Czołem kochani.
Jak Wam mija wakacyjne leniuchowanie?
Na pogodę chyba nie narzekacie,bo jak na lato przystało jest całkiem ciepło,a można nawet powiedzieć ,że gorąco jak piekle.
Właśnie u mnie ta dzisiejsza duchota doprowadziła do burzy i deszczu i w tej chwili leje ja z cebra.
Dlatego postanowiłam spożytkować przymusowe siedzenie w domciu i pokazać Wam moją propozycję bożonarodzeniową na zabawę karteczkową u Ulci.
W tym miesiącu na kartce miał się znaleźć guzik i taki też jest banerek sierpniowy.
Pomysł miałam od razu,nawet wynalazłam śliczny papierek jaki otrzymałam nie wiem od której z Was.Tylko jak przysiadłam do realizacji planu, to miałam wrażenie,że trwa to w nieskończoność.
Dawno nie robiłam tak długo kartki jak teraz.Ciągle coś przykładałam ,przymierzałam bo nie chciałam zaciapać całości.Chciałam aby było skromnie,a zarazem wyjątkowo świątecznie.
Najważniejsze, aby ten guziczek znalazł się na właściwym miejscu,a całość miała tzw.ręce i nogi .
Nawet starą koszulę pozbawiłam takich małych guziczków,ale wykorzystałam z nich tylko jednego,reszta powędrowała do guzikowego pudełka i będzie czekać na swoje 5 minut
Mój guziczek wylądował na mikołajowej czapce i muszę przyznać ,że z guzikiem jest mu bardzo do twarzy haha :)
A teraz pozostało już tylko pokazać moje wypocinki .
Kochani dziękuję za Wasze wizyty, komentarze,które zawsze czytam z wielką uwagą i radością .
Witam również nowych obserwatorów i czytelników mojego skromnego bloga.Proszę rozgoście się i zaglądajcie kiedy tylko macie na to ochotę .
Ja z mojej strony zrobię wszystko aby nie powiało nudą i rutyną .
Jak widzicie na razie pojawiają się same posty karteczkowe, ale nic na to nie poradzę ,że ta technia jest wciągająca,a do tego udział w zabawach do czegoś zobowiązuje ,prawda.
A na sam koniec jeszcze chcę wspomnieć o jednej bardzo ważnej sprawie .
Wiele dziewczyn już u siebie wspomniało o tej akcji,ja jestem troszkę opóźniona ze względów urlopowych ,ale przecież i mnie nie może tam zabraknąć.
Nasza blogowa koleżanka Joasia ,ma w planach zorganizowanie charytatywnego kiermaszu ,aby zebrać pieniążki na rechabilitację małej Amelki.W tym celu Josia prosi o przekazanie prac rękodzielniczych na rzecz tej chorej dziewczynki .Wiem ,że każdy ma w domu jakieś swoje tworki mniejsze czy też większe ,a Wy macie przecież dobre serduszka i z pewnością też przyłączycie się do tej akcji.
Wszystkie informacje znajdziecie pod tym linkiem
Gorąco zachęcam .
Danusiu, piękna karteczka, aż zapachniało świątecznymi pierniczkami ;) Bardzo dziękuję za wzmiankę o mojej akcji - oj, będzie się działo! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDanutko, u mnie upał iście piekielny, o burzy i deszczu nawet mowy nie ma. Ale damy radę:)
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo mi się podoba, ten czerwony guzik jest fajnym, przykuwającym wzrok akcentem wśród szlachetnych brązów i beżów.
Lubię Twoja umiejętność posługiwania się falistą tekturą.
Pozdrawiam...uwaga... bardzo gorąco:)
Buziolki i miłego weekendu, Danuś.
Pięknie skomponowana karteczka, a guziczek dopełnia całości, jak wisienka na torcie;)
OdpowiedzUsuńU mnie upał, upał, upał... kurcze, już mam go dość:( Teraz troszkę powiało chłodem i popadało, ale czy tak zostanie na dłużej?
Buziaczki Danusiu:)
I kolejna super karteczka :) Nie wiem jak to robisz, ale pięknie Ci wychodzi i bardzo mi się podobają Twoje karteczki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOjejku jaki fajny Mikołaj z guzikiem. Strzał w dziesiątkę, piękny jest :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDanusiu, wypociłaś karteluchę mówisz ? Do tego z guziczkiem- miodzio, poskładasz to wszystko tak zgrabnie, że miło patrzeć.
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka Danusiu :) Kojarzy mi się z zimowym sweterkiem. Czasem się zastanawiam, kiedy niektóre z Was śpią - patrząc na ogrom prac, jakie tworzycie :D Normalnie Wasza doba trwa chyba 48h ;)
OdpowiedzUsuńU nas dziś było potwornie gorąco, i nawet pogrzmiało po południu, ale bez deszczu... Pozdrawiam orzeźwiająco!
No tak, guzik dla Uleńki, i mógłby być jeszcze z pętelką, ale przykleiłaś go do czapy sinobrodego. Fajnie skomponowana karteczka, znowu tekturka w użyciu, masz do niej sentyment, jak do juty, tak podejrzewam. Zadanie zaliczone na celująco.)
OdpowiedzUsuńDanutko fajne te Twoje wypociny . W moich klimatach kolorystycznych i ta baza jak wzór na sweterku . Pozdrawiam serdecznie. Ps. u mnie też pada, ale mój ogródek się z tego cieszy:-)
OdpowiedzUsuńMusze powiedzieć, że świetną karteczkę wypociłas. Mówisz, że długo? Szkoda, ze nie wiesz jak ja długo przekładam i układam, a efekt przecież taki sobie. Danusiu fajnie, że przyłaczasz się do akcji na rzecz Amelki. Nie mogło być inaczej. Kurcze musi być nas duzo, zeby efekt był wymierny. Chcę zobaczyć uśmiechnięta buzię tej małej. Musi sie udać. Pozdrawim serdecznie i cieplutko.
OdpowiedzUsuńJa nad każdą kartką znęcam się dość długo, czasem warto. Podoba mi się ta karteczka Danusiu, udało Ci się stworzyć ciekawy klimacik. Miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńDanusiu, ja co prawda za guzikami w ozdobach nie przepadam, no chyba, że jest to ubranie, ale karteczkę zrobiłaś świetnie. Twój cel, aby było świątecznie, elegancko i bez nadmiaru osiągnęłaś w 100% :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogę oglądać Twoje karteczki, bo czerpię z nich mnóstwo inspiracji :)
Buziam
Witaj Danusiu
OdpowiedzUsuńJak dobrze wiesz "karteczowanie" to nie moja domena. Czasem tylko przeglądam posty karteczkowe, czasem jak mnie coś zauroczy - skomentuję. Dzisiaj jednak nie mogłam przejść obojętnie obok Twojej pracy. Jest taka... w sam raz. Bardzo w moim guście. Jak pokazał Twój przykład niekiedy mniej znaczy więcej. Pozdrawiam cieplutko
Jak mi się ta kartka podoba, jest taka... pierniczkowa :-)
OdpowiedzUsuńDanusiu, karteczka do schrupania!
OdpowiedzUsuńKolor pierniczków już ma, a zapach i smak... cóż, na razie muszę sobie wyobrazić ;)
Guziczek śliczny!
Pozdrowionka :)
Bardzo fajna karteczka
OdpowiedzUsuńFantastyczna karteczka, miałaś naprawdę świetny pomysł, żeby z guzika zrobić Mikołajowi pomponik :)
OdpowiedzUsuńU nas pogoda nieco kapryśna: wczoraj 30 stopni, a dzisiaj 20 i leje... przynajmniej się trochę orzeźwi :)
Danusiu pięknie wywiązałaś się z wyzwania :) bardzo fajnie skomponowana kartka :) wszystko do siebie pasuje :) i guzik też jest :)
OdpowiedzUsuńCiekawa kompozycja:) można Bu rzec ze ten guzik to taka wisienka na torcie:) pozdrawiam Danusiu!!!
OdpowiedzUsuńA u nas pogoda w kratkę, potrafi świecić słońce, potem nagle spadnie deszcze i znów wychodzi słońce. Karteczka bardzo fajna z tym mikołajem, a guziczek znalazł na niej idealne miejsce :)
OdpowiedzUsuńTy już gotowa z guzikiem,a ja w ogóle nie mam pomysłu co zrobić:))))muszę się ogarnąć i zacząć działać:)))
OdpowiedzUsuńDanusiu strasznie mi się podoba ta karteczka z guziczkiem Ma świetna kolorystykę, skojarzyła mi się z pierniczkami. i ten guziczek na mikołajowej czapeczce wygląda doskonale. I słusznie Małgosia zauważyła, że doskonale u Ciebie wygląda tekturka falista. ja jakoś nie umiem dla niej znaleźć zastosowania. ( Ponoć jest teraz dostępna w biedronce, jak by Ci się zapasy skończyły :-)
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Świetnie umiejscowiłaś guziczek. Też nie mogę znaleźć zastosowania dla tektury falistej, jak Ania. biedronce są nie tylko tekturki, jest sporo różności ;-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie z guzikiem Mikołajowi do twarzy:) Karteczka w czekoladowym kolorze, super:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! :)))
OdpowiedzUsuń