Moi mili podglądacze w ostatnim poście napisałam Wam ,że przymierzam się do zrobienia pracy cięższego kalibru niż różyczki czy koszyczki.A więc będzie karton,drewno i kamienie.
Spędzając tegoroczny urlop nad jeziorem codziennie paliliśmy ognisko.Siedząc i patrząc na ogień i jego piękne,pomarańczowe płomienie wpadłam na pomysł zrobienia kominka do domu.
Kominka w wersji mniejszej nadającego się do każdego domostwa,szczególnie tam gdzie nie ma miejsca na takie duże gabaryty.
Taki kominek może okazać się idealnym rozwiązaniem dla tych którzy mieszkają w blokach,czy malutkich mieszkankach.
A ponieważ uwielbiam takie wyzwania i prace,w których można wykorzystywać różne techniki ostro zabrałam się do roboty.
Poza tym nigdzie w necie jeszcze się nie natknęłam na tego typu prace,więc kominek, akcesoria kominkowe i dodatki są w całości mojego autorstwa .
Co prawda budowniczym nie jestem,korzystałam z materiałów,które akurat mam w domu.Pewnie,że łatwiej byłoby kupić wiele gotowych produktów do tego typu pracy,ale ja wychodzę z założenia,że "sztuką jest zrobić coś z niczego", z tego co znajdziemy w szafie,piwnicy ,na spacerze czy choćby w lesie.
Oczywiście jak to przy takich prototypach bywa ,popełniłam trochę błędów,teraz bym inaczej pewne rzeczy zrobiła,ale w końcu człowiek uczy się na własnych błędach.
Za to jestem bogatsza o kolejne doświadczenia.
Powiem Wam ,że ta praca kosztowała mnie wiele ,wiele godzin.Niby wszystko takie proste,a jednak było trochę przymierzania,docinania,doklejania a także składania.
Niby zarys w głowie był,jakaś koncepcja świtała to jednak w praktyce okazywało się całkiem inaczej.
Zresztą sam kominek jak zwykle mi nie wystarczył.Ja lubię jak praca jest całkowicie wykończona i w odpowiedniej otoczce czy oprawie.Więc koniecznie musiałam coś zrobić aby nie był taki goły i żeby nie wyglądał jak bezużyteczny mebel.
Dlatego na honorowym miejscu na kominku stanęła ramka na zdjęcia ,wazon własnoręcznie zrobiony i ozdobiony ,do którego włożyłam suszone kwiatki i trawy oraz pewien Kominiarczyk ,którego mój mąz kiedyś dostał na szczęście od życzliwej mu osoby.Obok kominka znajduje się duża doniczka z wrzosami przywiezionym ostatnio z lasu
Mało tego zrobiłam do kompletu akcesoria kominkowe oraz koszyk na drewno,które przecież trzeba w czymś wnieść do domu haha:).Może to wszystko nie jest takie profesjonalne ,ale radość jaką dała mi praca przy tworzeniu jest bezcenna.
Zresztą co tu dużo mówić, lepiej zerknijcie co mi wyszło.Troszkę fotek jest ,więc się nie denerwujcie i nie złośćcie na mnie.
Koszyk na drewno troszkę śmieszny,zrobiony z kory brzozowej.Początkowo miałam wypleść jakiś koszyczek z papierowej wikliny ,ale stwierdziam,że taki inny będzie ciekawszy i fajnie zgra się z całością brzozowych dodatków
Ponieważ akcesoria kominkowe słabo widać ,bo też są czarno-złote to wrzucam fotkę ich w pozycji leżącej i stojącej ale na białym tle
A w skład ich wchodzą :
pogrzebacz,szufelka ,szczotka i stojak
A tutaj wspomniane dodatki ,które mam nadzieję że jakoś się prezentują na kominku.Oczywiście ramka zrobiona z gałązek brzozy,a zdjęcie wycięte z jakiejś gazety.To tylko taka luźna propozycja ,chciałam włożyć ślubne ale nigdzie nie znalazłam a nie mam w nawyku jakoś swoich zdjęć pokazywać,więc niech będzie sobie taka śliczna dziewczynka
Na górze stoi pozłacany kominiarczyk ,szkoda że go jakoś słabo widać
no i mój kombinowany wazonik z bukiecikiem naturalnych suszonek.Inne moje wazoniki recyklingowe znajdziecie tutaj,tutaj albo np.tutaj
Gdyby ktoś miał ochotę napalić w kominku,oczywiście jakąś świeczuszkę a nie całe ognisko , to znajduje się na górze spacjalny otwór wentylacjny ,gdzie nagrzane powietrze będzie uchodzić
A tu widać zapalone z tyłu światełko(niestety na zdjęciu słabo to wyszło)
I na koniec jeszcze raz rzut na całość .
Robiłam strasznie dużo zdjęć ,nawet w ciemnośći ale jakoś słabo mi to wyszło jak jest zapalony kominek .Trudno,jak się kiedyś uda to dołączę
Oj trochę się rozpisałam ,jak zwykle zresztą ,ze mnie czasem taka pleciuga .
Ale chyba co najważniejsze pokazałam i teraz mogę iść spokojnie spać ,bo pora już jest bardzo późna,a północ dawno minęła.
Dziękuję za wszelkie komentarze,które bardzo radują moje serduszko.
Witam kolejną nową obserwatorkę ,mam nadzieję,że zagościsz u mnie na dłużej :)
Całuski Wam kochani ślę ,śpijcie dobrze,ja zaraz też się kładę .
Pozdrowionka zostawiam
DANUTKA:)))
PADŁAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!I SIĘ Z TEGO NIE PODŹWIGNĘ!!!!
OdpowiedzUsuńoj ja tez ..ja tez ;)
UsuńSiedzę tutaj już godzinę i oglądam zdjęcia;))
OdpowiedzUsuńDanusiu,ogromnego wyzwania podjęłaś się. To niesamowite, wydaje się niemożliwe ale są fotki na dowód więc możliwe:)Ciekawa jestem jak długo to robiłaś? Pewnie już na wczasach ... I te dodatki..., brzozowy koszyk fantastyczny:))
OdpowiedzUsuńOJ! JAKI ON ŚLICZNY!!!!
OdpowiedzUsuńświetny, ale się napracowałaś przy nim Danutko :)
OdpowiedzUsuńNie!!! Ale praca! Napisz Danuś jakie to duże.
OdpowiedzUsuńDanusiu!!! To jest coś wspaniałego! Na prawdę włożyłaś w to bardzo dużo czasu i poświęcenia. Ale warte jest tego! Cudowny kominek, ja też nie mogłam się napatrzeć jak świetnie jest wykonany :D. Wielkie BRAWA dla Ciebie!!!
OdpowiedzUsuńDanusia jesteś nie samowita. Śliczny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zosia.
Wow Ty to masz zdolne rączki, żadne wyzwanie Ci nie straszne
OdpowiedzUsuńGratuluję. Piękna praca. Widać, że włożyłaś w nią wiele wysiłku i serca. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPoprostu piękny.
OdpowiedzUsuńRewelacja Danutko!!! Szczęka mi opadła. Prawdziwy z Ciebie budowniczy. Aż strach pomysleć co Ty jeszcze kobitko wymyślisz :)Pozdrowionka,
OdpowiedzUsuńKochana, nie mogłam nadążyć z czytaniem, bo już chciałam oglądać zdjęcia tego cuda!!! Danutka jesteś wielka kobieto!!!!!! Nie potrafię sobie wyobrazić czym nas jeszcze zaskoczysz!!! :) REWELACJA!!!
OdpowiedzUsuńWłaściwie to nie wiem co napisać? Trochę mnie przytkało. Kominek? Niesamowity pomysł i wygląda wspaniale i naturalnie. Ciekawa jestem jaki on jest duży? Przemyślałaś wszystkie detale. Jestem pod wrażeniem Danusiu. Myślę, że spokojnie mogłabyś urządzić cały dom - nie wychodząc z domu. Uwielbiam Twoją kreatywność i pomysłowość. Zawsze stawiasz sobie poprzeczkę bardzo wysoko i zawsze dajesz radę. Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci miłego weekendu.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna praca, oczu oderwać nie mozna, powiększam zdjęcia i ogladam każdy szczegół, niesamowity ten kominek i wszystko takie dopracowane,realne i tez ciekawi mnie jak jest duży.
OdpowiedzUsuńNIESAMOWITA praca, wszystko dopracowane w najmniejszym szczególe.
OdpowiedzUsuńSiedzę i podziwiam:)
Qrcze ale pomysł. Rewelacyjny jest koszyk brzozowy... dobrze, że taki bo świetnie się komponuje z całością.
OdpowiedzUsuńNapisz koniecznie jakie to dzieło jest duże. Widać, że spore...
Ja też - raz czytam, to zaraz przewijam, bo koniecznie muszę zobaczyć co jest dalej.... nawet nie wiem co napisać, żeby wyrazić podziw ;) coś niesamowitego!!!
OdpowiedzUsuńrewelacja ty to masz zawsze suuper pomysły i świetnie je realizujesz
OdpowiedzUsuńGenialny! Patrząc na niego od razu tak cieplej się robi:)
OdpowiedzUsuńDanusiu, nie znam słów by określić Twoją kreatywność. Kominek jest bombowy i mam nadzieję, że bezpieczny. Wygląda bardzo prawdziwie. Jak wyremontuję swój dom, zatrudnię Cię do kominków :)
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się czegoś takiego, całkowita odskocznia od wszystkiego co do tej pory pokazałaś i jestem zachwycona. Napracowałaś się, ale wierzę i widzę, że było warto. Teraz lampka winka, biały, sierściuchowy dywan i z mężem upojne wieczorki spędzać. :) Koniecznie na przeciwko kanapa i salony jak się patrzy! Buziaki kochana i proszę zaskakuj mnie częściej, a raczej nie przestawaj mnie zaskakiwać. Mała główka, ale pełna pomysłów. Zazdroszczę!
Kominek wygląda jak najprawdziwszy grzejący kominek !!! Ach ! Że też Ci się chciało... Ale nowe doświadczenie zdobyte !!! Ciekawa jestem , jaka będzie kolejna Twoja praca. Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńale dałaś czadu,,, ja w pierwszej chwili myślałam że to masz prawdziwy kominek i tylko jakięś dekoracje zrobiłaś zanim doczytałam cały post ,,,coś wspaniałego ..szczena opada ,,,
OdpowiedzUsuńPo prostu jestem oszołomiona i ... brak mi słów. To jest niesamowite!!! Gratuluję tak wspaniałego pomysłu i perfekcyjnego wykonania:)
OdpowiedzUsuńświetne !
OdpowiedzUsuńjesteś niesamowita, zbieram szczękę z klawiatury. jak? kiedy? szacunek. wykonac coś tak wspaniałego to trzeba miec niespotykany talent i zapał do pracy, podziwiam :)
OdpowiedzUsuńda się go autentycznie rozpalic??
OdpowiedzUsuńOj Danusiu :) Tym razem to naprawdę zaszalałaś :) Wszystko piękne i bardzo pomysłowe :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDanusiu, czy ja pisałm już, że jesteś geniuszem:) Jeśli nie, to właśnie stwierdzam fakt, o któym przekonałam sie już dawno temu:) Ten kominek wygląda jak prawdziwy, dopracowany każdy szczegół:) Podziwiam najbardziej jak potrafię:) Nadrabaim zaległości, ponieważ mój internet ostatnio działa tylko czasami i to w ślimaczym temie, więc musze się spieszyć z zamieszczeniem komentarza - może się uda:) Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńDanutko, maila przeczytam jak tylko uda mi się wejść na pocztę - od dwóch dni działają u mnie tylko niektóre strony,a interia oczywiście nie, więc jestem uziemiona. Odpiszę tak szybko jak tylko przeczytam:) Buziaki:)
UsuńPomysłów dobrych nigdy dość. Praca bardzo pracochłonna i starannie wykonana. Twoje wykonanie bardzo dobrze imituje kominek do tego stopnia, że na początku myslałam, że to prawdziwy. Brawo Dusia!!! Śliczna praca. :)))
OdpowiedzUsuńjest cudny naprawde kopara mi opadla jak go zobaczylam na fb :D widze ze urlop dobrze ci zrobil i masz pelno pomyslow ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ Ciebie to prawdziwa "Złota Rączka"!!! KTÓRA Z NAS POMYŚLAŁABY ,ŻEBY ZROBIĆ KOMINEK!a TY NIE TYLKO POMYŚLAŁAŚ , ALE I ZROBIŁAŚ!!! BA, żeby tylko kominek:)!Ogromnie udany projekt! Gratuluję!
OdpowiedzUsuńWow! niesamowite!
OdpowiedzUsuńszczena opada!!!! prawdziwe cudeńko stworzyłaś!!!
OdpowiedzUsuńDanusiu, cudny kominek :) Pieknie dopracowalas kazdy szczegol, widac ,ze przemyslalas dokladnie kazdy ruch co widac dokladnie, bo praca jest perfekcyjnie wykonana.
OdpowiedzUsuńFajnie,ze masz takie pomysly i checi probowac nowych rzeczy,nic tylko podziwiac :)
Pozdrwiam serdecznie, buziaczki :)
Danusiu :) jesteś nie samowita i szalona :) Niewiarygodne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda jak prawdziwy!!! Fantastyczny! Koszyczek z kory jest boski!!!
OdpowiedzUsuńŁo rety! Ja myślałam, że on prawdziwy. Każdy szczegół jest idealny, kosz brzozowy już chciałam u Ciebie zamawiać na drewno do mojego kominka, aż przeczytałam, że to miniatura. Jesteś WIELKA!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Za mało słów by wyrazić podziw.Szczęka tak opadła że chyba chirurg będzie potrzebny ale obawiam się że i jemu szczęka opadnie jak będzie z klawiatury zbierał moją.miłego dnia
OdpowiedzUsuńpoprostu rewelacja Daniusiu jestes niesamowita,widze ze mam tu u ciebie duzo zaleglosci ,same cuda do ogladania i podziwiania
OdpowiedzUsuńWitam po strasznie długiej przerwie :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie nadrobię wszystkich Twoich postów.
Ale postaram się być już na bierząco.
Jeśli chodzi o kominek to jest rewelacyjny!!!
Sam nie wpadłbym na taki pomysł.
Wszystko wspaniale razem współgra.
No i można świeczuszkę zaświecić dzięki tej dziurce na górze.
Poprostu SUPER !!!
Pozdrawiam :)
Witam. Piękne zdjęcia. Aż miło popatrzeć na takie cudeńka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł no i wykonanie fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńRewelacja - po prostu skarbnicą pomysłów jesteś :) Fantastyczna robota, pięknie wygląda i widać ile w to serca włożyłaś :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czym jeszcze mnie zaskoczysz...to jest tak piękne,że zabrakło mi słów...♥
OdpowiedzUsuńWiadomo że kominek i jego okolice trzeba odpowiednio zaaranżować. Tu Twoje pomysły rzeczywiście prezentują się całkiem przyjemnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie takie kominki się prezentują. Jednak w nowoczesnym salonie to może nie bardzo, ale na klasyczny wystrój idealne :)
OdpowiedzUsuń