Witam !
Od tygodnia planuję dodać swoje karteczki do zabawy u Ani i ciągle coś mi w tym przeszkadza.
Dziś odstawiam wszelkie obowiązki na bok i szybko nadrabiam to co sobie zaplanowałam .
Jak fajnie ,że Anulkowa zabawa nabiera rozpędu i czuję po kościach ,że szykuje się kolejny sezon tej wspaniałej zabawy.
Kto wie czy robiłabym jeszcze kartki, gdyby nie blogowe zabawy.
Pewnie zasiadłabym przed świętami i nie spała po nocach, aby się wyrobić na czas .A tak na spokojnie ,stosik karteluszek rośnie i rośnie.
Na ten miesiąc mieliśmy zadane takie oto tematy widoczne na banerku.
Zacznę od skarpety/buta.
Moja skarpetka powstała dzięki Gosi,która podesłała mi kilka świetnych stempelków jakie ostatnio tworzy.
Kartka to mieszanina wszystkiego co tylko się da.Jest okienko z odzysku(czyli pudełko po kaszy ),jest koronka,kawałek materiału z mereszką,troszkę brokatu i kolorowe papierki.
Ach gdybym tylko miała porządne kredki ,bo o promarkerach na razie mogę sobie pomarzyć .
Zatem moja skarpeta pomalowana zwykłymi kredkami pozostawia wiele do życzenia,ale jakby nie było jest i tym musi się Anulka zadowolić.
W drugiej kartce mieliśmy wykorzystać mapkę.Cóż wprawy nie mam żadnej, bo to dopiero moja druga mapka .
Papierki robione metodą na żelazko,są tekturki brokatowe zakupione latem w Biedrze.
Jako ostatnia powstała kartka okolicznościowa,kóra miała posiadać ramkę .
Moja rameczka powstała z kartonika ,który był pozostałością po przydaśkach,chyba jakiś kwiatkach .
Tak samo te zielone tekturki pochodzą również z tego samego opakowania co kwiecista rameczka.
Jak widać na rys.poniżej wykorzystałam i wycisnęłam jak cytrynę każdy centymetr z tego niepozornego kartonika.
Jeden element został pusty,tam będą życzenia ,ale jeszcze nie wiem na jaką okazyjkę .
Jeszcze tylko kolaż i liczę ,że Anulka łaskawym okiem zaliczy moje karteczki .
Cóż ,to tyle na dziś .
Do zaśki :)))
Bardzo ładne kartki zrobiłaś.Szczególnie ostatnia wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńoooo jestem pierwsza :)
OdpowiedzUsuńwszystkie karteczki pełne uroku,które cieszą oko :)
Piękne kartki Danusiu szczęściara z Ciebie ja będę robić kartki świąteczne pewnie na ostatnią chwilę :) Pozdrawiam cieplutko Bardo podoba mi się ostatnia karteczka ....
OdpowiedzUsuńDanusiu Droga, prace są niepowtarzalne; właśnie z wyciśniętego jak cytrynę, recyklingu, takie powstają. Tulam do serducha i całuję :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne są - takie klimatyczne :)
OdpowiedzUsuńDanusiu uwielbiam Twoje karteczki! Zrobić coś z niczego to wyższa szkoła jazdy.
OdpowiedzUsuńWszustkie są prześliczne!
Buziaczki:)
Danusiu, karteczki śliczne;)Najpiękniejsza jednak ta ostatnia;)Ja też robię tak, jak Ty. Wykorzystuję różnorodne kolorowe kartoniki np. po perfumach, czy innych rzeczach, aby tylko miały jakiś kolor;) No i jest mi bardzo miło, że wykorzystujesz do karteczek moje stempelki;)Dziękuję! Pozdrawiam Cię cieplutko i przesyłam buziaczki;)
OdpowiedzUsuńDanutko kochana, piękne kartki, a już ta mapkowa ujęła mnie szczególnie. Moim zdaniem skarpetkę pokolorowałaś super. A "wyciśnięta cytrynka" to sama przyjemność dla oka.
OdpowiedzUsuńTulę serdecznie:)
Śliczne karteczki Danusiu. Naj, naj jest ostatnia - poszalałaś z warstwami a wiesz że ja to lubię. No i poradziłaś sobie z mapką ma którą ja kompletnie nie mam pomysłu.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam uściski.
Bardzo pomysłowe karteczki, świetne podejście do tematów. Motyw z serwetki na mapowej kartce jak zawsze się sprawdza, wyszło bardzo ciekawie.
OdpowiedzUsuńTwój zapał do robienia kartek przekłada się na ich piękny wygląd. Świetnie dobierasz kolorki, wszystkie dodatki komponują się rewelacyjnie. Nic tylko podziwiać. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJak zawsze karteczki miód malina! :) Tym razem chyba najbardziej urzekła mnie ta ostatnia, bo połączenie zieleni i różu jest takie "świeże", delikatne i wiosenne, pięknie kontrastuje z pogodą za oknem :)
OdpowiedzUsuńDanutko, masz niesamowitą umiejętność wykorzystywania wszystkiego, na co ja nie zwracam uwagi. I genialnie to łączysz :)
OdpowiedzUsuńTakie karteczki to uczta dla oczu!
Pozdrowionka :)
Piękne są te kartki a jakie pomysłowe:-)
OdpowiedzUsuńSkarpecie nie można nic zarzucić jest idealna. Ja tez marze o promarkerach...póki co kupiłam zwykle kredki akwarelowe:-)
Pozdrawiam
Śliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńDanusiu Ty to jesteś czarodziejka, zrobić takie świetne kartki z materiałów z odzysku to mały kto by potrafił. Skarpetka w okienku z kaszy rewelacja. Z mapką również sobie poradziłaś cudnie. Ale to co powstało z jednego kolorowego kartonika po przydasiach jest wprost genialne< Ja z tych kartoników odcinam tylko te proste kawałeczki a u Ciebie zastosowanie znalazła nawet zawieszka. No powiem Ci że mnie mega zaskoczyłaś. Gratuluję Buziaczki przesyłam i pięknie dziekuję za udział w zabawie
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki,zawsze podziwiam te "serwetkowe",a ta ostatnia z tymi warstwami jest rewelacyjna,skarpeta bardzo mi się podoba,Gosi stempelki są piękne,a jak się samemu pokoloruje,to frajda jest niesamowita,ściskam
OdpowiedzUsuńDanusiu gdyby nie ta zabawa u Ani ja nawet bym nie zaczęła robić karteczek;)
OdpowiedzUsuńTwoje są śliczne i pięknie skomponowanie.
Podoba mi się też wielowarstwowość, co jak sama się przekonałam wcale nie jest takie łatwe.
Buziaki przesyłam i spokojnego tygodnia życzę
Pomysłowa kobitka z Ciebie :) Karteczki super :) Pudełka po kaszy jeszcze nie chomikowałam, ale wszystko przede mną - haha :) Karteczka go mapki wygląda rewelacyjnie i najbardziej mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDanusiu kartki jak zwykle śliczne i pomysł recyklingu super. Jedno pudełko,a ile zastosowań. Najbardziej podoba mi się ostania kartka te warstwy są rewelacyjne i kolorki. Pozdrawiam serdecznie 😊
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki. Wprawiłaś się już, nie ma co ;)
OdpowiedzUsuńSkarpeta piękna. I wystarczyły kredki. Do cieniowania nie potrzebujesz promarkerów, wystarczą akwarelowe kredki, dużo tańsze, a efekty możesz sobie u mnie pooglądać, bo ja właśnie kredkami koloruję :) jakby co, służę pomocą 😉
Danusiu wspaniale sobie dałaś radę z wyzwaniem,kartki są super !!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za Twoją pomysłowość :)))
Pozdrawiam serdecznie.
Urocze ...:)
OdpowiedzUsuńDanusiu karteczki śliczne są wszystkie, ale ta ze skarpetą wymiata :) Najbardziej mi się podoba. Buziaki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kartki.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale wlaśnie dowiedziałam się o Danusi.
Pozdrawiam
Śliczności Danusiu!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje karteczki, ciekawe pomysły i fajne zestawienia kolorystyczne. Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki, ta okolicznościowa to moja faworytka:)
OdpowiedzUsuńDanusiu, masz talent do robienia czegoś z "niczego". Kredki też są ok, i tak jak pisze Wiki, te akwarelowe są idealne do takiego kolorowania.
OdpowiedzUsuńOgromnie podoba mi się ta karteczka według mapki.
Buziaki.
Jak mówią lepiej późno niż wcale. Danusiu zaskakujesz każda kolejna pracą. Masz głowę pełną pomysłów co widać w tych karteczkach. Jak można wpaść na wykorzystanie tego wszystkiego co Ty wykorzystujesz. No nie wiem. Kartki wszystkie cudbniaste, ale ta ostatnia to dla mnnie dzisiaj the best. Oj zdolna z Ciebie dziołcha. Buziaczki kochana i pozdrówka.
OdpowiedzUsuńcudne i juz :)
OdpowiedzUsuńJest na co popatrzeć, kartki są piękne.
OdpowiedzUsuńWiosenny powiew w deszczowe i chłodne dni :)
OdpowiedzUsuńSwietne karteczki jest na czym oko zawiesic, Podziwiam za pomyslowosc- Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne kartki. PTeż lubię wykorzystywać do prac jakieś stare , fajne opakowania.
OdpowiedzUsuńŚwietne karteczki
OdpowiedzUsuńOpakowań i papierków mam cały kartonik po pizzy , mam nadzieję,ze tak jak tobie uda mi się je wykorzystać.
tam jest nie jedna skarpeta a cała szafa skarpet! ;-P
OdpowiedzUsuńCudowne karteczki. Jesteś bardzo pomysłowa i co tu dużo gadać masz talent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Danusi karteczki urocze Ci wyszły:) A jak już pewnie wiesz, kolejna edycja zabawy się dobędzie:) Ja to bardzo się cieszę, ze jest taka blogowa zabawa, bo bym pewnie na święta w ogóle kartek nie miała
OdpowiedzUsuńPiękne! Nie potrafię się zdecydować, która najbardziej przypadła mi do gustu:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń