Witajcie kochani.
Na samym początku ,pragnę ślicznie podziękować Wiktorii ,za przesyłkę,która do mnie dotarła jakiś miesiąc temu.
Cóż za wspaniałości mi się przytrafiły widać po nich,że Wiki ma same wykrojnikowe perełki .
Nawet są wsród nich baloniki,także w razie czego Aniu,Hubciu,Ulciu czy Inko jestem jakby co zabezpieczona haha :)
Mało tego oprócz skrapków dorzuciła buraczkowe kolczyki, jakie wykonała Wiki na kwietniową zabawę w CK.
Do tego wszystkiego był dołączony taki oto liścik
Zatem chciał nie chciał trza było się pokazać w kolczykach .
Wrrr lewy profil mam masakryczny haha,ale co tam nie takie rzeczy się widuje,prawda .
Wiki sprawiłaś mi przemiłą niespodziankę i bardzo dziękuję Ci za nią.
A teraz jeszcze przez chwilkę o tym jak zrobiłam się na szaro .
Miałam już dość foteczki w awatarku na niebiesko i nadszedł czas na zmiany,bo ciągle (dokładnie od 3,5 roku )świeciłam się jak psu jajca,cóż taka bluzeczka gwiazdorska haha .
Postanowiłam zmienić foteczkę na szarości,aby już tak nie błyszczeć,ale jakby co mam dobre wieści,bo uśmiech pozostał ten sam .
Aby wszystko było jasne,że ja to ja, tam w tym małym okieneczku piszę Wam komentarze ,to podrzucam w powiększeniu ,teraz nikt nie zarzuci mi ,że znów pokazuję z daleka haha:)
No dobra to tyle spraw informacyjnych ,przechodzę już do sedna dzisieszej pisaniny.
Kolejny rok w kolorki dobiega końca.
Na czerwiec dziewczyny większością głosów wybrały kolor jagodowy.
Gdybym to ja wymyślała kolor na ten miesiąc to mogłabym mieć pretensje tylko do siebie .Ale to Wasza sprawka kochani .
Miałam ogromny problem, bo w domu nic takiego jakoś w przydaśkach nie znalazłam.
Znaczy po poszukiwaniach wydobyłam tylko granatową wstążkę,koraliki i stare dżinsy.
Mam ostatnio mało czasu,więc praca jagodowa jest skromna,ale przecież nie mogłabym odpuścić ,o nie .
Kupiłam kiedyś takie fajne koraliki ,szkoda,że tak mało sztuk :(
I to je użyłam do jagódkowej pracy .
Jest również troszkę pistacjowego koloru,a nawet można dopatrzyć się truskaweczki.
Całość połączona złotymi stoperami .
Niby prosto ,ale 3 razy nawlekałam bo chcąc już zawiązać jakoś pechowo mi się wszystko rozsypywało.
Kupiłam te koraliki z myślą o makramie,ale przez te otworki żaden sznurek nie przejdzie,więc musiałam wykombinować inaczej .
Powstała zatem taka oto bransoletka
Aby nie było ,że poszłam na łatwiznę to usiadłam i z dżinsowych nogawek uszyłam kwiatka,którego kiedyś zapewne do czegoś wykorzystam .
Jeśli chodzi o jagody,to uwielbiam je od zawsze i nie tylko jeść.
Mogłam siedzieć godzinami w lesie i zrywać te pyszniutkie owoce.
Sporo ich w życiu się nazrywałam ,bo za moich młodych lat musiałam w ten sposób zarabiać na książki do szkoły i na swoje drobne przyjemności.Niestety lekko nie było,ale za to jak człowiek cenił każdy grosz .
Kolorek jagodowy lubię ,zarówno w odcieniach granatów jak i w połączeniu z bitą śmietaną ,czyli w fioletach .
Mam nadzieję ,że o niczym nie zapomniałam i moja praca zostanie zaliczona przez wszystkie kolorystki.
Kochani na koniec dziękuję za każde słowo jakie pozostawiacie w komentarzach .
Buziaki moi drodzy i do zaś:)
No nie wiem czy mam Ci zaliczyć zadanie na celujący, chyba tym razem dostaniesz tylko 4 z minusem. Mam wrażenie że zapomniałaś o malutkiej zmianie w regulaminie :-) No chyba że tą śmietanę potraktujemy kolorystycznie a nie konsumpcyjnie :-)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie to bardzo fajną bransoletkę zmajstrowałaś , podobają mi si e te nietypowe kolorowe koraliki. Ale wydaje mi się że jest ich wystarczająca ilość. Dżinsowy kwiatuszek jest śliczny i jak Cię znam długo nie będzie czekał w kąciku na zastosowanie.
Awatarek nowy całkiem całkiem, ym bardziej że pamiętam kiedy i gdzie został zrobiony, ale wolałam go w kolorach w tych szarościach mimo uśmiechu jesteś smutna :-( Ale to tylko moje skromniutkie zdanie.
Buziaczki
Danusiu oczywiście 4 minus jest za brak odpowiedzi na pytanie które zadałaś no i może za głodzenie Stefanii. :-)
UsuńZa bransoletkę i kwiatuszek oczywiście stawiam celujący :-)
Aniu, niedługo Twoje imieniny, to na bank tę bransoletkę dostaniesz, skoro Ci się tak bardzo podoba ha ha ha ha ha;) Wiesz z czego się śmieję? Bo i mnie ona się bardzo, bardzo podoba, ale Ty jesteś w lepszej sytuacji, bo masz pierwsza imieniny ha ha ha ha ha;)Także dla mnie pewnie już jagódkowych koralików zabraknie;););)Mnie może ,,kapnie" ten dżinsowy kwiatuszek...Jest naprawdę uroczy;);) Albo ten kawałek brzozy ha ha ha ha ha;) On też bardzo mi się podoba;);)Odośnie fotki, to zdecydowanie lepsza była w kolorach. Mam na myśli właśnie tę obecną;);) No i c teraz?? Wpakowałam się pod Anię, to muszę pozdrowić jedną i drugą?! A na zakończenie przesyłam Wam buziaki;););)
UsuńTo i ja się tu wcisnę. A co. Myślę, ze ten granacik w bransoletce jest właśnie taki idealnie jagodowy bo Danusia nawet tło jagodowe dała do zdjęć, by wszystkim pokazać jaki to jest ten jagodowy kolor. Oczywiście ten bez śmietanki. Danusiu Ty przeciez bransoletki robisz po mistrzowsku i kazda jest pieknie , starannie wykonana. Takich kwiatków z dżinsu to mozesz więcej narobić jak Ci sie będzie nudziło. Są idealne do dekoracji przeróżnych rzeczy. Miałaś świetny pomysł. A Wy kobitki nie targujcie się o tę bransoletkę bo figę dostaniecie. O Awatarku już wiesz. Mnie tam się podobało to kolorowe w oryginale. Pozdrawiam Was wszystkie, ale najmocniej Danusię, bo to przeca jej blog. Buziaki.
UsuńHaniu choć Ty jedna zrozumiałaś o co mi chodziło z jagódkami i tłem .Gratuluję bystrości umysłu :)
UsuńCo do szarej facjaty ,nie znacie się, nie wiecie o co kaman i tyle Wam powiem haha:)
Buziaki "poznańskie waryjatki" :)
Bransoletka jest świetna, ale dżinsowy kwiatek po prostu wymiata :)
OdpowiedzUsuńGratuluję przydaśków i prezenciku, kolczyki wyglądają super !
Ale z szarościami na awatarku troszku przesadziłaś i w pierwszej chwili myślałam, że coś się stało. Ale po chwili zobaczyłam znajomy uśmiech i już mi lepiej :)
Pozdrawiam cieplutko i buziam :)
Ja dziś pod komciem u mnie patrzę "szara" Danusia tak aż mi ciary przeszły.Co by nie było tulam bo i bransoletka i kwiatek cudne:**
OdpowiedzUsuńa w buraczkach wyglądasz bosko:**
UsuńDzięki Anitko ,choć przy szarościach i tak na razie pozostanę .
UsuńPozdrówka kochana :)
Danutko bardzo ładne prace jagodowe i prezenty super. Pasują Ci buraczkowe kolczyki.
OdpowiedzUsuńAle jeśli chodzi o Twoje nowe zdjęcie z góry przepraszam w kolorze, nawet w sepii, ale nie szare niestety kojarzy mi się bardzo smutno, a Ty jesteś radosną kobietką. Pozdrawiam serdecznie
Marzenko to nie sepia ani żadna sepsa haha,to się zwie holgografia czy jakoś tak
UsuńPozdróweczka :)
I znów wiem coś nowego,ale i tak Cię wolę w kolorze. Szefowa od kolorków w szarości jakoś nie teges. Pozdrawiam i dziękuję
UsuńDanusiu, pewnie dziś będziesz mieć wiecej komentarzy odnośnie awatara niż bransoletki, choć wyszła Ci na świetnie :) W pierwszej chwili się wystraszyłam, że coś złego się stało i masz jakąś żałobę że tak na szaro. Strasznie się rzuca ten awatar w oczy. Wolałam jednak ten poprzedni, był ładny kolorowy i zachęcający, ten tak troszkę odstrasza. Ale to tylko moje skromne zdanie :)
OdpowiedzUsuńDanusiu! Bransoletka jest śliczniutka a Zdjęcia świetne.Prezent ładny dostałaś a kwiatek jest uroczy - Pozdrawiam Cię gorąco
OdpowiedzUsuńDanusiu pięknie wyglądasz w nowym awatarku :) i co za uśmiech :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wycinanki dostałaś :) a kolczyki super zaprezentowałaś :)
A na koniec jeszcze ta bransoletka... cudna :)
Gratuluję pomysłu i wykonania ! Jestem oczarowana !! Pozdrawiam cieplutko <3
OdpowiedzUsuńDanuś wracaj do niebieskości, bo jak lubię czarny i szary kolor to tobie w nim ne do twarzy :(
OdpowiedzUsuńBransoletka śliczna i mnie takie najbardziej sie podobają
Buziaki:D
Jesteś Danusiu bardzo fotogeniczna. Zdjęcie jest śliczne tylko szkoda, że szare - jesteś taką kolorową postacią! Bransoletka przeurocza, niezmiernie mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Pięknie wybrnęłaś i zadanie odrobione z celująca notą. A u Ciebie to nawet kawałek dżinsów nie znajdzie się w śmietniku tylko zrobisz z niego cudeńko. Ciekawa jestem jak go wykorzystasz, na pewno niejedną z nas zaskoczysz.
OdpowiedzUsuńA prezenciki, przydasie świetne i nigdy za wiele.
Fotka , no cóż nie wiem o czym wtedy myślałaś ale wyglądasz ślicznie :)
Hihi,kochana, a ja niedawno myślałam o tych Tobie i tych kolczykach. Stwierdziłam, że chyba olejesz sprawę... wybacz... :) Avatarek śliczny, ale lepiej chyba w kolorze jednak...
OdpowiedzUsuńJagódki Twoje piękne, a ja znowu problem. No, miałabym, takie z rozmemłane ze śmietaną, ale nie wiem czy mogły by być...
Buziam :)
Wiki słońce, moje jak mogaś tak myśleć?
UsuńJa nigdy nikogo nie olewam a już tym bardziej moje wspaniałe kolorystki .
Buziaki i pidziękowania jeszcze raz :)
Ps.
Śmietanowe jagódki,nawet rozmemłane też mogą oczywiście być :)
"Panienka z okienka"
OdpowiedzUsuńja tam lubię szarości :-)
No i zobacz...ja wiedziałam, że mamy wiele wspolnego....
pasjami uwielbiam zbierać jagody ( ot taki atawizm! ) rok bez wizyty w lesie i pierogów z jagodami w wykonaniu Naszej Babci...uważam za stracony :-D
Śliczna bransoletka i fajny pomysł na kwiatuszka pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńBransoletka wyszła bardzo, bardzo, cloisonne i perły stworzyły fajny efekt. Kwiatek też wyszedł Ci Danusiu super. Zwłaszcza w tym ujęciu na zdjęciu z uszkami wygląda uroczo, jak mordka kociaka. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńKochana, a o pierogach z jagodami nie wspominasz!? Nie lubisz!? :p Lubisz- a jakże ;) Za dziecka i nieco później, ojciec wywlekał z łóżek skoro świt i wąskotorówką do Tryszczyna na jagody. Do dziś mam w głowie obraz tych dywanów jagodowych- można było usiąść wygodnie i z tego miejsca napełnić dwulitrową kankę. Aż któregoś pięknego dnia, ktoś nie wymyślił maszynki do zbierania jagód, przy okazji wyrywając krzewinki z korzeniami- w dwa lata dywany zniknęły, jak i po pewnym czasie wąskotorówka z krajobrazu okolic Bydgoszczy. :p Bransoletka wprawdzie skromna, ale to właśnie, z użyciem korali jagodowego koloru, nadaje jej elegancji. Cieplutko pozdrawiam i wielgachne buziole ślę :))) Ps. muszę się przyzwyczaić do twego nowego imaga, by poznać w drodze na Jasną Górę (to już za niecałe 2 tygodnie wyruszam- 3.07) ;) Przez Twoją miejscowość będziemy przechodzić zaraz 4 lipca w godzinach porannych ok. 8.00- 8.30, a odpoczywać będziemy jakieś półtora kilometra dalej w Ostrowskiej świetlicy tuż za sanktuarium MB Gniewkowskiej ;) Moim marzeniem jest wyściskać Ciebie, kochana (przygotuj aparat)
OdpowiedzUsuńJadziu ,moje słoneczko u mnie masz jak w banku,w tym roku postaram się być i Cię uściskać na 100,no może 99%.
UsuńOczywiście foteczki sobie strzelimy a jakże .
Gdzie będę czekać na Was napiszę Ci na fb
Buziaki kochana :)
"...w dodatku cała w buraczkach". Jagodowa bransoletka jest prześliczna, dżinsowy kwiatek też bardzo ładny - może broszką zostanie?
OdpowiedzUsuńśliczna bransoletka
OdpowiedzUsuńAkurat przeglądając blogi, zauważyłam zmianę awatarka, wchodzę i nawet się nie spodziewałam, że zobaczę większe foto, a tu niespodzianka. Zmiana jak najbardziej na plus, a poza tym super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJagodowa bransoletka bardzo fajnie wyszła :) Ja mam dokładnie ten sam problem, ale chyba jeszcze mniej przydasiów w tym kolorze, muszę głębiej pokopać w poszukiwaniu :)
Danutko kochana, cudne ozdoby zrobiłaś, a kwiatek z dżinsu jest po prostu obłędny. Pięknie Ci w buraczkowych kolczykach, a na tym dużym zdjęciu widzę, że mamy niemal identyczne fryzury!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno i serdecznie:)
Koraliki w bransoletce bardzo jagódkowe. Chociaż kwiatek tez wydaje sie być jagodowy. Ech ten kolorek jest ciężki do określenia. Chyba zrobię coś ze śmietanką.
OdpowiedzUsuńJak pisałam już na fb wolałam ciebie w kolorkach. :)
ależ fajowe buraczki, bardzo Ci pasują:) Twoje jagodowe ozdoby są bardzo ciekawe
OdpowiedzUsuńSwietny prezent Danusiu dostałaś i cieszę się, że zaprezentowałas się nam w całej krasie. Swietnie wyglądasz nie tylko w tych kolczykach:)
OdpowiedzUsuńBransoletka super wyszła, prawdziwe jagody nawlekłaś!:)
Buziaki.
Bransolentka super, ale kwiatek cudowny. Mam słabość do takich dżinsowych i koronkowych kwiatków, więc ogromnie mi się podoba :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa bransoletka, a kwiatuszek super.
OdpowiedzUsuńDanusia, pokaż to samo zdjęcie w kolorkach i zrobimy głosowanie :-)
OdpowiedzUsuńKoraliki wyglądają jak prawdziwe jagódki, więc uważaj żeby ktoś ich nie zjadł ;-). Śliczny zrobiłaś kwiatuszek - ja już mam wizję jak bym go wykorzystała...
Buziaki przesyłam.
ps.
Ładnie Ci w buraczkach!
Zmiana awatarka -uśmiech piękny ,ale poproszę o trochę wesołego letniego koloru:))) Świetna bransoletka i do tego kwiatek fajnie się prezentuje:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Cudowna bransoletka, koraliczki bardzo jagodowe.
OdpowiedzUsuńPiękny prezencik dostałaś od Wiki. A kolczyki sa cudne :)
OdpowiedzUsuńBransoletka jagodowa jest boska :)
Bransoletka jest świetna,dużo uroku dodają jej te oryginalne koraliki.a kwiatek jest bardzo fajny.Do szarości trzeba się po prostu przyzwyczaić,ważne,że uśmiech został ten sam,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDanusiu,prezenty otrzymałaś cudne ,kolczyki buraczkowe pierwsza klasa i pasują Ci:) Zdjęcie Twoje kochana podoba mi się bardzo-nawet w tych szarościach :) Bransoletka jest piękna,bardzo mi się podoba,a kwiat jest czadowy-ciekawa jestem do czego go wykorzystasz :) Całusy;)
OdpowiedzUsuńBransoletka bardzo ładna i jak najbardziej jagodowa :) Piękne koraliki w nią wplotłaś. Kwiatek śliczny, przypomina mi kotka :)
OdpowiedzUsuńUps, nawet nie przypuszaczłam że narobiłam galimatiasu hihi. Cieszę się że Wiktoria przysłała Ci te cudowne buraczki. Takich oryginalnych kolczyków każdy Ci pozazdrości.
OdpowiedzUsuńBransoletka może i prosta, ale śliczna. Co do zdjęć to powiem krótko - ładnemu we wszystkim ładnie;) Szarości mogą być, chociaż znając Twoje ADHD, wiem że i tak za jakiś czas się zmienią;)
Bransoletka wygląda super :-)
OdpowiedzUsuńSuper bransoletka:) W szczególności fajne ma te kolorowe koraliki:)
OdpowiedzUsuńPiękna praca jagodowa! A prezenty urodziwe. Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPonieważ lubię fotografię b&w to Twój nowy awatarek bardzo mi się podoba, Danusiu :) A bransoletka to jak żywe jagódki zaplecione! Super :) No i wspaniałe prezenty dostałaś od Wiki. Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńJagodowa bransoletka bardzo ładnie się prezentuje, zwłaszcza z tymi koralikami w kwiatki :)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cuda. Nazwa bloga nie jest przypadkowa :) Koraliki bransoletki wyglądają jak prawdziwe jagódki.
OdpowiedzUsuń