Witajcie!!!
Dziewczyny wyciągajcie z szaf i komódek stare ,bezużyteczne apaszki, chusty czy inne ciekawe materiały,bo mam dziś dla Was kursik, który jest na specjalne życzenie Kasi i kilku osób.
A więc do dzieła :)
Potrzebujemy troszkę papierowych rurek ,karton ,klej na gorąco ,farbę i odrobinę wiary w siebie.
Na potrzeby kursu zrobiłam mniejszy koszyk i wcześniej nie malowałam rurek ,mam nadzieję że to nie będzie Wam przeszkadzało.
Z kartonu wycinamy dwie równe podstawy
Przyklejamy rurki osnowy,ale należy pamiętać że mają być w liczbie parzystej,ja przykleiłam 16 szt i są to rurki krótsze niż te którymi będę wyplatać
Zaklejamy drugim krążkiem
a następnie stawiamy rurki osnowy w pokazany na zdjęciu sposób
zaczynamy wyplatać splotem ósemkowym ,nie będę pokazywać jak się to robi bo kursów na to jest masę w necie i zresztą większość z Was wie jak to się robi
wyplatamy do pożądanej wysokości ,zwracając uwagę ,aby nasze rurki osnowy były trochę dłuższe niż wysokość koszyka a następnie obcinamy i chowamy rurki którymi wyplataliśmy
Dalej będziemy potrzebowali do wyplatania po dwie osnowy plus jedna rurka dodatkowa ,
którą wsuwamy obok jednej zawsze w parze
i zaczynamy nią wyplatać miedzy tymi dwoma ,tak jakbyśmy" slalomem jechali" .Raz za jednym słupkiem (znaczy rurką osnowy )a raz za drugim słupkiem (osnową)
Jeśli rurka się kończy , wsuwamy i doklejamy następną i dalej zasuwamy slalomem haha:),aż prawie do samego końca
Rurkę ,którą wplataliśmy obcinamy ,przyklejamy i spinamy na razie klamerką
I tak postępujemy z kolejnym rurkami osnowy czyli jeszcze 7 razy .
Następnie wsuwamy końcówki tej naszej macki między dziury jakie są w podstawie koszyka ,gdzie wychodzą osowy i przyklejamy je
Tak wygląda koszyk już po wklejeniu wszystkich macek ,a ponieważ wyglądał jakoś szaro to go na szybko pomalowałam białą farbą ,aby w miarę się prezentował.
I na tym koniec szybkiego kursiku.
Koszyk można zostawić w takiej wersji ośmiornicy,lub jak ja to zrobiłam czymś przyozdobić .
Koszyk można zostawić w takiej wersji ośmiornicy,lub jak ja to zrobiłam czymś przyozdobić .
A ponieważ lubię troszkę pokombinować kolorystycznie to zrobiłam ten sam koszyk w dwóch odsłonach.
Pierwsza wersja jest w kolorach różowych dla dziewczynek ( i w sumie nie tylko) na biżuterię czy też jakieś gumki ,spinki czy bransoletki
Druga wersja jest poważniejsza ,a ponieważ nie miałam za bardzo co włożyć na potrzeby zdjęcia , to wrzuciłam troszkę orzeszków aby się jakoś dostosowały do kolorku apaszki
A dla przypomnienia wrzucam fotkę mojego pierwszego w ten sposób zrobionego koszyczka w wersji pomidorowej
Mam nadzieję ,że wszystko jest zrozumiałe i znajdą się osoby, które z kursiku skorzystają.Jedyne co to zrobiłam za mało fotek ,ale niestety robiłam kursik w nocy i jakoś zdjęć jak zawsze nie jest za dobra.Zresztą jak zawsze,takie dodatkowe prace jak to mówią robi się po godzinach hah:).
Na koniec bardzo dziękuję za wszelkie komentarze pod postami, ale najbardziej cieszy mnie fakt ,że moi stali bywalcy ciągle o mnie pamiętają i zawsze miłe słowa zostawiają .
Witam serdecznie również moich nowych podglądaczy ,których powolutku przybywa.Rozgoście się na blogu wygodnie,a ja postaram się jak mogę,aby nie wkradała się nuda i rutyna
Kochani nadal zapraszam Was na trwające u mnie candy,zapisujcie się bo nagrody czekają .
Na koniec bardzo dziękuję za wszelkie komentarze pod postami, ale najbardziej cieszy mnie fakt ,że moi stali bywalcy ciągle o mnie pamiętają i zawsze miłe słowa zostawiają .
Witam serdecznie również moich nowych podglądaczy ,których powolutku przybywa.Rozgoście się na blogu wygodnie,a ja postaram się jak mogę,aby nie wkradała się nuda i rutyna
Kochani nadal zapraszam Was na trwające u mnie candy,zapisujcie się bo nagrody czekają .
Miłego i słonecznego tygodnia życzę :)
DANUTKA:)))
kursik fajny i wszystko jasne jak wykonać, dziękujemy za podzielenie się pomysłem :-)
OdpowiedzUsuńJasny, czytelny i bardzo praktyczny kurs. Aż ile ty masz pomysłów w głowie. Dzięki za turtorial. :)
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki a kurs bardzo inspirujący. Nic tylko wyplatać :)
OdpowiedzUsuńTobie się nigdy nie skończą pomysły! Każda kolejna praca jest niesamowita!!!
OdpowiedzUsuńKursik bardzo pomocny, kiedys pewnie z niego skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
no bomba ,,,Danusiu pomysł rewelacja ,,, muszę przyznać że twoje koszyczki sa naprawdę oryginalne i mają swój niepowtarzalny urok ...pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńBardzo dziękujemy za kursik :)). Jasny i czytelny :)))
OdpowiedzUsuńBardzo piękne są Twoje koszyki a kursik zrozumiały i na pewno się przyda:)
OdpowiedzUsuńSwietny kursik i czytelny.Ty to masz pomysły. Dzięki, przyda się.
OdpowiedzUsuńKursik bardzo fajny i czytelny :)
OdpowiedzUsuńOśmiorniczki są super :D
Pozdrawiam serdecznie!
Zupełnie inaczej czyta mi się teraz Danusiu Twoje posty i na zdjęcia też patrzę inaczej. W końcu wiem o czym piszesz. Ten kursik jest świetny i zrozumiały. To Twój własny "patent" - gratuluję. Bardzo mi się podoba i pewnie kiedyś spróbuję. Na razie ćwiczę sploty i trochę się denerwuję, że nie jest tak jak ma być. Może moje paluchy w końcu pojmą o co chodzi w tej zabawie? Buziaki przesyłam.
OdpowiedzUsuńświetny , konkretny kurs :)
OdpowiedzUsuńWszystko jest zrozumiałe Danusiu, a kursik jest super :) Dziękuję i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKoszyk bardzo fajny to i kursik przydatny;)
OdpowiedzUsuńNuda u Ciebie nie grozi,a co do zaglądania do Ciebie,to wiesz,ze ja zawsze i wciąż;)
Bardzo przejrzysty kursik Danusiu, a koszyczki wszystkie piekne :-) oj ile ja apaszek mamktore leza gdzies na dnie szafy....chyba trzeba bedzie sie do nich dokopac...Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńWhat a fantastic photo tutorial - thank you!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Danusiu jesteś kochana wiedziałam że na Ciebie można liczyć i tutek się pojawił ;) jak tylko będę miała chwilę dla siebie to wykonam taką ośmiorniczkę
OdpowiedzUsuńAle świetny ten koszyk !!! W te puste miejsca to można różne rzeczy włożyć !!! Nuda ??? Danusiu, u Ciebie nie można się nudzić ! Zadziwiasz i zaskakujesz pomysłami :)) Pozdrawiam i ściskam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity, a kursik świetnie przygotowany, gdyż zdjęcia pokazują dokładnie to co ważne, aby takie dzieło wykonać:) Pozdrawiam Cię Danutko słonecznie:)
OdpowiedzUsuńsuper kursik :)
OdpowiedzUsuńTakiego cudaka jeszcze nie widziałam! Naprawdę prześliczny !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na rozdanie :D
Pani to ma wspaniałe pomysły,dziękuję za zrozumiale wytłumaczenie,byc moze kiedys skuszę sie,w tej chwili robie sobie wiatraczek,znalazlam gdzies w sieci...:))) Pozdrawiam cieplutko i zycze dalszej weny twórczej.Barbara
OdpowiedzUsuń