Wszędzie na blogach dziewczyny plotą i skręcają rurki,w końcu to fajne zajęcie.Ja też nie mogę nigdy usiedzieć na miejscu i ciągle coś wymyślam ,przetwarzam,robię,a czasem rozwalam i od nowa.
Ale dzisiaj chcę wam pokazać choinki jakie robię z wikliny papierowej,ale trochę zmodyfikowane przeze mnie.Na pomysł wpadłam ,gdy znajoma poprosiła mnie o jakiś stroik,ale inny niż te co dotychczas robiłam ,bo takie już miała.Więc zrobiłam jej przeróbkę choinki wiklinowej i wyobraźcie sobie,że zamówień na takie mi od razu przybyło.Wszyscy teraz chcą taką wersję na podgrzewacze.Zresztą uważam,że nieźle takie choinki się prezentują i jestem z nich bardzo zadowolona.
DZIĘKUJĘ KOCHANI ZA WSZELKIE KOMENTARZE,WITAM NOWYCH OBSERWTORÓW i POZDRAWIAM SERDECZNIE
Miłej nocy !!!
DANUTKA:)))
bardzo fajne stroiki choinkowe!
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Ślicznie wygląda taka choinka- świecznik:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny pomysł;)
OdpowiedzUsuńUrzekły nie te choinki:) Ciekawy efekt ze świeczką:)
OdpowiedzUsuń