niedziela, 19 stycznia 2014

Komplet dla zbuntowanej nastolatki - puszka na różności i świecznik z muszelek

Znów się stęskniłam za Wami,za blogiem i za kolejnym moim wpisem.Tak sobie myślę,że ciężko byłoby mi się od niego odzwyczaić.Tu mam swój mały świat,w który zanurzam się chociaż na chwilkę.Nie myślę wtedy o problemach dnia codziennego,tylko płynę pisząc i opowiadając o mojej kolejnej pracy.Blog to jest taka  mała przystań i chciałabym aby tak pozostało jak najdłużej i nic nie zakłócało tej ciszy i spokoju oraz Waszych cudownych komenatrzy,które czytam zawsze z wielką przyjemnością.
To tutaj poznałam tyle wspaniałych osób,przyjaciół i wiele bardzo cudnych prac i przeróżnych technik.
Więc jak nie zaglądać i nie poddawać się tej cudownej chwili skoro czekają same przyjemności.
Fajnie jest sobie wieczorkiem usiąść z filiżanką herbaty,sorki pijam raczej w kubku i pozaglądać co u kogo nowego.

Ach,tak jakoś mi się na sentymenty i wyznania zebrało.Mogłabym wtedy pisać bez końca,opowiadać o wszystkim i o niczym.
Z drugiej strony nie zawsze chce się pisać w ten sposób,więc  co sobie żałować i odmawiać,trzeba korzystać z chwili i  cieszyć się tym.

Poza tym w tygodniu spotkała mnie przemiła niespodzianka,ponieważ znana większości z Was Ilonka z kursowego bloga i jeszcze dwóch innych zadzwoniła do mnie z Irlandii,czym wywołała uśmiech i zdziwienie na mej twarzy.Pogadałyśmy sobie  troszkę i było cudownie usłyszeć jej głos,a nie tylko komputerowy charakter pisma haha:)
Kochana dziękuję Ci za tą chwilę rozmowy i czekam na więcej takich niespodziewanych telefonów,tym razem już nie robiąc numerów haha:)Ty wiesz o czym ja mówię.

Ale teraz już do rzeczy.
Wiecie,że ostatnio bawię się złotą farbą,szczególnie białym złotem i tak sobie próbuję raz po raz tworzyć coś nowego,coś czego jeszcze nie robiłam w ten sposób.
 Ostatnio pokazywałam  dwa obrazki cegiełkowe klik i klik,które robiąc  sprawiły mi wiele przyjemności .
Dziękuję przy okazji za wszystkie cudowne komentarze jakie pod nimi zostawiliście.
Jesteście kochani:)

A dziś chcę pokazać coś nad czym ostatnio pracowałam .

Zrobiłam taki wymyślny  komplet :pojemnik na pierdółki i świecznik dla zbuntowanej nastolatki.

Już tłumaczę o co chodzi z tym buntem.
Otóż pojemnik ma dwie strony, jedna jest na dobry humor,a druga na podły nastrój i bunt dorastającej młodzieży.Zatem na biurku ustawia się taką stroną jaki ma się humor.Tylko coś czuję ,że moja nastolatka będzie częściej używać strony z czaszkami haha:)
O tym ,że fotek tej pracy robiłam setki nie wspomnę ,chociaż już to uczyniłam haha:)Namieszałam coś w aparacie i nie mogłam znaleźć co jest nie tak.Aż po długim przeszukiwaniu tej piekielnej maszyny udało mi się ją ujarzmić w stopniu w miarę dostatecznym.

A jak wyszły moje prace możecie się teraz przekonać sami.

Puszka z serduszkami na dobre humory
O wymiarach wys.18cm,średnica 12cm


Druga strona puszki z czaszkami na złe nastroje

A na wieczorne  nastroje powstał taki oto świecznik z muszelek



I na koniec jak wyglada cały komplet z obu stron




Powiem Wam,że fajowa zabawa z takimi pracami ,bo to coś innego i  również rozwijającego. Moim zdaniem  nie wystarczy pomaziać farbą,trzeba się jakoś postarać,aby to  mazianie  miało ręce i nogi.
A czy mi to dobrze wyszło poddaję Waszej ocenie,ponieważ nie jestem w tym dobra,dopiero się uczę  i daleko mi do idealnych prac .

Oczywiście powstała jeszcze jedna puszka i w innych kolorach , ale o niej będzie mowa w kolejnym poście,na który już dziś zapraszam .

 Teraz idę się rozkoszować wolnym popołudniem i rozmyślać nad kolejnymi pracami ,które krążą jak satelity w mojej głowie.

Całuski niedzielne rozdaję i do zobaczyska :)

DANUTKA)))







32 komentarze:

  1. Danuśku, ale Ty jesteś zdolniacha, o czym piszę nie po raz pierwszy. Na coś takiego bym nie wpadła.
    Rób, rób coraz więcej na pocieszenie naszych oczu.
    A tej rozmowy z Ilonką to Ci tak cichutko zazdroszczę. Pozdrów ja ode mnie.pa

    OdpowiedzUsuń
  2. No Danusiu ten świecznik jest rewelacyjny i Twoje mazianie ma charakter i świetnie wygląda. Możesz tak w skrócie napisac jakiej farby do tych złoceń uzywasz? bo powiem, ze mnie to zaintrygowało :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko w poście z kursem na obrazek cegiełkowy jest fotka z tą farbą .
      http://danutka38.blogspot.com/2014/01/jak-zrobic-cegiekowy-obrazek-z-doniczka.html
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Rewelacyjny komplecik! Świecznik z chęcią bym przygarnęła ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. I super, że z Ilonką mialaś okazje porozmawiać, super :) oby więcej takich rozmów.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się ten komplecik podoba. Pomalowałaś go bardzo profesjonalnie i z ogromnym wyczuciem smaku. Super Danusiu! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładny komplecik :) Mazanie farbami wyszło świetnie! Sama mam nastolatkę i wiem, że lubia takie klimaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo fajny komplecik Danusiu zrobiłaś :)) Myślę, że Zbuntowanej Nastolatce też się będzie podobał :-) Pozdrawiam cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam Cię Danusiu serdecznie i niedzielnie!
    Po pierwsze - bardzo mi sie podoba Twoje nowy zdjęcie Blogowe u samiej góry :-)
    Po drugie Twój nowy pomysł jak zawsze genialny a wyonanie perfekcyjne :-) A ja się zastanawiałam jak mam wykorzystać muszelki przywiezione z Chorwacji :-)
    Po trzecie to wszystko co napisałaś na wstępie o blogu bardzo jest mi bliskie bo mam podobnie .
    Po czwarte u mnie też ciągła gonitwa myśli i pomysłów, więc doskonale Cię rozumiem.
    Po piąte , życzę Ci spokojnego i owocnego tygodnia i zmykam do siebie napisać kolejnego posta .
    Buziaczki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje mazianie wyszło genialnie! Jestem pod wrażeniem! A już pomysł z podwójną puszką to mistrzostwo:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Danusiu, cudny komplecik! Dziś w modzie czaszki, jak pisałam u siebie, wnuczce zrobiłam bransoletki z czaszkami i kupiłam takąż torbę:) Młodość ma swoje prawa!
    Kochana napisz mi jak sie głosuje na Ciebie, weszłam w te linki i ni jak nie mogę się zorientować! Buziaki zostawiam! Ania

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny pomysł z trupimi czaszkami, dokładnie dla zbuntowanej nastolatki jak ulał!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniała puszka super pomysł a świecznik rewelacja uwielbiam muszle

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozmowy telefonicznej z Kochanymi Koleżankami blogowymi tylko pozazdrościć. Danusiu dość ,że pomysły same przychodzą Ci do głowy i takie niespodzianki miłe Cię spotykają to dlatego, że Jesteś szczęściarą. :) do tego Uroczą:)
    A puszkĘ i świecznik pięknie zrobiłaś. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj miałam napisać krótko,ale nie mogę;))
    Mogłas napisac kochana historie mojego telefonu;)))
    Może ja kiedyś to zrobię haha.
    Ja nie napiszę nic więcej,jak tylko to,że wszystkie twoje prace są świetne,jedne bardziej mnie chwyciły za serducho,inne mniej,ale ten świecznik jest dla mnie genialny i w całości przyćmiewa i tak świetny stroik z rolek;))
    A idę już sobie;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękny, "mosiężny" komplecik :) Nastolatce na pewno się podoba :) Może niekoniecznie będzie stać frontem z czaszkami?... ;) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana jestem pod mega wrazeniem. Idealna kolorystyka, piekne prace, naprawde. Szkoda ze nie jestem teraz nastolatka, bo to bylby moj ulubiony zbuntowany drobiazg.

    OdpowiedzUsuń
  17. No i co ja mam powiedzieć? znów jestem zaskoczona pomysłowością i wykonaniem! To jest niesamowite! dwustronna puszka do tego zachowana w tym samym stylu, obie strony mimo wszystko do siebie pasują, choć są tak różne. Świecznik również stanowi idealne połączenie z puszką. Chociaż moja siostrzenica by wolała, aby zamiast muszelek leżały na nim również czaszki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Superowy komplecik Danusiu powstał :) A zabawa złotem wychodzi Ci świetnie - kolejny raz kusisz ;)) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  19. Danusiu, wspaniały komplecik,wykonany na wysokim poziome, genialne wykonany,obłędnie. Te serduszka, ta puszka..oj jedna z piękniejszych jakie widzialam. CUDO. no i świecznik..Jesteś niesamowita w swoich pomysłach.Powiem,-zachwycasz, za każdym razem kiedy tu przychodzę. Danusiu...dziękuję,że moje oczy mogą takie cuda oglądać.Pozdrawiam i zapraszam w me strony!

    OdpowiedzUsuń
  20. Danusiu wszystko śliczne - słodka praca - pisz mi swój adres na mego meila - ///
    artbona@t.pl
    buziaki ślę wielgachne Marii ..................

    OdpowiedzUsuń
  21. Komplet bardzo ładny, oby humor dopisywał i częściej stał frontem z serduszkami. Pozdrawiam serdecznie Magda

    OdpowiedzUsuń
  22. Danusiu wyszło świetnie!Puszka jest bardzo pmysłowa,całość rewelacyjna ♥ Pozdrawiam serdecznie ♥

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękny zestaw. Pomysł bardzo fajny. A świecznik z muszelkami super. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo podobają mi się prace malawane w taki sposób - nawet nie wiem jak to nazwać ;) Cieniowane, postarzane? Najważniejsze, że piękne!

    OdpowiedzUsuń
  25. No i się przyczołgałam do Twego bloga. A jeszcze tyle... przede mną :)
    Danusiu, jestem oczarowana. Ja oczywiście nigdy bym nie rezygnowała z tej pogodnej strony, nawet w te podłe dni :) Aby zawsze działało kojąco i uspokajająco :) Ah ta młodzież. Paskudne czaszki i nie wiadomo co.., skąd taka moda?!

    OdpowiedzUsuń
  26. Przecudny świecznik porostu nie mogę się napatrzeć
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Wspaniały komplecik,szczególnie puszka mi sie podoba.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  28. Witam :) cudowne prace - takie klimatyczne - na pewno podobają się obdarowanym...
    ja mam małe pytanie techniczne - jeżeli to nie jest tajemnica oczywiście - jak zrobiłaś puszkę? czy to wiklina papierowa?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  29. Przepiękny komplecik przygotowałaś:) Bardzo podoba mi sie połączenie kolorystyczne:) I te muszelki rewelacyjnie się prezentują:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)