Wiem doskonale,że przyzwyczaiłam Was do tego,iż nowy post kolorystyczny pojawiał się już po 24:00 lub wczesnym rankiem.
Jednak tym razem nie dałam rady.
Ogólnie ciężko było mnie ostatnio złapać na necie,bo po prostu na nim nie siedziałam .
Miałam sporo pracy ,obowiązków,zobowiązań i tak zleciały prawie 2 tygodnie mojej nieobecności.
Czasem wpadałam dosłownie na chwilkę zobaczyć czy w zabawie wszystko gra ,ale na pisanie nie miałam zupełnie ani czasu ani chęci.
Obiecuję wszystko pomaluśku nadrobić podczas przygotowywania podsumowania koloru ecru.
Dziś pierwszy dzień nowego miesiąca,więc tym samym czas na kolejny kolorek.
Oczywiście dziękuję tym wszyskim ,którzy bawili się w maju.
Widzę ,że zabawa nadal Wam się podoba ,a co więcej piszecie,że ma trwać nadal.
Widzę ,że zabawa nadal Wam się podoba ,a co więcej piszecie,że ma trwać nadal.
No ,no zobaczymy jak to się wszystko potoczy.
Ale na początek chcę złożyć życzenia wszystkim naszym dzieciaczkom :
tym mniejszym
oraz tym większym ;)
Nie chcę zbytnio przedłużać tego posta ,więc szybko przechodzę do konkretów.
Kolor w tym miesiącu pewnie nikogo nie zdziwi,bo w końcu musiała i na niego przyjść pora.
A mowa oczywiście o żółtym .
O symbolice i znaczeniu tego koloru tym razem nie będę pisała,bo potraficie to zrobić lepiej .
Dlatego kto ma ochotę może u siebie w poście napisać kilka słów na ten temat
Postanowiłam, że w tym miesiącu będziemy inspirowali się wschodami i zachodami słońca.
Niech ogromna fantazja przeniesie Was do krainy marzeń,gdzie codziennie świeci słoneczko,nie ma zmartwień i trosk,a wszyscy są radośni i weseli.
Popłyńmy w tych marzeniach jak najdalej i jak najpiękniej:)
Niech ogromna fantazja przeniesie Was do krainy marzeń,gdzie codziennie świeci słoneczko,nie ma zmartwień i trosk,a wszyscy są radośni i weseli.
Popłyńmy w tych marzeniach jak najdalej i jak najpiękniej:)
Ale Was pewnie najbardziej interesują zasady i wytyczne jakie przygotowałam na ten miesiąc ,dlatego już szybciutko je przedstawiam .
Skoro mamy nadal bawić się kolorami i eksperymentować różne połączenia ,to moja propozycja jest taka:
1.Zgłaszana praca nie może brać udziału w innych wyzwaniach.
Wyjątek stanowią :
-Linkowe party u Diany,poza tymi postami,w których będą proponowane zabawy wyzwaniowe
oraz dodatkowo od tego miesiąca
-nauka makramy u Jaosi(Aisha)
2.Każda zgłoszona praca powinna zawierać widoczną gołym okiem większą połowę (ponad 50 %) koloru żółtego lub jego odcieni oraz obowiązkowy drugi kolor określony banerkiem.
Jak zawsze 5-10 % mogą stanowić inne kolorki,ale nie są one obowiązkowe
ZESTAW ŻÓŁTO-CZARNY
ZESTAW ŻÓŁTO-BORDOWY
Czyli w tym miesiącu powinny powstawać prace tylko:
żółto-czarne
lub
żółto-bordowe
z bardzo małymi domieszkami innych kolorów
lub
żółto-bordowe
z bardzo małymi domieszkami innych kolorów
3.Czas zabawy od 1 do 30 czerwca 2015 do godz.23:55.
4.Prace wrzucamy Stefanowi (Inlinkz) na pożarcie pod tym postem,jak to zrobić klik (szukaj w zasadach tamtego postu)
6.Chęć udziału w zabawie wyrażacie w postaci komentarza pod tym postem.
7.Jak zawsze wspominacie w kilku słowach o upodobaniach do koloru miesiąca
8.Spodobało mi się zadawanie Wam różnych pytań ,dlatego tym razem przygotowałam kolejne,które jest jak zawsze tylko dla chętnych .
Napisz w kilku słowach z czym kojarzy Ci się żółciutki kolor.
Liczę ,że wykażecie się wspaniałym humorem ,wyobraźnią i pięknymi skojarzeniami ,nie tylko z takim oto bananem
A teraz kochani życzę powodzenia w tworzeniu
Pozdrawiam wszystkie artystki-kolorystki ,ogromna buźka dla Was :)
A ja już popłynęłam z myślami i rozmarzyłam się o słonecznej plaży... Ale mam już żółto-czarny pomysł :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zestawy kolorystyczne:) Pierwsze, co przyszło mi na myśl to osa, która idealnie wpasowuje się w żółto-czarny zestaw kolorków:))) Miłego dnia:)
OdpowiedzUsuńNiech więc w czerwcu zapanuje słońce - bawimy się dalej! Buziaczki.
OdpowiedzUsuńZlituj się kobieto. Gdzieś Ty widziała większą połowę???
OdpowiedzUsuńWidziała , widziała Martusiu... Ja też widziałam, jak już było po połowie;););)
Usuńteż tak mam ;P
Usuńpołowy są nierówne bo ja zawsze dostaję mniejszą ;-P
Kochana, zanim weszłam na Twojego bloga, próbowałam wyobrazić sobie, jakim że kolorem poczęstujesz na czerwiec- nie trafiłam. Te zestawy wymyśliłabym na sierpień a teraz koniecznie błękit... Prawda jednak jest taka, że uwielbiam takie zachody- kiedyś nawet wyhaftowałam parę tych obrazków dla przyjaciół z okazji urlopów, a może bez okazji :p Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńDanusiu jak zwykle super tym razem kolor żółty już myślę co by tu zrobić pozdrawiam :-) Miłego dnia :-)
OdpowiedzUsuńNo z tymi zachodami słońca to popłynęłaś...;-), bo ja właśnie zaczęłam malować zachód słońca, ale on bardziej pomarańczowy niż żółty ;-(, ale nie ma co, ja się zapisuje do zabawy już teraz.
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc, sprawdzałam już po 24.00 czy jest nowy kolorek, tak nie mogłam się doczekać:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają twoje życzenia;) Tobie również wiecznej dziecięcej radości:) Takiej jak żółty kolorek i piękne widoki, które pokazałaś:)
Oczywiście zostaję w zabawie i już myślę nad tym co zrobić:)
Pozdrawiam serdecznie:)
I dzięki za nowy punkcik regulaminu:) Buźka:)
nie mam bladego pojęcia co zrobię bo żółty nie należy do moich ulubionych ale, że zrobię to wiem na pewno- no chyba, żeby...... pfu,pfu
OdpowiedzUsuńDobrego tygodnia Ci życzę , biuziole:)
Dobra, ochłonęłam...... Wnerwiłam się na Cię, bo mam coś żółtego, ale niestety z brązem, a Ty chcesz czarny albo bordowy. Nie po drodze mi cholerka jasna no. A ucieszyłam się czytając początek. Oczywiście dostałam w twarz i to mokrą ścierą :) Nie przemaluję, bo się nie da, wrrr...... Ty to wiesz jakie głody człowiekowi pod nogi rzucać :(
OdpowiedzUsuńTego kolorku się bałam, bo jakoś mi z nim nie po drodze, ale oczywiście bawię się dalej;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Danusiu:)
Żółty z czarnym jeszcze jak cię mogę, ale żółty z bordo to jakoś mi zupełnie nie pasuje. Dużo lepsze byłoby takie zestawienie "zachodzącego słońca"
OdpowiedzUsuńKażdy kolorek jest fajny i ma w sobie to coś :) Żółciutki i to inspirowany zachodem słońca dla mnie jest super. No oczywiście wybiorę połączenie z czernią, bo inaczej nie byłabym sobą :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci tak... Chyba przeczuwałam ten żółty kolorek moim szóstym zmysłem, bo już od niemal tygodnia szyję żółto-czarno-szarą kolię sutasz! Nie wiem tylko, czy mi ją zaakceptujesz, bo na moje oko tego żółtego (mimo, że jaskrawy i daje po oczach), jest tak około 40%...Aczkolwiek jeśli chodzi o efekt i wrażenie na otoczeniu, to żółty jest na 1000% ;-) Spróbuję jeszcze przemycić kilka żółtych koralików i może się zmieszczę w tych srogich warunkach.... Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSzkoda ze nie ma opcji żółto-zielonej bo akurat kończę taka pracę :)Ale cos wymysle :) żółty z czarnym bardzo mi się podoba także pewnie będzie cos w tym odcieniu:)
OdpowiedzUsuńHa ha ha ha ha ha ;) Ja zaliczam się do tego drugiego obrazka ze smoczkiem;) Dziękuję za życzenia;) A Tobie Danusiu życzę takiego banana od rana do następnego rana;) Kolorek żółty z czarnym wybieram - bardzo się cieszę;) Pozdrawiam Cię cieplutko i przesyłam buziaczki;)
OdpowiedzUsuńŚliczne inspiracje zdjęciowe- namówiłas mnie;)
OdpowiedzUsuńNo to trzeba coś zaplanować i zrealizować ;-)
OdpowiedzUsuńOjj, jakie fajne połączenie kolorystyczne. Jako, że dzisiaj jest piękny dzień a ja w końcu mogę odetchnąć z ulgą to melduję się do zabawy. Nie mogę przegapić kolejnej odsłony Twojej cudnej zabawy!
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i nawzajem - najlepszego :)
OdpowiedzUsuńKolorek mi się podoba, bo słoneczka trochę mało za oknem - haha :) Zestawienie z czarnym bardzo mnie kusi, ale zupełnie "nie widzę" połączenia z bordo, więc pewnie będę chciała spróbować (oczywiście jeśli zdążę ).
Dzięki kochana za świetną zabawę :) No i oczywiście nie może mnie zabraknąć i tym razem :) Pa !
Jeszcze nie dojechalam nad morze ale ciekawosc mnie zzerala co tez wymyslilas...No zaskoczenia nie ms co do kolorku podstawowego zestawiemie z czarnym tez normalne ale to bordo mnie zaskoczylo. Sie cos wymysli bo nie odpusxcze ;-)
OdpowiedzUsuńBuziaczki
No tak pisanie z telefonu i na dodatek w samochodzie nie było najlepszym pomysłem . Literówki osiągnęły pozimo maximum. Póki co pomysłu brak na żółtą pracę a tu widzę, Stefan pomalutku puchnie. :-)
UsuńGram dalej, żółty, to taki cieplutki kolor. Dodaje energii po tym zimnym maju. Myślę, że każdemu przypadł do gustu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOczywiście biorę udział ... dla mnie ten drugi kolor to czekoladowy brąz ... czytam w komentarzach ktoś go określił jako bordo więc nie wiem może określ Danusiu jaki to odcień i dopisz do postu . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBogusiu jest wyraźnie w poście napisane,że ma być kolor bordowy,pewnie przeoczylaś .Dlatego dla wyrazistości dopiszę jeszcze większymi literami ,aby rzucało się w oczy i wiadomo o jaki kolor dokładnie chodzi.
OdpowiedzUsuńDziękuję ,że bawisz się dalej,pozdrawiam cieplutko :)
Żółto- bordowe ciekawy pomysł, coś się wymodzi. Wszystkiego dobrego Danusiu z okazji dnia dziecka:) [pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńCzarny i żółty! Tak bardzo mocno coś dla mnie. Oczywiście, że się zgłaszam, kradnę banerek i wrzucam u siebie. Już nawet trochę połączenia żółci i czerni wrzuciłam na bloga dla klimatu. ;-)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie dzisiaj się zastanawiałam od rana jaki kolorek będzie i stwierdziłam, ze już tyle kolorków było, a takiego żółtego jeszcze nie. I wchodzę, czytam a tu kolorek żółty:) WIelka radość, więc teraz się trzeba do roboty brać.
OdpowiedzUsuńO kurczę, będę mieć ciężko, bo żółtego jakoś wybitnie nie lubię, no nie podchodzi mi zupełnie :-) Postaram się coś pomyśleć, ale nie dam sobie nic uciąć, że się wyrobię :)
OdpowiedzUsuńŻółty jest ok, ale jeszcze nie mam pomysłu jak połączyć go czernią, aby nie wyszła osa :) Będę kombinować!
OdpowiedzUsuńBawimy się dalej :)
No nie powiem, czekałam kiedy nadejdzie żółty, choć to nie jest mój ulubiony kolor :-). Ano zobaczymy, co też uda mi się zdziałać...
OdpowiedzUsuńBawmy się dobrze :-)
Zgłaszam się do zabawy i w tym miesiącu chociaż na razie nie mam bladego pojęcia co zrobię. Uszylam ostatnio żółto czarną pszczółke ale ona zamieszkała na blogu już w maju....
OdpowiedzUsuńi ja chętnie przyłączam się do zabawy, póki co bez pomysłu ale wierzę i mam nadzieję że jakiś się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam !
Zaglądałam od samego rana, siedziałam jak na szpilkach. No i jest kolorek, trochę się zasmuciłam, bo żółtego nie lubię. Myślę i myślę i nie wiem czy coś z tego będzie. No, ale zgłaszam się do wyzwania, zobaczymy co z tego będzie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńO matko i córko! (to tak okazyjnie, odnośnie ostatnich świąt, hehe) Ale zestaw kolorków! Kompletnie nie moje klimaty:( Ale nic to, jak wyzwanie to wyzwanie - dzielnie je podejmuję:)) O, już mam pomysł:)) Kapitalna zabawa! Dziękuję, Danusiu!
OdpowiedzUsuńTo już? Już nowy kolor? Przecież dopiero co ecru było. Ale ten czas pędzi...
OdpowiedzUsuńMnie kolorek cieszy, bo właśnie końce maja zaczęłam nowe kolczyki w zadanej kolorystyce:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolorki zupełnie nie moje, ale mam nadzieję ,że mimo nadchodzącego truskawkowego tornada coś uda mi się zdziałać.
OdpowiedzUsuńKolor żółty jest super, ale zestawienia wybrałaś dość ciężkie. Niemniej jednak odpuścić nie zamierzam, na pewno coś wymodzę, choć jeszcze nie wiem, na który wariant się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńzółty lubię ale te połączenia mnie zabiły... trza będzie podumać... ;-D
OdpowiedzUsuńWiedziałam że będzie żółty i nawet mam już zakupione elementy do biżutka. Ale te połączenia ... do chrzanu że się nie wyrażę. O ludzie, Danusia litości... :(
OdpowiedzUsuńzół z czarnym to oklepany zestaw ale żółty z bordowym - ciekawa kompozycja - Danuś poniewaz maj był dla mnie czarnym miesiącem z tego tytułu nawet odpuściłam kololorek ecru nad czym bardzo ubolewam - ach maj zakończył się również fatalnie jak tylko uporam się się naprawą bloga coś wymodzę , ale zostało mi jeszcze z 50 postów do naprawienia - ale żółty to słoneczny kolor więc może czerwiec będzie dla mnie bardziej przychylny - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńA mnie się połączenia podobają,bo z nimi ten żółty jest bardziej "strawny" przynajmniej dla mnie,oczywiście piszę się na dalszą zaabawę
OdpowiedzUsuńChcę się również zgłosić. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI ja się zgłaszam ze swoją żółto-czarną pracą. :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się :) mam tylko nadzieję, że zdążę opublikować a nie tak jak w zeszłym miesiącu kiedy uszyłam a nie starczyło czasu na opublikowanie :)
OdpowiedzUsuńA kochana moge zglosic prace do projektu 12 chust/szali w jeden rok? Tutaj: http://www.makneta.com/2015/06/12-chust-llub-szali-w-jeden-rok-march.html?utm_source=feedburner&utm_medium=feed&utm_campaign=Feed%3A+DrobiazgiMaknety+%28Drobiazgi+Maknety%29
OdpowiedzUsuńKochana moja regulamin mówi ,że nie zgłaszamy prac do innych wyzwań a z tego co widziałam to te chusty to zapowiadają się wyzwaniem ,skoro sama autorka tak to nazwała.
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam cieplutko i wierzę ,że coś wymyślisz na żółte kolorki :)
Czytam właśnie komentarze i widzę, że nie tylko mnie te kolorki kojarzą się z osą ;) Nic innego nie zdążę zrobić, bo mam na głowie przeprowadzkę, więc musi zostać najbardziej banalna z banalności ;)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się do zabawy :D czas najwyższy bo ostatnio nie dałam rady :(
OdpowiedzUsuńCoś tam wydumałam i zgłaszam się do zabawy.
OdpowiedzUsuńW końcu udało mi się skończyć pracę i zgłaszam si do zabawy :)
OdpowiedzUsuńI ja się zgłaszam do zabawy :)
OdpowiedzUsuńZgłaszam się i ja ...ze swym żółto - czarnym kataklizmem ....
OdpowiedzUsuńPozdrowienia miłe ;)
Widzę, że zadania coraz ciekawsze. Przyłączam się do zabawy.
OdpowiedzUsuńDanusiu dołączam do zabawy, Stefanka nakarmiłam żólto-czarna karteczką. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo ja też się zapisuję, kradnę banerek i zmykam pisać posta ;)
OdpowiedzUsuńDanusiu, udało mi się zrobić coś takiego i myślę że spełnia wymogi. Myslałam o moich słonecznikach- haftem wstążeczkowym ale doniczka na zdjęciach wyszła bliżej brązu i jeszcze zielone liście.
OdpowiedzUsuńMimo braku czasu i innych dodatkowych spraw zrobiłam dzięki zabawie coś - podkładki, które pewnie by inaczej nie powstały. Pozdrawiam
żółto czarno karteczka już jest
OdpowiedzUsuńZ trudem bo z trudem, jednak w zabawie z radością wzięłam udział i mam nadzieję, że tak już zostanie. Pozdrawiam Danusiu.
OdpowiedzUsuńUdało mi się w ostatniej chwili przed wyjazdem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zgłaszam się ponownie
OdpowiedzUsuńIntensywny miałam miesiąc i już się obawiałam, że nie zdążę z kolorkami :-)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za żółtym, ale dałam radę:)
OdpowiedzUsuńDo jasnej ciasnej znów nie zapisałam, czas to naprawić. Wezmę udział jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńDanusiu- teraz jeszcze raz przeczytałam wytyczne i ...okazuje się, że mój naszyjnik nie licząc sznurka ma 50% żółtego- więcej nie, a jak liczyć ze sznurkiem tonawet mniej :-/ Jakbyś mogła, to zajrzyj, czy może być- na razie go nie zgłaszam...Buziaki!
OdpowiedzUsuńZgłaszam się do zabawy :D Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń