WITAM SERDECZNIE
Już od jakiegoś czasu dużo osób robi choinki makaronowe.Ja też takie robiłam i na ten pomysł wpadłam nie widząc go nigdzie ,po prostu kiedyś spróbowałam pomalować makaron i dalej już samo poszło.To było dobrych kilka lat temu i dobrze ,że zostały mi po nich te zdjęcia,które za chwilę Wam pokażę.
A tutaj makaronowa gwiazdka
Myślę,że nie wyszły aż tak źle.
Szkoda tylko ,że wiele moich prac nie fotografowałam.Wtedy nie czułam takiej potrzeby.Ale na pocieszenie będę tworzyć nadal więc będzie co cykać i zaprezentować.
Cieszę się ,że zostawiacie miłe słowa pod moimi postami,co działa motywująco :)
Witam również nowych obserwatorów ,rozgoście się kochani u mnie na blogu
Miłego wieczoru
DANUTKA:)))
Cieszę się ,że zostawiacie miłe słowa pod moimi postami,co działa motywująco :)
Witam również nowych obserwatorów ,rozgoście się kochani u mnie na blogu
Miłego wieczoru
DANUTKA:)))
Piekne!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam,że z makaronu można zrobić takie cuda :)
OdpowiedzUsuńOjejku! Ile to ludzi nakarmić można było tym makaronem :D Masz wyobraźnie, nie ma co :)
OdpowiedzUsuńBardzo pracowite. Podziwiam wykonanie:)
OdpowiedzUsuńŚwietne te choinki :)
OdpowiedzUsuń