gorszych dniach miała jak najwięcej powodów do uśmiechu oraz dobrego samopoczucia :)
Bardzo ładny wianuszek.Jajeczko też piękne. Dużo zdrówka Ci życzę i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDanusiu wianuszek ładniutki, w bardzo wiosennych żonkilowo krokusowych kolorach. Jajo mega kosmiczne, sznurkowe :) bardzo oryginalne !!!! Mam nadzieję że teraz będzie już tylko lepiej i zdrówko wróci na swoje miejsce. Nie przemęczaj się, nie goń z pracami i robotami żadnymi, z wszystkim pomału zdążysz, nic na pewno Ci nie ucieknie. Co do romansów telefonicznych z Ilonką, to ja się dziwię, że ona piechotką do Ciebie nie poszła na spotkanie. Nooo.... ja bym poszła :) yyyyy.... tylko wizytę w Pl musiałabym na pół roku zaplanować żeby ten dystans pokonać pieszo, hihi. Buziam Cię ciepło i pędzę mojego tęczowca kończyć. Ostatnio mi się plany pomieszały nieco i mam spowolnione tempo realizacji wyzwaniowego dzieła. Do tego jeszcze dziś w przedszkolu robiliśmy palmy. Niemcy wiążą bukszpan na kiju i tylko dołem dają kolorową bibułę, więc kiedy ja zaczęłam robić palmy dzieciakom i inne mamy zobaczyły co majstruję, to musiałam kilku paniom udzielić instruktażu na róże cukierkowe. Efekt?? Panie się nauczyły, a ja po godzinie zrobiłam niemieckie miotły i poszłam do domu niezadowolona z moich prac. Cóż, i tak bywa. Nie żeby coś, ale komentarz to chyba dłuższy od Twojego posta, hihi
OdpowiedzUsuńWitam Danusiu . Nawet nie wiesz jak się cieszę z Twojego powrotu do twórczej pracy i do nas . Strasznie smutno tu było bez Ciebie. I bardzo się martwiłam co się z Tobą dzieje. Od razu przepraszam ,że tak późno piszę, ale mi skurkowańcy przyblokowali interent w pracy, cenzura gorsza niż za komuny. A w domu sama wiesz jak jest ciągle coś do roboty jest zwłaszcza teraz przed Świętami.
OdpowiedzUsuńTo teraz o wianuszku :-). I co ja mogę więcej dodać ,żeby nie było to samo co wyżej . Po pierwsze zestaw kolorystyczy żółto fioletowy jest jedyny w swoim rodzaju. Po drugie to nawet jak będziesz robić coś w łóżku i z zamknitymi oczami to i tak będzie to cudne i niepowtarzalne. Jajo sznurkowe natomiast powiem tak nie w moich klimatach ale jest takie dostojne i poważne i przez to bardzo oryginalne.
Dzięki wielkie za przemiłe komenterze i powiem Ci , że ilekroć spojrzę na te moje ufoludki to sama nie potrafię się powstrzymać od śmiechu a najdziwniejsze jest to że za chiny ludowe nie kapuje czemu mi one takie wyszły, przecież robiłam zgodnie z instukcją, to chyba te oczy przykleiłam nie tam gdzie powinnam :-)
Danusiu , życzę Ci dużo zdrówka , żebyś już wyszła na prostą i Święta spędziła z usmiechem na ustach, nawet jak okna będa brudne. Co tam umyjesz po Świetach a Ty odpoczywaj i zdrowiej . Buziaki .
Danusiu kochana, z całego serducha życzę Ci dużo zdrówka i mam nadzieję, że i dla Ciebie to słoneczko w końcu zaświeci :) Wianuszek jest piękny i powinnaś być z niego całkowicie zadowolona :) Wracaj do zdrowia szybciutko, abyś na Święta była w pełni dysponowana :) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńKochana moja Danusieńko,jak ja się cieszę,że mogłam z Tobą poplotkować nie klikając w klawiaturę;)))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że kiedyś się spotkamy;)))
Wianek jest piękny,iście wiosenny i radosny.Ja wiem,że Ty takie prace z gotowców traktujesz ciut po macoszemu,ale nie masz racji.
Ty tak umiesz to wszytsko ułożyć i skomponować,że tylko pozazdrościć.
Buziole wielkie;)
Wianuszek wyszedł uroczy, kolory wiosenne, świąteczne. Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńHa Danuśku, TY jak zwykle z niczego zrobić coś pięknego.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci Danusiu wyszło , wszystko i wianuszek w cudnych kolorach i to jajeczko sznurkowe niepowtarzalne:) Piękne , to mało powiedziane. A co do rozmowy z Ilonką to faktycznie to cudowne:) Jej głosik :) ,super sympatyczna :) , szkoda , że tak krótko tu była :( Pozdrowienia i buziaczki Danusiu Ci przesyłam
OdpowiedzUsuńzdrówka wobec tego!!! wianuszek i jajo wyglądają extra!!!!
OdpowiedzUsuńWitaj Danusiu...
OdpowiedzUsuńN apoczatek wystawiam lapki, daje Ci kijek i pozwalam na ukaranie mnie za nieobecnosc na Twoim blogu.. Mialam jakies zacmienie usmyslu, pochlonelo mnie w sieci cos zupelnie niepotrzebnego, przez co nie mialam czasu na blogowanie, na szybko wrzucalam posty u siebie,ale juz brakowalo czasu na odwiedzinki na blogach.
Ale skonczylam z tym, wracam do moich ukochanych blogow, BARDZO mi brakowalo blogowania!
To niesamowite jak mozna sie zzyc z ludzmi w sieci!! Ale to wszystko przez pasje, pasja laczy!
Tym samym BARDZO zaluje,ze nie wzielam udzialu w Twoich wyzwaniach, teraz juz za pozno, juz jest ktores z kolei, przykro mi,ze minela mnie taka zabawa :(:(:(
Pozostalo mi tylko podziwiac prace innych ...
Wianuszek Danusiu cudny, kolorki wiem,ze Twoje, wiem jak bardzo uwielbiasz fioleciki,a z zoltym stroiczek wyglada przecudnie.
Trzymaj sie Danusiu, obiecuje, ze juz sie poprawie, nie dam rady nadrobic zaleglosci, to nierealne, ale przynajmniej bede juz na biezaco :):)
Buziaczki!!!
Danusiu wianuszek prześliczny i w cudnych kolorach. Pozdrawiam gorąco i oby wszystko jak najszybciej wróciło u Ciebie do normy :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, Twoje prace są zawsze zachwycające:) Bardzo podoba mi się Twój stroiczek:) Na dodatek jest w moich ulubionych kolorkach:) Ostatnio znów długo mnie nie było na blogu i nie nadążam z nadrobieniem zaległości. problemy z komputerem i internetem nadal trwają, wiec niestety moje bywanie na blogach jest poważnie ograniczone z czego nie jestem zadowolona. Mam nadzieję, że kiedyś sytuacja się zmieni. Życzę Ci Danusiu dużo zdrówka i liczę na to, że przed świętami jeszcze Cię odwiedzę:) Pozdrawiam i buziaki przesyłam:)
OdpowiedzUsuńCudowny wianuszek,jak wszystkie Twoje prace są przepiekne, zachwycające.Dużo zdrowka Ci życze i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny wianuszek, bardzo fajny dobór kolorków :))
OdpowiedzUsuńDanusiu wianuszek śliczny, będzie cieszył oczęta innych. Pozdrawiam i zdrówka życzę.
OdpowiedzUsuńten fiołkowo żółty wianuszek skradł moje serce, szukam podobnych jajek i tez taki chcę!
OdpowiedzUsuń