Dzień dobry!
Nie było mnie przez kilka dni ,odpoczęłam od blogów,fejsa i ogólnie od kompa.
Było mi to bardzo potrzebne, aby nabrać nowych sił,pomysłów i spojrzeć na pewne sprawy z dystansu.
Jedynie jestem na bieżąco z pracami,które zostały dodane do wyzwania,ale pomaluśku sobie nadrobię zaległości co kto nowego wymodził przez ten czas.
Robótkowanie było razem ze mną na wczasach,więc dziś przedstawię pracę jeszcze z okresu pracowitego.
Coraz częściej zagląda na ziemię słoneczko,przylatują ptaszki,trawa się zieleni, na drzewach pojawiają się pączki,dlatego to wszystko skłoniło mnie do zrobienia świecznika w kolorach wiosennych.
Ponieważ u mnie są ciągle na topie kwiatki porcelanowe i pewnie jeszcze będą się pojawiać przez jakiś czas, to coś muszę z nimi robić .A skoro robienie świeczników sprawia mi ogromną przyjemność ,dlatego korzystam z weny i je tworzę.
Staram się, aby każdy świecznik był inny i niepowtarzalny.
Dziś połączyłam zimną porcelanę z tiulową wstążką i papierem falistym .
Jak wyszło tak wyszło i myślę ,że kolorki dobrałam idealnie ,ale do całości mam pewne zastrzeżenia .Ale któż ich nie ma ?
Dziś się nie rozpisuję ,nie mam czasu więc szybciutko wstawiam fotki
Tym razem świecznik w kształcie rombu i różyczki większe,mniejsze i najmniejsze
Na koniec informuję ,że do końca zapisów na Siódemkowe Wyzwania klik został jeszcze tydzień .
A pierwszy temat wyzwania znajdziecie klikając tutaj
Zainteresowanych zapraszam serdecznie
Dziękuję wszystkim tym ,którzy nadal do mnie zaglądają ,wspierają dobrym słowem i swoją obecnością .
Pozdrowionka zostawiam :)
DANUTKA:)))