poniedziałek, 22 lipca 2013

KOSZYK Z PAPIEROWEJ WIKLINY Z APASZKĄ - KURSIK

Witajcie!!!

 Dziewczyny wyciągajcie z szaf i komódek stare ,bezużyteczne apaszki, chusty czy inne ciekawe materiały,bo mam dziś dla Was kursik, który jest  na specjalne życzenie Kasi i  kilku osób.

A tak będzie wyglądał efekt końcowy

A więc do dzieła :)

Potrzebujemy troszkę papierowych rurek ,karton ,klej na gorąco ,farbę i odrobinę wiary w siebie.

Na potrzeby kursu zrobiłam mniejszy koszyk i wcześniej nie malowałam rurek ,mam nadzieję że to nie będzie Wam przeszkadzało.


Z kartonu wycinamy dwie równe podstawy



Przyklejamy rurki osnowy,ale należy pamiętać że mają być w liczbie parzystej,ja przykleiłam 16 szt i są to rurki krótsze  niż te którymi będę wyplatać




Zaklejamy drugim krążkiem 




a następnie stawiamy rurki osnowy w pokazany na zdjęciu sposób





 zaczynamy wyplatać splotem ósemkowym ,nie będę pokazywać jak się to robi bo kursów na to jest masę w necie i zresztą większość z Was  wie jak to się robi





wyplatamy do pożądanej wysokości ,zwracając uwagę ,aby nasze rurki osnowy były trochę dłuższe niż wysokość koszyka a następnie obcinamy i chowamy  rurki którymi wyplataliśmy




Dalej  będziemy potrzebowali do wyplatania po  dwie  osnowy plus jedna rurka dodatkowa ,



którą wsuwamy obok  jednej  zawsze w parze



i zaczynamy nią wyplatać miedzy tymi dwoma ,tak jakbyśmy" slalomem jechali" .Raz za jednym słupkiem (znaczy rurką osnowy )a raz za drugim słupkiem (osnową)














Jeśli rurka się kończy , wsuwamy i doklejamy następną i dalej zasuwamy slalomem haha:),aż prawie do samego końca











  Rurkę ,którą wplataliśmy obcinamy ,przyklejamy i spinamy na razie klamerką 





I tak postępujemy z kolejnym rurkami  osnowy czyli jeszcze 7 razy .

Następnie wsuwamy końcówki tej naszej macki między dziury jakie są w podstawie koszyka ,gdzie wychodzą osowy i  przyklejamy je 





Tak wygląda koszyk już po wklejeniu wszystkich macek ,a ponieważ wyglądał jakoś szaro to go na szybko pomalowałam białą farbą ,aby w miarę  się prezentował.







I na tym koniec szybkiego kursiku.

Koszyk można zostawić w takiej wersji ośmiornicy,lub jak ja to zrobiłam czymś  przyozdobić .


A ponieważ lubię troszkę pokombinować kolorystycznie to zrobiłam ten sam  koszyk w dwóch odsłonach.

Pierwsza wersja jest  w kolorach różowych dla  dziewczynek ( i w sumie nie tylko) na biżuterię czy też jakieś gumki ,spinki czy bransoletki






Druga wersja jest poważniejsza ,a ponieważ nie miałam za bardzo co włożyć na potrzeby zdjęcia , to wrzuciłam troszkę orzeszków aby  się jakoś dostosowały do kolorku apaszki






A dla przypomnienia  wrzucam fotkę  mojego pierwszego w ten sposób zrobionego koszyczka w wersji pomidorowej 

Mam nadzieję ,że wszystko jest zrozumiałe i znajdą się osoby, które z kursiku  skorzystają.Jedyne co to zrobiłam za mało fotek ,ale niestety robiłam kursik w nocy i jakoś zdjęć jak zawsze nie jest za  dobra.Zresztą jak zawsze,takie dodatkowe prace jak to mówią robi się po godzinach hah:).


Na koniec bardzo dziękuję za wszelkie komentarze pod postami, ale najbardziej cieszy mnie fakt ,że moi stali bywalcy ciągle  o mnie pamiętają  i zawsze miłe słowa zostawiają .

Witam serdecznie również moich nowych podglądaczy ,których powolutku przybywa.Rozgoście się na blogu wygodnie,a ja postaram się jak mogę,aby nie wkradała się nuda i rutyna

Kochani nadal zapraszam Was na trwające u mnie candy,zapisujcie się bo nagrody czekają .



Miłego i słonecznego tygodnia życzę :)

DANUTKA:)))








22 komentarze:

  1. kursik fajny i wszystko jasne jak wykonać, dziękujemy za podzielenie się pomysłem :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jasny, czytelny i bardzo praktyczny kurs. Aż ile ty masz pomysłów w głowie. Dzięki za turtorial. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne koszyczki a kurs bardzo inspirujący. Nic tylko wyplatać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tobie się nigdy nie skończą pomysły! Każda kolejna praca jest niesamowita!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Kursik bardzo pomocny, kiedys pewnie z niego skorzystam :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no bomba ,,,Danusiu pomysł rewelacja ,,, muszę przyznać że twoje koszyczki sa naprawdę oryginalne i mają swój niepowtarzalny urok ...pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo dziękujemy za kursik :)). Jasny i czytelny :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo piękne są Twoje koszyki a kursik zrozumiały i na pewno się przyda:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Swietny kursik i czytelny.Ty to masz pomysły. Dzięki, przyda się.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kursik bardzo fajny i czytelny :)
    Ośmiorniczki są super :D
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zupełnie inaczej czyta mi się teraz Danusiu Twoje posty i na zdjęcia też patrzę inaczej. W końcu wiem o czym piszesz. Ten kursik jest świetny i zrozumiały. To Twój własny "patent" - gratuluję. Bardzo mi się podoba i pewnie kiedyś spróbuję. Na razie ćwiczę sploty i trochę się denerwuję, że nie jest tak jak ma być. Może moje paluchy w końcu pojmą o co chodzi w tej zabawie? Buziaki przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny , konkretny kurs :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystko jest zrozumiałe Danusiu, a kursik jest super :) Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Koszyk bardzo fajny to i kursik przydatny;)
    Nuda u Ciebie nie grozi,a co do zaglądania do Ciebie,to wiesz,ze ja zawsze i wciąż;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo przejrzysty kursik Danusiu, a koszyczki wszystkie piekne :-) oj ile ja apaszek mamktore leza gdzies na dnie szafy....chyba trzeba bedzie sie do nich dokopac...Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. What a fantastic photo tutorial - thank you!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję Ci Danusiu jesteś kochana wiedziałam że na Ciebie można liczyć i tutek się pojawił ;) jak tylko będę miała chwilę dla siebie to wykonam taką ośmiorniczkę

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale świetny ten koszyk !!! W te puste miejsca to można różne rzeczy włożyć !!! Nuda ??? Danusiu, u Ciebie nie można się nudzić ! Zadziwiasz i zaskakujesz pomysłami :)) Pozdrawiam i ściskam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Efekt niesamowity, a kursik świetnie przygotowany, gdyż zdjęcia pokazują dokładnie to co ważne, aby takie dzieło wykonać:) Pozdrawiam Cię Danutko słonecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Takiego cudaka jeszcze nie widziałam! Naprawdę prześliczny !

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na rozdanie :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Pani to ma wspaniałe pomysły,dziękuję za zrozumiale wytłumaczenie,byc moze kiedys skuszę sie,w tej chwili robie sobie wiatraczek,znalazlam gdzies w sieci...:))) Pozdrawiam cieplutko i zycze dalszej weny twórczej.Barbara

    OdpowiedzUsuń

Z całego serducha dziękuję kochani za Waszą obecność, każde pozostawione słowo ,które nadają sens temu co kocham i co robię :)