Heyka moje artystki :)
Z małym poślizgiem ,ale już jestem gotowa ,aby zapodać kolejny kolor na naszą wspólną zabawę .
Tym razem nie ja wybierałam kolor ,tylko Wy same ,przesyłając na maila propozycje kolorystyczne .
Muszę przyznać ,że zaczynacie myśleć podobnie do mnie,widać zabawa czegoś Was nauczyła haha:)
Spośród kolorów jakie padły, na 100% bym jakiś sama wybrała,co znaczy,że coraz trudniej Was można zaskoczyć.
Najpierw zapraszam Was na spacer po lesie,gdzie możemy spotkać nasz czerwcowy kolorek.
Kochani podliczyłam wszystkie propozycje,ale pokażę Wam tylko te ,których było najwięcej.
Na 48 prac marchewkowych, 22 artystki wywiązały się z punktu 3.
A tak sytuacja się przedstawia
Jagodowy-5 osób
Truskawkowy-3
Wiśniowy-3
Malinowy-2
Pomidorowy-2
Pozostałe propozycje kolorów były pojedyncze ,ale równie ciekawe,także kiedyś na bank z nich skorzystam,jeśli tylko zabawa będzie trwała nadal.
Skoro wszystko już jasne ,to przechodzę od razu do banerka i zasad .
1.W tym miesiącu prace tworzymy w 3 zestawieniach :
-jagodowa w 100%
-jagodowo-pistacjowa,czyli połączenie tych leśnych jagódek z orzechami (proporcje tych dwóch kolorów dowolne,jak zawsze ok.10% mogą ,ale nie muszą stanowić inne kolory
-jagodowo-truskawkowa,bo jestem bardzo ciekawa takiego połączenia kolorów i jak sobie z nim poradzicie (tu też ok.10% inne kolorki lub wcale )
2.Jak wygląda kolor jagodowy widać doskonale na banerku,a jak Wam mało to pokażę jeszcze leśne jagódki
3.Proszę również w postach wspomnieć o upodobaniach do tego koloru i z jakim kolorem najchętniej byś go połączyła.
4.Prace jak zawsze zgłaszacie do końca miesiąca ,pod tym postem.
Dla osób carvingujacych mam bardzo proste zadanie
W tym miesiącu robimy różne desery z jagodami w roli głównej.
Jeszcze tylko banerek do tego zadania i spokojnie możemy zabierać się do pracy .
No to co kochani,jesteście zwarci i gotowi ?
Ja na razie mam pustkę w głowie,ale z pewnością coś tam się wykluje ,bo jakby nie było tym miesiącem kończymy dwa latka naszej wspólnej zabawy kolorystycznej i czas pomyśleć o rocznicy .
Aż w głowę zachodzę ,że to tak szybko zleciało i tyle z Wami wytrzymałam haha,a Wy ze mną ;)
No to czekam na pierwsze jagódki,jagody czy jagodzianki.
Pozdrawiam Was ciepluśko :)
Super kolorek. Nie wywiązałam się z punktu 3, czyli nie podałam propozycji koloru na czerwiec, bo go po prostu nie miałam. Zgadzam się na to co jest wytypowane przez dziewczyny i do nikogo pretensji mieć nie mam prawa. Tok myślenia koloru związanego z jedzonkiem, jak najbardziej akceptuję, chociaż trudno jest utrafić akurat ten właściwy na fotce.
OdpowiedzUsuńMimo wszystko bawię się dalej, co wymodzę, czas pokaże.
Na marchewę nie zdażyłam, ale myślę, że jagodziankę jakąś ukleję :) Kolorek piękny - zwłaszcza na rękach po zbieraniu jagódek, co co roku czynię :) A same jagody uwielbiam! Pierożki, koktajle, drożdżowe .... mniam!
OdpowiedzUsuńNo i masz babo placek... z jagodami . Ale żeśmy se wybrały. Pusto w łepetynie mam . Ale najbardziej do mnie przemawia połączenie jagódek z truskawkami, w końcu leśna poziomka rośnie obok jagódek w lesie więc chyba się nie pogryzą :-)
OdpowiedzUsuńNie odpuściłam przez dwa lata ani jednego kolorku więc i teraz sie nie poddaję.
Buziaczki idę szukać jagód z truskawkami
Aniu, wcale nie masz tak pusto w łepetynie;)Masz ją przepełnioną pomysłami;) Znam Cię już troszeczkę;) Dla mnie, nawet te dziwaczne kolorki, są fajne, bo trzeba trochę ,,pogłówkować";)Ja też się nie poddaję! Lubię te zabawy u Danusi;) A carvingowe prace znajdziemy gdzieś tam... Tzn.pomysł na nie, no nie?;)A może Ci zrobić nową szczękę z jagodowymi ząbkami? Mówisz i masz;) A ja będę miała zaliczoną pracę;) Buziaczki dla Danusi i dla Ciebie też;)Takie ,,umorusane" jagodzianką;)
UsuńA swoją drogą zastanawiałam się jaki to właściwie jest ten kolor jagodowy. Byłam przekonana że to ciemny granat a tu figa z makiem bo to ciemny fiolet z dodatkiem czerwonego . Już widzę że trudno będzie go uchwycić w pracy.
UsuńKochana, ja się bawię, nie ma to tamto:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Ciekawy, oczywiście bawię się dalej :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jeszcze który zestaw wybiorę,ale jagódkom nie odpuszczę
OdpowiedzUsuńNo, skoro dałam radę przez dwa lata, to wstyd by było się poddać - haha :) Oczywiście bawię się dalej i już rozmyślam nad jagódkami :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTen Kolorek to ja zdecydowanie lubię jeść czyli jagódki hihihi. Buziaczki Kochana Moja Tobie ślę !:*
OdpowiedzUsuńJagódki mniam mniam :) Pyszne:) i miło będzie się pobawić tym kolorkiem:)
OdpowiedzUsuńnie odpuszcze i tym razem:)
Pozdrawiam serdecznie:)
No i fajnie. Trafiłam z tym kolorem, chociaz nie wiem zupełnie co tam uda się zrobic. Dzięki Danusiu za kolejny miesiąc zabawy.
OdpowiedzUsuńFajny kolorek na czerwiec :) Smakowity :))
OdpowiedzUsuńHa ciekawe - właśnie się zastanawiałam czy nie pomalować sypialni na taki kolor - przynajmniej którąś ze ścian...ale czy to będzie dzieło? zobaczymy Pozdrawiam Cię seredecznie Danusiu!
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo smakowity :) Co prawda wolałabym go jakiś miesiąc później, kiedy już te prawdziwe na krzakach dojrzeją, ale może być i teraz. Na pewno coś wymyślę, wszak to jeden z moich ulubionych kolorów :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite, ten rok zleciał szybciej niż poprzedni :-).
OdpowiedzUsuńJagódki - dlaczego nie? Zrobi się!
Buziaki.
Uwielbiam jagody, choć co wymyślę na ten kolor to pojęcia nie mam. Ale dam radę :) W pierwszym roku były kolorki, w drugim jedzonko, ciekawe czy szykujesz coś nowego Danusiu na trzeci rok zabawy?
OdpowiedzUsuńBardzo smaczny kolor.
OdpowiedzUsuńFajny kolorek :) Ale ja nie jestem wybredna i każdy mi odpowiada:)
OdpowiedzUsuńjagódki kocham i mogę jeść na okrągło:)
OdpowiedzUsuńbyłam już tu rano, ale kolor mnie przeraził, w głowie pustka, moja wena przygotowuje sie chyba do wakacji, ale wystarczyło kilka godzin i już wiem co zrobić:)
Pozdrawiam cieplutko:)
no to myślimy, w co by tu "ubrać" te jagódki:)
OdpowiedzUsuńNie wywiązałam się z 3 punktu, pokornie proszę o wybaczenie. Zwyczajnie zapomniałam...
OdpowiedzUsuńJagódki bardzo lubię i oczywiście bawię się dalej. Mam tylko mały problem - czy kolor jagodowy jest bardziej granatowy czy bardziej fioletowy?
Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.
właśnie mam ten sam problem i w poszukiwaniu odpowiedzi tutaj zajrzałam, to bardziej granatowe czy bardziej fioletowe być powinno...
Usuńna marchewkę nie zdążyłam , ale jagódki i owszem dam radę :) zwłaszcza, że za nimi przepadam :) podłączam się więc :)
OdpowiedzUsuńA to mają być czarne jagody, czy czerwone, bo jak są jeszcze zielone to są czerwone, a jak są dojrzałe, to są filutowe ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiem co, ale fajnie byłoby coś zrobić, może zdążę .......
Buziaczki :)
nie, nie - jak dojrzeją to są zupełnie granatowe:D
UsuńBardzo fajny kolor :) Banerek już powieszony, teraz będę czekać na natchnienie :)
OdpowiedzUsuńJa haftowałam super pracę na maj, niestety nie wyrobiłam się :( zostały mi 3 kwiatki i pomimo spięcia, nie ukończyłam :( w maju tego bieżnika, a czerwiec jagodowy, hmmm będzie trudno.
OdpowiedzUsuńJagodowy Danusiu jeszcze ogarnę, ale pistacjowy ? Co to jest kolor pistacjowy ? Taki jak na banerku ? Muszę sobie jakąś ściągę wydrukować i szukać po domu :)
OdpowiedzUsuńA tak ogólnie, to ja jagody baaardzo lubię :)
pozdrawiam serdecznie
Danusiu, ratuj - podpowiedz: czy ten kolor ma być jak w definicji: ciemny fiolet z dodatkiem czerwieni? czy nasze prace powinny być fioletowe bardziej czy granatowe również przygarniesz?
OdpowiedzUsuńKochane moje czy patrząc na banerek widzicie gdzieś fiolety,bo ja nie?Dla mnie w takiej postaci są granatowe.Ale interpretować jagody można różnie,bo jeśli wymieszamy czy zmiksujemy takie owoce np. ze śmietaną otrzymujemy różne odecienie fioletów.Choć nie ukrywam,że bardziej liczę na te w świeżej postaci ,czyli bardziej granatowe.
UsuńJak zawszed wybór należy do Was.
A tak dla przypomnienia
Jesteśmy jagódki, czarne jagódki,
Mieszkamy w lasach zielonych, zielonych,
Oczka mamy czarne, buźki granatowe,
A sukienki są zielone i seledynowe..........
Pozdrawiam ciepluśko
...a kiedy dzień nadchodzi, dzień nadchodzi
Usuńidziemy na jagody, na jagody,
a nasze czarne serca, czarne serca
bija nam radośnie, bum talala bum :)
Danusiu, z marchewka nie zdążyłam, choć ufilcowany nagietek rośnie sobie na mojej bluzce, jednak nie był dokończony. Ale z borówkami (to po krakowsku) muszę zdążyć, nie ma to tamto i ten tego :)
Banerki porywam i zmieniam marchewkowe na borówkowe hahahaha :)
Uwielbiam jagódki. co wybiorę jeszcze nie wiem. Kolroku nie podałam, bo zupełnie nie miałam na niego pomysłu, niestety :(
OdpowiedzUsuńPiosenkę o jagódkach śpiewałam już jako dziecko, więc chciałabym się bawić dalej. Mam nadzieję że dam radę;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Witam serdecznie , dopiero dzisiaj trafiłam na tą stronkę i od niedawna posiadam bloga . Podobają mi się takie zabawy czy mogłabym dołączyć do waszego grona ? Jeśli tak to proszę o dopisanie mnie do listy, myślę że podołam zadaniu . A jagódki uwielbiam pod każdą postacią .
OdpowiedzUsuńEwuniu oczywiście,że możesz bawić się z nami ,zapraszam bardzo serdecznie.
UsuńWszystkie szczegóły odnośnie zasad i regulamin znajdziesz w zakładce pod fotką główną bloga.
Pozdrawiam cieplutko
Pierogi z jagodami, to po prostu kulinarne niebo. Na pewno coś wyfrywolitkuję na jagodowo.
OdpowiedzUsuńAle smakowite połączenie kolorków :)
OdpowiedzUsuńTrudny kolor,ni to granatowy, ni to fioletowy. Pomysł mam, ale nie dostałam dokładnie takiego koloru lakieru jak chciałam. Może zaliczysz mi to, co zrobiłam.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam Was wszystkie serdecznie. Kolor czerwcowy jest bardzo zachęcający, więc wracam do zabawy po kilku miesiącach przerwy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsmakowicie! :-D
OdpowiedzUsuńuwielbiam jagody
i przyznaję się, że nie wywiązałam się z obowiązku zapodania koloru...ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że randka z chirurgiem z NFZ-tem w roli przywoitki skutecznie mi zaprzatała głowę...
ale jagody sa OK i na bank sa granatowe!!! ;-D
Danusiu1 Ostatnio zamarudziłam, ale postaram się tym razem coś zmajstrować! Super temat! Buziaki!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! biorę udział :)
OdpowiedzUsuńUdało się jagodowo truskawkowego stwora zrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Danusiu kochana zgłaszam się chętnie-choć troszkę sił mi brak-choroba mnie dopadła,to chętnie wymyślę coś w ten deseń :)Pozdrawiam Cię serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPo przerwie wracam, kolorek bardzo przyjemny :)
OdpowiedzUsuńDanusiu ,fajny kolorek czerwcowy już się zgłosiłam połączyłam jagodowy z truskawkowym:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)))
Pyszny kolorek, praca już zgłoszona :)
OdpowiedzUsuńW tym miesiącu mam dla Ciebie na wyzwanie Danutko jagodowo truskawkową torebkę. Smacznego Stefanie. Pozdrawiam serdecznie Danutko
OdpowiedzUsuńBardzo smakowity kolorek, uwielbiam jagódki. W pierwszym odruchu zrobiłam coś w kolorze jagodowym (w sensie odcień fioletu) ale skoro Danusiu wolisz bardziej granatowy to mówisz i masz, będzie granatowo, a co.
OdpowiedzUsuńKolorek cudny, choć ciężko będzie go sfotografować :) Już widzę jakie piękne i owocowe prace powstaną w tym miesiącu! :)
OdpowiedzUsuńDługo mnie nie było u Ciebie Danusiu ;-). Ale w tym miesiącu kolor wyjątkowo pyszny :-)
OdpowiedzUsuńzgłaszam moja podkładkę :)
OdpowiedzUsuńI w końcu mi się udało dołączyć jagodową pracę :)
OdpowiedzUsuńŁatwo nie było, ale się udało ;) Przyłączam się do zabawy :)
OdpowiedzUsuńJestem !!! Obecna !!! Ufff.....
OdpowiedzUsuńWyrobię się ze stworzeniem czegoś w tym miesiącu! Obiecuję! ;-)
OdpowiedzUsuńPyszniutki kolor wymyślony został, ale dałam radę. Pozdrawiam Autorkę:))
OdpowiedzUsuńDorzucam moje maleństwo, ten kolor uwielbiam, ale nie proponowałam go, żeby nie zostać uznaną za stronniczą ;)
OdpowiedzUsuńUdało mi się dorzucić moje niedojrzałe jagódki w ostatniej chwili:):) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuń