To ,że wszystkie były śliczne wiecie z komentarzy i odwiedzin na innych blogach.
Kto by pomyślał,że kolor przez większość nielubiany okazał się strzałem w dychę,bo jednak sporo prac pojawiło się i znów przekroczyliśmy magiczną setkę .
Z tego miejsca wszystkim Wam dziękuję, bo gdyby nie Wy to mogłabym iść w pole buraki uprawiać haha zamiast bawić się i prowadzić dalej tą zabawę.
Czy Wy kochani wiecie ,że już ósmy raz zaczęliśmy malować świat na kolorowo.
Kolejny temat od 1marca już jest na blogu,a pierwsze prace pojawiły się jeszcze tego samego dnia.
To miłe,że wspieracie mnie w tej zabawie,pilnujecie regulaminu i czasem porządku.Dziękuję .
A teraz już przechodzę do prezentacji Waszych prac w postaci 4 kolaży .
Niestety tym razem nie dałam rady je posegregować tematycznie,ale myślę ,że taki misz-masz pomarańczowy jest również ciekawy.
Na wszystkich kolażach jest 105 prac,dwóch nie ma ,bo autorki mi fotek nie przesłały.
Jeśli ktoś ma ochotę liczyć , to proszę bardzo,mi foldery pokazują cyferkę 105 i tego się trzymam.
Kolejność jak zawsze przypadkowa i wybierana losowo,dlatego nikt nie powinien mieć pretensji.
Każdy ma inną wielkość zdjęcia i tak to potem różnie wychodzi.
A jak?
Miałam Wam go nie pokazywać ,ale jest taki śmieszny,że lepiej będzie jak pośmiejemy się wszyscy razem .
A na zakończenie bardzo serdecznie pragnę podziękować Jadzi,która jakiś czas temu zrobiła mi ogromną niespodziankę ,bo dostałam od niej kartkę jaką zrobiła na wyzwanie styczniowe .Jadzia nie umieściła jej w zabawie ,bo nie doczytała dokładnie zestawienia kolorów.
Kochana trzeba było ryzykować ,to nic nie kosztuje,a może akurat miałabym dobry humor i wszystko by przeszło haha.
Tak czy inaczej karteczka jest cudowna i tyle tam tych wszystkich szczegółów ,dodatków ,guzików itp.Lepiej powiedzieć czego tam nie ma haha .
Jest nawet taka mała gąsienica ,która wygląda na tym kwiatuszku kapitalnie .
Najważniejsze sprawy już mam załatwione i teraz mogę ze spokojem odpocząć i czekać na Wasze prace.Miejmy nadzieję, że koniec marca będzie też bardzo emocjonujący jak styczeń.
Pozdrówka wszystkim :)
I pomyśleć, że większość osób nie przepada za kolorem pomarańczowym. Wszystkie prace są fantastyczne i pięknie wykonane, gratuluję Wam koleżanki kolorystki. Tobie Danusiu również i dziękuję za możliwość realizowania kolejnych ciekawych wyzwań. Wspaniale sobie radzisz jako organizatorka.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam!
Zalecam ścisłą dietę dla przelinkowanego Stefana bo nam jeszcze zielonego nie przełknie.
Danusiu, muszę powiedzieć, że ten kolor, w takiej ilości, jest tak soczysty i ciepły, że aż się weselej mi zrobiło, gdy zaczęłam oglądać kolaże :)
OdpowiedzUsuńjak ja uwielbiam takie żywe kolorki :))))))))))))))))))))))))
Pozdrówka :)
Kochana, ależ u Ciebie pomarańczowo się zrobiło. Te kolaże są świetne! Powiedziałabym, że lepiej się prezentują z takimi nieposegregowanymi pracami :))) Toteż prośba, nie segreguj ich po kolejnych wyzwaniach- dzięki temu przejrzałam wszystkie prace po raz kolejny, zamiast tylko te, które by mnie dotyczyły. Wiele prac mi się podoba i wyruszam na blogi Tych kolorystek z propozycją wymianki :p Pozdrawiam cieplutko Ciebie i wszystkie kolorystki.
OdpowiedzUsuńpomarańczowe prace są piękne, wszystkie co d jednej, ale wszystkie blakną przy Twoich sonecznikach, są idealne
OdpowiedzUsuńAle sie pomarańczowo zrobiło i jaja różnorodność prac i odcieni.
OdpowiedzUsuńDanusiu Stefan od naszych prac spuchł niemiłosiernie, żeby tylko od tych naszych kolejnych prac nie pękł, bo zostanie nam tylko niebieski kleks po nim :) Buziaki dla Ciebie i fajnie, że nam te fajne zabawy wymyślasz.
Wow ale daje po oczach tym pomarańczowym , jak na robotach drogowych :-)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie. I my to wszystko zrobiłyśmy ????? Niemożliwe i to w jeden miesiąc ???. Cekawe jak długi byłby Twój post jak by umieścić w nim wszystkie kolaże ze wszystkich kolorków :-) Zrób to kiedyś !!!
Stefanek jest przeuroczy, szkoda że nie mozna go podmienic na link, ale może zrób z niego miniaturke i umieśc nad żabką ;-)
A karteczka od jadzi jest śliczna, faktycznie wszystko na niej jest.
Pozdrawiam i buziaczki przesyłam.
Stefan jest fantastyczny. Wygląda faktycznie jak przekarmiona rozlazła żaba. Aż pysk mi się do niego uśmiechnął :D
OdpowiedzUsuńDzięki Danusiu za zabawę :) Nie wiem, czy uda mi się coś sfabrykować w zieleni, ale będę się starać :)
Buziaczki :)
Danusiu wszystkie prace piękne, kolażyk super ale chyba jest mały błąd bo to wyzwanie z lutego, ale to chyba wiosenno-wyznaniowe zmęczenie:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńOj, w takim ujęciu kolażowym wygląda to cudnie. Tyle prac, wszystkie pomarańczowe a każda inna i jedyna w swoim rodzaju. Faktycznie od patrzenia robi się cieplej na duszy. Też jestem zdania, że takie niesegregowane wyglądają bardzo fajnie, może nawet lepiej niż ułożone tematycznie. A przeżarty Stefan miodzio. Może niech mu tak zostanie, od razu widać, że lubi jeść. Trzymaj się cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, cudny ten pomarańczowy kolor! Zobacz jak radośnie się zrobiło:) Wszystkie prace są piękne i takie cieplutkie. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za wszystko:)
OdpowiedzUsuńA mnie się wydawało, że ja nie lubię pomarańczowego a tu takie energetyczne kolaże, ze napatrzeć się nie mogę:)
OdpowiedzUsuńŚliczna gruba zaba i piekne kolaże. Danusiu jeszcze wszystkich prac nie obejrzałam dokładnie ale powoli dojdę wszędzie.
OdpowiedzUsuńDziekuje Ci Kochana za zabawę , dzieki Tobie mamy wiecej wejsć na nasze blogi.
JESTEŚ WIELKA :) buziaki
Danusiu twoje kolaże są super. Mi się bardzo podobają w takiej formie nie posegregowanej. Wszystkie prace piękne aż oczy się śmieją .Stefanek już bardzo przytył od naszych prac to może trzeba mu stworzyć jakąś damę do towarzystwa :-)Pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńOgniste, energetyczne kolaże oko przyjmuje z wdziecznością, w tym wciąż szarym otoczeniu. Piekne zestawiene prac. Podziwiam wszystkie prace. Widac dziewczyny włozyły w nie duzo serca. Pozdrawiam wszystkie kolorystki i Ciebie Danusiu cieplutko.
OdpowiedzUsuńNo powiem, ze wygląda to imponująco:) zarówno ilość prac, jak i ich wykonanie:) jest super pomarańczowo, wesoło, cieplutko i energicznie:)
OdpowiedzUsuńTylko bidulek Stefan przejedzony i utyty. No ale chyba go w marcu odchudzać nie będziemy! Ciekawe do jakich rozmiarów się powiększy na koniec miesiąca?
No to teraz czas sie zazielenic:)
Pozdrawiam Ciebie Danusiu i wszystkie Artychy Kolorychy:)
Jak zwykle wygląda to obłędnie jak jest pięknie zgromadzone w jednym miejscu :) Jeszcze raz dziękuję Danusiu za moc pracy jaką wkładasz w tą zabawę :) Nakarmiony Stefan w Twoim wykonaniu wygląda na rozkosznie leniwego i przejedzonego :) Pozdrawiam serdecznie i do następnego kolorku :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, kolaże są naprawdę imponujące. Aż trudno uwierzyć, że większość z autorek deklarowała, że nie lubi pomarańczowego! Aż strach pomyśleć, co będzie w marcu!
OdpowiedzUsuńJednak prze-linkowany Stefan bije wszystko na głowę! Bardzo spodobał się mojej córce. Ale może teraz tak szybciutko by mu jakąś dietę cud zafundować zanim kolorystki się na dobre rozpędzą z zielonym?
Ależ ten Stefciu to obżartuch! :D Już ledwie siedzi! :D
OdpowiedzUsuńA kolaże świetne i zabawa była przednia!
Dziękuję!
Pozdrawiam!
No to się Stefanowi utyło :)) Nic dziwnego - to bardzo tuczący kolor. Właśnie postawiłam ostatni komentarz w pomarańczowym cyklu i chyba powinnam już zabrać się za zielone prace - bo pewnie Kolorystki zadbają o kolejne fałdki Stefana :)
OdpowiedzUsuńBiedny Stefcio- a co będzie jak nas jeszcze przybędzie??
OdpowiedzUsuńjak sie patrzy na liczbę to wiadomo że dużo prac powstało, ale dopiero tutaj na kolażach widać ogrom przygotowanych prac :)
I powiem szczerze, że bardziej mi odpowiadają te nie segregowane- trzeba oglądnąć uważnie wszystkie, żeby np siebie odnaleźć:)
Buziki Danuś i miłego dnia:)
No i tuczą mi tu mojego chrześniaka! :-D
OdpowiedzUsuńAle ... i sama nie wierzę, że tak mówię!... tak- to możecie go paść!
Oby nas więcej do "pieczenia tego chleba" ;-D
Ileż tu technik, prac , artystek, wygląda to bardzo ładnie i czasem o taki mirsz marsz chodzi, dziękuje za prowadzenie tej zabawy
OdpowiedzUsuńOooo, a ja Ci Danutko wysłałam maila przez ten formularz po prawej z linkiem do fotki do mojej Japonki i nie ma... nie dotarła wiadomość do Ciebie? :)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi ,ale na gmailu nic nie było,sprawdzam regularnie .Następnym razem proszę wyślij na pocztę o2,adres z boku bloga lub możesz jeszcze teraz to zrobić ,a ja dodam do pozostałych prac
UsuńPOzdrawiam cieplutko
Nie lubię Stefana... ,,Wypluł" moją pracę... Pewnie była niezjadliwa;)
OdpowiedzUsuńA może to nie jego wina ,tylko mój program coś szwankuje ostatnio .
UsuńGosiu już poprawiam i dodaję do kolażu Twoją pracę .
Danusiu, nie śpiesz się, bo może Stefanowi się bardzo podobała i zostawił ją sobie na pamiątkę;) Jako kosz na śmieci ;););)
UsuńPrześliczne prace :)
OdpowiedzUsuńA Stefan się przejadł ale i tak wygląda super ;)
Jakże pięknie wszystko się prezentuje w całości. Jesteś wielka Danusiu. Twój Stefanek jest przeuroczy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak wspaniałą zabawę. Uściski i pozdrowienia
Cudne energetyczne prace, tego było trzeba kiedy za oknem brzydka pogoda :)
OdpowiedzUsuńKolaże fantastycznie wyglądają z tą całą pomarańczą, tyle pięknych prac ;) przelinkowany Stefan jest genialny- język i masująca brzusio łapka są super. Jak tak dalej pójdzie to żabiszon pęknie haha ;)
OdpowiedzUsuńPomarańczowy zawrót głowy - taki piękny, że jedną z pomarańczowo-fioletowych prac chciałabym mieć.
OdpowiedzUsuńDanusiu, w trzecim punkcie regulaminu piszesz, że praca zgłaszana na wyzwanie musi być nowa - jak to się ma do prac publikowanych od razu w dniu ogłoszenia koloru na dany miesiąc? Ja wiem, że niektóre z prac robi się szybko, ale czy niektóre z nich nie są robione za szybko? Nie zastanowiło Cię to nigdy?
Anetko to ,że praca jest zgłaszana w dniu opublikowania kolejnego koloru niczemu nie szkodzi.
UsuńKażdy zarządza swoim czasem,swoim robótkami i nic mi do tego.
Żabka jest czynna i przyjmuje od pierwszego do ostatniego dnia każdego miesiąca.
Posty wyzwaniowe staram się publikować zaraz po godz. 24 :00 ,gdzyż wiem że wiele osób wyczekuje w sieci ogłoszenia nowego koloru.
Zrozumiałe jest,że trudność i czas wykonywania prac jest różny,ale przecież ja nie będę nikogo rozliczać z czasu jaki poświęcił danej pracy oraz kiedy ją zgłosił do zabawy,bo to sprawa indywidualna.
POzdrawiam :)
Zapytałam, bo wiem, jak bardzo regulaminu przestrzegasz, a tu taki mały zgrzyt, ale może to jest tylko kwestia interpretacji wytycznych. Pozdrawiam również.
UsuńDanusiu pięknie prezentują się pomarańczowe prace i super ,że ich nie układałaś tematycznie -taki miszmasz jest bardziej interesujący.Dziękuję za wspaniała zabawę :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Danusiu pięknie prezentują się pomarańczowe prace i super ,że ich nie układałaś tematycznie -taki miszmasz jest bardziej interesujący.Dziękuję za wspaniała zabawę :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Pięknie się prezentują te kolaże! Taka pomarańczowość z nich bije, że aż po oczach daje :) Ale prace cudowne.
OdpowiedzUsuńOj jak cieplutko się zrobiło;) Wszystkie prace piękne! Musimy uważać, bo w końcu nam Stefan pęknie;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Danusiu pomarańczowe kolaże w postaci misz- maszu wyglądają świetnie. Osobiście uważam, że o wiele wyraźniej widać na nich różnorodność prac. Artystki Kolorystki nakarmiły Stefana wspaniałymi "smakołykami" - przytyło mu się ;), ale widać ,że bardzo mu smakowało i jest zadowolony . Trzeba wspomnieć ,że Stefan na "1-wszego" ma już pusty brzuszek i woła o kolejne kolorowe "jedzonko";)
OdpowiedzUsuńDanusiu dziękuję Ci za przygotowanie poszczególnych podsumowań danego kolorku , które wymaga sporo czasu i pracy.
Pozdrawiam cieplutko Ciebie i wszystkie Artystki Kolorystki:) Kasia