Dobry wieczór.
Niedługo kończy się termin wrzucania prac biorących udział w Kreatywnym Bombardowaniu pudełek z okienkami,a ja grzebałam się jak mucha w smole i ciągle powtarzałam ,że zdążę .
Jest jeszcze kilka dni ,aby uporać się z zadaniem ,więc kto chętny zapraszam serdecznie do zabawy.
Muszę Wam powiedzieć ,że ostatnio "zamakramowałam"się na amen .
Mogłabym godzinami plątać sznureczki i uczyć się innych wzorów.
Jak tylko mam wolną chwilkę poddaję się tej makramowej przygodzie ,a skoro sprawia mi to przyjemność,to plotę i nie przestaję.
Inne prace poszły w odstawkę i czekają na swoją porę.
Jejciu miało być o bombardowaniu, a ja o supełkowaniu Wam tu nadaję .
Ale,ale ma to związek z moją pracą .
Zacznę najpierw od tego co powstało pierwsze.
"Naumiałam" się robić makramowego "cwieta"(choć nie będzie to pierwszy jaki zrobiłam ,ale o tym innym razem )
Powiem Wam ,że popróbowałam zabawy z włóczką .
Wytaszczyłam z dna szafy wszystkie włóczki jakie posiadam w kolorach beżowo-brązowych i powstał taki rodzynek .
Fotki jeszcze przed odcięciem zwisającyh końcówek
Wydawało mi się ,że potrafię w miarę szybko plątać sznureczki,ale jak tak supełkowałam to czas gnał i pędził jak szalony,że w końcu się wkurzyłam i zmierzyłam ile minut mi to zajmuje.
Wyszło,że na jeden płatek kwiatka schodzi mi ok 23 min .
A może już jestem taka powolna ?
Kochani druga strona kwiatka też jest bardzo ciekawa, wychodzi taka fajna gwiazdka .
Zaczęłam od makramy, bo ona znajdzie się na pudełku jakie zbombardowałam.
A do jego budowy użyłam 4 opakowania z okienkami po przyprawach
Na zdjęciu już po wycięciu przednich ścianek .
Wykorzystałam ich drugą stronę ,czyli tą biała.
Okienka zostały podklejone folią i następnie zbudowałam z nich kartonik.
Chwilę myślałam co dalej z tym zrobić ,aby było przydatne i nie szło na dno szuflady.
No i wymyśliłam .
U Hubki w zabawie mamy słoiki ,w których gromadzimy kasę na znaczki.
Jest jeden mały szkopuł z tymi słoiczkami ,łatwo z nich wyjąć lub pożyczyć drobniaki .
No i tak już się złożyło,że syn potrzebował kilka zł ,więc się pożyczyło drobniaki haha:)
Tylko ciekawe kto odda?
Oczywiście u Ewy w zabawie nadal będzie rządził ten słoik .
Natomiast z przyprawowych okienek powstała skarbonka z podglądem na kasiorkę ,w której będę zbierać złocisze na przydaśki.
Obiecałam sobie ,że za każdą zrobioną pracę ,jaką pokażę na blogu wpadnie do skarbonki 5 zł.
Zatem trzymam za siebie kciuki,abym tworzyła częściej.
Podgląd na forsę będzie przez te okienka i to z każdej strony.
Co by tu jeszcze dodać .
Acha,szkoda było wyrzucać odcięte kawałki włóczki od tego kwiatuszka,więc trochę przykleiłam do pudełka ,będą udawać frędzelki.
Kwiatek dostał dwa liście makramowe,a pudełko okleiłam tapetami od Ani T,reszta to pasmanteryjne zdobycze.
Kochani na koniec przypominam o Candy bez okazji .
Dziękuję za papuzie prace,które już się pojawiły u Stefana.
Moja też już powstała,ale muszę obfocić ,a bez dobrej żarówki kiepska sprawa,nie ma żadnego efektu,sprawdzałam .Na razie poczekam na słoneczko.
Myślę ,że na dziś wystarczy ,nie mam jakoś weny na pisanie,nawet nie biorę się za komentowanie ,bo jakoś słabo mi to idzie.Nadrobię jak już ochota przyjdzie.
Do zaśki pracusie :)
Danusiu! Cudowności, Kwiatek jest Uroczy, A pudełeczko Przecudne tylko patrzeć na nie, Pozdrawiam Cię Cieplutko
OdpowiedzUsuńNo, no, ale super kwiat napleciony i zasupełkowany :) Też wymyśliłam skarbonkę, ale moja niestety dopiero się robi - haha :) Mam nadzieję, że zdążę :)
OdpowiedzUsuńSkarbonka prezentuje się dumnie z takimi ozdobami :) Pozdrawiam cieplutko :)
Świetnie wyszło. Nawet by mi do głowy nie przyszło, że można wykorzystać okienka z pudełek do wykonania czegoś tak oryginalnego. Skarbonki zawsze lubiłam organizować sobie w różnych "miejscach" ale jak zauważyłaś szybko sobie przypominamy o oszczędnościach i "pożyczamy"...czasem tylko się ucieszę, że wetknę i zapomnę o jakimś pieniążku np w pudełeczko po czymś tam i nagle takie pudełko wpada mi w łapy, akurat wtedy, kiedy bardzo potrzebuję drobnych;-)Powodzenia w zbieraniu, myślę ,że szybko zapełnisz swoją nową skarbonkę, bo wciąż coś nowego dłubiesz ;-)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńZa ten kwiatek makramowy przyznaję złoty medal:))))a pudełeczko i pomysł jego wykorzystania to już mistrzostwo świata:))
OdpowiedzUsuńja niestety odpadłam:)nie wymyślę przydatności pudełka a robić dla samej roboty to jak wiesz,po prostu nie lubię:)
Kwiatek mnie zachwycił!
OdpowiedzUsuńNiesamowite pudełko! Cudny makramowy kwiatek! Wydaje się być bardzo skomplikowany! I całość pięknie wygląda. Świetny sposób na wykorzystanie ścinek - frędzelki dodają słoiczkowi uroku!
OdpowiedzUsuńDanusiu, kwiatek jest prześliczny. Myślę, że tempo masz dobre, bo jak popatrzeć na ilość węzełków na jednym płatku to było co robić! Piękne kolorki. Pudełko, a raczej skarbonka, wyszło znakomicie. Z każdej strony będzie podgląd na kasiorkę. Ja się tylko zastanawiam czy za tę pracę wrzuciłaś dwie piątki, bo jakby nie patrzeć to praca 2w1.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Ale świetna skarbonka, do takiej to aż się chce częściej wrzucać :) A ten kwiatek - najlepszy :)
OdpowiedzUsuńDanusiu tym kwiatkiem makramowym powaliłaś mnie na kolana , a wiesz że mam chore korzenie i trudno mi się poruszać , więc chyba juz tak zostanę na tych kolanach na wieki :-)
OdpowiedzUsuńKolorki tez super wybrałaś i popatrz kto by pomyślał że da się pleść z włóczki a u mnie cały pawlacza zawalony wełenkami :-) No jak dla mnie miodzio ten kwiatuszek .
Skarbonka też super wyszła ale blednie trochę przy tym kwiatuszku.
Życzę aby szybko Ci się zapełniła, co oznacza, że musisz "zaiwaniać" z pracami :-)
Buziaczki
Świetne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńSkarbonka superowa, szacun za kwiatucha.
OdpowiedzUsuńrewelacja! wygląda przecudnie
OdpowiedzUsuńKwiatek czarna magia, ale piękny i skarbonka cudna :)
OdpowiedzUsuńPiękne zbombardowane pudełko :) CUdnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńWoww!!Przepięknie wyszło to pudełeczko:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMakrama ci Danuś ślicznie wychodzi , jest coraz to piękniejsza a w całości z tym pudełeczkiem jest rewelacyjnie , widzę że masz identyczne koraliki kwiatkowe jak ja i mam pytanie do ciebie jak się nazywa ta brązowa sznurkowa ozdoba bo jak idę do pasmanterii to nie widzę a nie chcę pytać o bzdury z góry dzieki - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńPudełko stworzyłaś nieziemskie !!! Po prostu cudo !!! Całość pięknie skomponowana i wszystkie elementy do siebie pasują. Podziwiam ! Pięknie !!!
OdpowiedzUsuńDanutko kochana, świetnie zbombardowałaś okienka i jeszcze jakie praktyczne zastosowanie. A makramowy cwiet jest super.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Bardzo efektownie zbombardowana skarbonka, a kwiat jest niesamowity :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczne, bardzo oryginalne i efektowne pudełeczko! Wspaniały pomysł z wykorzystaniem makramy, ten kwiat jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Super pudełko, fajowskie. Widać, że Ci ta makrama leży i dobrze, bo powstają takie cuda. A ja gdzie w necie natknęłam się kiedyś na plecaki wyplatane makramą, gdzie dno zaczynało się właśnie od takiego kwiatka, piękna sprawa; coś a'la mochila. Może pomyślisz :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita!!! Wspaniała skarbonka, a usupłany kwiatek rewelacyjny! Ja wysiadam z bombardowania, to nie moja bajka:( Za to papuzią pracę juz mam hehe, ale do soboty nie mogę jej pokazać;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki Danusiu:)
Aż się chce oszczędzać :D Ślicznie Ci to wyszło.
OdpowiedzUsuńDanusiu świetne bombardowanie :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, śliczny jest ten makramowy kwiatuszek!
OdpowiedzUsuńNo i super skarbonka powstała.
Ps. A my mamy w domku taką zasadę, że każdy piątak z portfela trafia do skarbony na wakacje. Po roku zebrała się całkiem pokaźna sumka. I zrobiłam się taki "sknerus", że nawet jak mam piątaki w portfelu, to mówię w sklepie, że zero drobnych, z nadzieją, że wydadzą mi kolejną piątkę i w skarbonce przybywa...
O i to mi się podoba. Wreszcie widzę co tam plotłaś godzinami. Kwiatek świetny. Robiłam kiedyś podejście do tego kwiatka, ale jakoś zrezygnowałam. Może teraz się jakoś zdopinguję i popróbuję? Fajnie wychodzi makramka z wełny. Kiedyś robiłam bransoletkę i już wtedy pomyślałam, że mam spore zapasy i do końca życia mi wystarczy. Skarbonka całkiem spora wyszła i fajnie zdobiona, Pracuj ostro by Ci się mnożyło i mnożyło. Buziaczki Danusiu i pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńNo nie, skarbonka sama w sobie bardzo fajna i pomysłowa, ale ten kwiatuszek jest pierwsza klasa. O rany zazdroszczę, że masz czas ciągle coś tam pleść, ja nie mam kompletnie kiedy za to się zabrać, a tak by chciała... :)
OdpowiedzUsuńW pleceniu sznureczków jesteś już niedościgniona,kwiatek jest genialny,aż szkoda,że widać go tylko z jednej strony,bo obie są piękne,całe pudełko wygląda rewelacyjnie,do takiego aż się chce coś wrzucić,pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńDanusiu pleć poleć bo fantastycznie Ci to wychodzi:) A skarbona prześliczna Ci wyszła:)
OdpowiedzUsuńŚwietna skarbonka i pięknie przyozdobiona:) Oby szybko się zapełniła:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZarąbiaszcza skarbonka. :-D Kwiatek cudny, się rozkręciłaś z plątaniem, aż mnie łapki świerzbią, żeby do plątania wrócić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
No nie wierzę, skąd Ci się biorą takie kapitalne pomysły :). Skarbonka pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńMistrzyni !!!Prześlicznie, jestem oczarowana ! Pozdrawiam cieplutko i życze spokojnej nocy <3
OdpowiedzUsuńNie wiem, co bardziej mi się podoba - czy kwiatek, czy pomysł na "niewybieralną" skarbonkę. Kwiatek wygląda prześlicznie i wcale się nie dziwię, że aż tyle czasu Ci zajęło splatanie - nitki niezbyt grube, a plątania dużo. Natomiast to, jak ozdabia skarbonkę - cudnie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten kwiat!!! Bardzo kreatywnie zbombardowałaś pudełeczko!! Świetny pomysł na skarbonkę! Ja też coś przygotowałam i musze pośpieszyć się z wstawieniem posta:))
OdpowiedzUsuńWow !!! Niesamowicie to Danusiu sobie wykombinowalas:) efekt super i te Twoje przepiękne plecionki!!! Bomba:)
OdpowiedzUsuńDanusiu, jestes WIELKA! bardzo piękne pudło - skarbonka! Kolory śliczne, no i ten kwiat...Kwiat zapiera dech w piersiach, jest cudny. Danusiu, wszystkie musimy z Ciebie brać przykład, żadna technika nie jest Ci obca, a makrama to już mistrzostwo:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Danusiu kwiatek jest rewelacyjny! No cudeńko :* A sama skarbonka jest piękna. Świetny pomysł na zbieranie pieniązków na przydaśki :)
OdpowiedzUsuń