niedziela, 1 maja 2016

Cykliczne kolorki Maj 2016

Heyka moje Artystki Kolorystki:)

Majówki się zaczęły ,a tu nie ma, że  boli,że jest wolne,trza siadać i  posta skrobać .
Jak zauważyliście ja tam jestem porządna firma(buhaha) i nigdy się nie spóźniam .Jak już, to czasem  mogę wpaść w malutki  poślizg ,ale z reguły staram się posta publikować o północy, abyście rano wiedzieli co i jak .

Jednak zanim zdradzę jaki  kolor będzie królować w Maju, mam dla Was coś na wesoło i na czasie 



Wiecie co,już prostszego zadania chyba nie mogłam  wymyśleć ,bo warzywko jest znane każdemu, począwszy od maluchów na  najstarszych  wiekowo  kończąc.

Zdaję sobie sprawę ,że wszystkim nie dogodzę,ale te trudniejsze kolorki są zawsze ciekawsze,bo trzeba więcej pogłówkować .

Nie będę opisywać jak wiele zdrowotnych zalet ma owe warzywko,bo przecież wiecie doskonale.
Zatem przechodzę szybciutko do konkretów.

Zacznę od banerka 

WYTYCZNE 
1.Praca powinna  zawierać  3 kolory :
- marchewkowy
-biały
-zielony
Tym razem o ilości koloru marchewkowego decydujecie sami,ważne aby był on dobrze widoczny .

2.Druga opcja to praca w 100% marchewkowa.

3.Jaki marzy Ci się kolor zdrowotny na czerwcową zabawę?
Ale na to pyt. nie odpowiadacie w poście,tylko  propozycję wysyłacie mi na maila dana.38@o2.pl,wpisując jako temat Czerwcowy kolorek 
Wszystkie Wasze pomysły podliczę,a który będzie najczęściej się powtarzać to  ten  kolor wybiorę na czerwcową zabawę .


4.Jak zawsze wszystkie szczegóły zabawy znajdują się w zakładce regulamin tutaj

5.Linki do Waszych prac  wrzucacie jak zawsze do żarłocznego Stefana pod tym postem.

I kilka inspiracji z sieci 




I teraz  część carvingowa,jak zawsze dla chętnych.
Ponieważ w kwietniu robiliśmy buraczane kwiatki to w  tym miesiącu nie chcę widzieć żadnych "cwietów" tylko poproszę  o jakieś ludziki ,zwierzaczki itp.
Można rzeźbić w marchewce,kroić ją ,szatkować i z tego składać całość.
Oczywiście inne warzywka towarzyszące są jak najbardziej na tak.



I kilka pięknych inspiracji marchewkowych .


Wiem kochani co w tej chwili myślicie o carvingowych inspiracjach.
Na pocieszenie dodam,że sama też tak nie potrafię ,ale przecież nie chodzi o to, aby wychodziły nam jakieś dzieła sztuki, tylko ma być dobra zabawa.
A kto jak nie my Artystki Kolorystki ,potrafi się fajnie bawić !!!!!!!!!!!!!

I jak moje mróweczki ?
Kto zadowolony łapka w górę:)))

Stefan ze Stefanią już zacierają łapki i oblizują się na Wasze marcheweczki :)




48 komentarzy:

  1. Specjalnie czekałam, bo przewidywałam że firma solidna poda kolorek po północy;) Tak jak wspominałam przy buraczanym, że jakoś mi z tymi warzywnymi kolorkami nie po drodze, ale nie poddaję się, na pewno coś wymyślę.
    Kolorowych snów Danuś:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No i ja się nie poddaję :) Do boju marchewko ;) Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. No ja też marchewą się chętnie pobawię;););) Zarówno w carvingu jak i rękodziele... Myślałam, że będzie gorzej...Ale niech Ci będzie Danuto;)Z marcheweczki przecież można zrobić cuda i cudeńka;) Carvingowe rzecz jasna;) Nie lubię tego koloru, ale obydwie prace wykonam. Przysięgam! Pozdrawiam Cię cieplutko i życzę miłego weekendu;)Buziaki;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem tak trójkolorowy zestaw kolorystyczny podoba mi się bardzo, nawet pomysł już jest :-). Natomiast sonda czerwcowa pokrzyżowała moje karteczkowe plany. Ale wiadomo nie od dziś , że mamy bardzo podobne myślenie . :-)
    Buziaczki Danusiu i udanej majówki.

    OdpowiedzUsuń
  5. O ludzie, marchewkę uwielbiam, nawet bardziej niż buraki. Ale kolor... zaś kombinowanie będzie...;) najwyżej znowu na koniec coś ulepię :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Marcheweczka,marcheweczka wstyd będzie jak nie podołam temu zadaniu.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. W rodzinie zwa mnie krolik,bo marchewke uwielbiam. Kolor niekoniecznie, ale oczywiscie bawimy sie Danusiu. Bede wymyslac. Buziaczki i pieknej majoweczki.

    OdpowiedzUsuń
  8. No patrz, a tak liczyłam na oberżynę ;-). Marcheweczki lubię więc coś tam wyskrobię na pewno!
    Buziaki :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolor nie jest łatwy ale z doświadczenia wiem, że Twoje pomysły Danusiu dają niespodziewane efekty więc chętnie się zmierzę z wyzwaniem. A marchewka to oczywiście warzywko które towarzyszy mi codziennie. Miłego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  10. Coś mi się zdawało, że po burakach przyjdzie pora na marchewki i nie pomyliłam się. Świetny temat kolorystycznie, więc banerek zbieram i szukam czegoś stosownego, bo bawię się nadal.)

    OdpowiedzUsuń
  11. No to carving jak najbardziej, nawet bez cwietow, ale praca , hmmmmmm, ciężka marchewa do zgryzienia, bo jakoś mi nie bardzo gustownie ten kolorek leży ... Buziole

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zaczęłam czytać post i zobaczyłam, że napisałaś, że znają to warzywo wszyscy-dorośli i dzieci, to już wiedziałam, że w mamy marchewkowy maj:D I się nie pomyliłam:) Chyba mam już pomysł na marchewkowego tworka:)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie będę narzekać, bo i tak coś wymyślę, tylko co??
    buziaki na długi weekend:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakoś nie mogłam wymyślić jakie warzywko olbo owoc jest najbardziej majowy, a tu oczywista oczywistość, że zaczną sie niebawem pojawiać świeże marcheweczki:) pychotka:) Oczywiście nie zabraknie mnie w zabawie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Też kocham marchewkę i inspiracje są zadziwiające :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny kolorek na maj. Już jakis pomysł mi się klaruje i mam nadzieję, że uda mi się zrealizować.

    OdpowiedzUsuń
  17. O kurczę, znowu będzie ciężko - czemu te "zdrowotne" kolory jakoś mi nie leżą? :) Banerek oczywiście zabieram, żeby mi przypominał, może coś z tego wyjdzie :) Udanego majowego weekendu życzę!

    OdpowiedzUsuń
  18. Danusiu, ja się zgłaszam do zabawy, nawet mam już koncepcję pracy:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Marchewkę znam i wiem jak wygląda, ale kolor marchewkowy ?! To właściwie jaki ??
    Ale jako artystka-kolorystka nie mogę się poddać - haha :) Oczywiście bawię się dalej :))
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolor bardzo apetyczny i energetyczny.

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak zobaczyłam miniaturkę obrazka u siebie na blogu, to pomyślałam że teraz będzie świński róż, a tu marchewka? Bardzo fajny kolor, tylko czy to jest bardziej pomarańczowy czy czerwony? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam bardzo marchewkową pracę ale z dodatkiem białego i niebieskiego. Niech to. Ale coś będę kombinowała :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj Danusiu a ja tu trzymam jakies robótki szydełkowe z myślą , a nuż sie uda i nic. Ale moze mi sie uda, nici czy wełenki w tym kolorze znajde :))
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  24. Pomarańczowy powiadasz. Hmmm, jeszcze nie mam na niego pomysłu, ale zapewne cosik "ustrugam" :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Marchewkowy, hmm ... coś się pomyśli :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Dzien Dobry Wszystkim ;-)))
    Stęskniłam się za Wami okrutnie...
    obiecałam sobie samej, że w maju to już coś NA PEWNO stworzę ale... marchewkowy?? yyy... no bynajmniej obiecuję, że będę się starać ... baaardzo starać :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo fajny i apetyczny kolorek

    OdpowiedzUsuń
  28. Oho, to chyba znak dla mnie, że najwyższy czas wykorzystać pomarańczowe koraliki. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Z buraczkami nawaliłam, to może z marchewką się uda:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Z buraczkami było ciężko, z marchewką powinno pójść lepiej! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Dzisiaj wysiałam marchew. Ale zazwyczaj słabo mi wschodzi:) Lubię chrupać taką świeżutką, prosto z grządki:)Tylko wytarta, smakuje wybornie:)
    Nie mogę nic nie zrobić na wyzwanie, jak się powiedziało A to i trzeba powiedzieć B!

    OdpowiedzUsuń
  32. ja tam jestem zawsze zadowolona ;-)
    a nawet jak nie jestem to i tak powiem że jestem ;-P
    lece zaraz po marchewkę!
    zaraz!
    nie zaraz tylko jutro... zaraz to idę spać ;-D

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie powiem żebym była specjalną fanką tego koloru, ale on jakiś taki namolny, sam mi się w łapy wcisnął, no to coś tam zrobiłam ;) Jutro postaram się wstawić :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Marchewkowy kolor to dopiero wyzwanie! Lekko nie było, ale się wymyśliło :) Z dosłownym nawiązaniem do tematu ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. tym razem i ja spróbuję, akurat kolorek mi przypasował :) do dzieła zatem!

    OdpowiedzUsuń
  36. Skoro już podołałam z buraczkami,to i za marchewkę się zabiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Udało mi się coś w końcu wymyślić. Pozdrawiam serdecznie Danutko

    OdpowiedzUsuń
  38. Danusiu nakarmiłam zabcię podkładkami :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  39. Moja marchew już pożarta przez żabkę, dołożyłam jeszcze pietruszkę do kompletu:)

    OdpowiedzUsuń
  40. Przygotowałam coś w marchewkowym kolorze ,niestety z buraczkowym nie udało się:)))
    Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie wiem, jak to robicie, że na Waszych zdjęciach pojawiają się rzeczywiste kolory ;) U mnie aparat zjadł cały karoten ;) Buziaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Rzutem na taśmę zgłaszam się,myślałam,że nie dam rady,ale się udało

    OdpowiedzUsuń
  43. Zgłaszam się na mecie jak zawsze, nawet szybciej niż w tamtym miesiącu :D buziaki

    OdpowiedzUsuń
  44. Udało się, zdążyłam ze skromną pracą. Pozdrawiam Szefową i wszystkie Artystki:))

    OdpowiedzUsuń
  45. Zdążyłam, zdążyłam - żadne wyzwanie nie opuszczone :)

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)