Cześć mróweczki !
A ja znów pojawiam się z kolejnym postem z czego mam nadzieję chociaż troszkę się ucieszycie .
Jak mawiają co za dużo to niezdrowo,ale ja mam tyle jeszcze spraw do omówienia i pokazania w tym tygodniu ,że nie wiem jak się wyrobię .
Ale do rzeczy.
Dziś chcę napisać kilka słów o naszych kursach jakie czasem robimy na blogach.Wiele z nas ma wiele tutoriali i zastanawia się czy aby praca przy ich tworzeniu nie idzie na marne.
To,że my na blogach wspominamy iż korzystamy z tego czy owego podając linki to wiadomo i potem możemy oglądać owoce naszych prac.
Ale to,że ludzie całkiem anonimowi z naszych kursów korzystają ,a zapewniam Was ,że osób takich jest większość to nie mamy okazji oglądać codziennie.
To jest wspaniałe uczucie, kiedy istnieje możliwość zobaczenia prac według naszych instrukcji i wytycznych.
Czasem do mnie piszą panie,dziewczyny i pokazują prace ,jakie zrobiły na podstawie mojego kursu,pokazują zdjęcia i powiem Wam ,że to jest bardzo,ale to bardzo miłe z ich stron.
Dlatego chcę dziś pokazać Wam prace pewnej mojej znajomej Krysi,która od wielu lat przebywa na wakacjach nad jeziorem ,tam gdzie ja bywam.
Tego,że Krysia robiła moje kwiaty,jaja i inne prace wielkanocne Wam nie pokażę ,bo nie mam fotek ,ale jakie wyplatanki porobiła nd jeziorkiem to jak najbardziej.
Gdy widziałyśmy się rok temu w naszej dziczy nic nie zapowiadało,że Krysia weźmie się za jakiekolwiek prace robótkowe.Aż któregoś dnia ,już nie pamiętam czy to było przed Bożym Narodzeniem ,czy po Nowym Roku ,zadzwoniła do mnie i powiedziała,że zaczęła robić moje kwiatki.Potem przysłała mms -em fotki bukietów,stroików,jajek ,prac ze sznurka itp.
Jak spotkałyśmy się jakieś 3 tygodnie temu nad jeziorem to niesamowicie mnie zaskoczyła ,bo zaczęła wyplatać z papierowej wikliny.
A kobitka ma czasu dosyć sporo ,bo jest już na emeryturze i całe 3 miesięce siedzi nad naszym ulubionym jeziorem ,gdzie otacza ją cudna natura ,więc może spokojnie doskonalić się w tej technice
Oczywiście nie obyło się bez mojego małego wykładu i pokazu na temat wykańczania prac podwójnym i potrójnym warkoczem , były wskazówki do różnych technik na których troszkę się znam i takie tam moje małe rady i porady.
Krysia twierdzi,że zakochała się po uszy w robótkach i ma zamiar nadal rozwijać się twórczo.Również popróbowała decu i też jest zafascynowana tą techniką .
Pozwolenie na publikację zdjęć dostałam od samej autorki ,więc ze spokojem już pokazuję co udało mi się obfocić
Krysia wszystkie swoje kosze wyplata od samego początku,łącznie z dnem
Ilonka poznajesz?
To jest na podstawie Twojego kursu na koszyk z podwójnymi ściankami
W tych koszyko-miseczkach z tego co wiem też inspirowała się pracami Ilonki
Nie chwaląc się jeden z nich jest w moim posiadaniu ,bo dostałam go od Krysi na pamiątkę.
Jeszcze raz kochana Ci dziękuję :)
Ewcia czy coś Ci to mówi?
Świecznik na podstawie Twojego kursiku klik ,mam nadzieję,że ta praca i fotka sprawi Ci wiele radości
Do kompletu dorobiła jeszcze osłonkę na wino
A tu inne prace na podst.kursów w sieci
Kochani a ten organizer świetnie by pasował na nasze siódemkowe wyzwanie
I z tego co wiem powstał już drugi,troszkę większy
Kochane moje dziewczyny i co Wy powiecie na to?
Mam nadzieję,że jakieś pochwały i ocena należą się mojej koleżance a kilka ciepłych słów każda z Was tutaj zostawi.Bo nic tak nie motywuje jak Wasze komentarze,a jestem pewna ,że Krysia będzie je wszystkie czytała z zapartym tchem.
I na tyle dziś co miałam do przekazania.
Jak widzicie nasza praca przy robieniu kursów nie idzie na marne,zawsze znajdzie się ktoś kto z naszych porad skorzysta.
A teraz już spadam ,bo znów północ zastanę ,a czasu na sen pozostanie zbyt mało.
Buziole :)))
Piękne wyplatanki! Gratulacje dla p. Krysi;) I gorące pozdrowienia również;) Dla Ciebie też Danusiu;) Ty jednak potrafisz pobudzić do działania...
OdpowiedzUsuńPiekne wyroby Twojej Kolezanki ! BArdzo mi sie podobaja tym bardziej, ze zakochana jestem w papierowej wiklinie, neistety ja tak nie potrafie, aczkolwiek dzisiaj cos probowalam wiec moze noz widelec w koncu cos mi sie uda :) Buziaczki
OdpowiedzUsuńWiesz Danusiu, to na prawdę bardzo miłe! Nie myślałam że ktoś się pokusi o zrobienie tego świecznika a tu proszę. Pani Krysia ma niewątpliwie talent do wiklinki bo jej prace są urocze. Przekaż jej proszę serdeczne pozdrowienia. Przesyłam uściski.
OdpowiedzUsuńDanusiu super, że pokazałaś prace Twojej znajomej!!! Ma talencik:)))
OdpowiedzUsuńKrysiu wykonałaś piękne prace!!! Każda jest inna , wyjątkowa na swój sposób - patrzę i podziwiam:)))
Jestem pod ogromnym wrażeniem różnorodności wykonanych przez Ciebie prac!!! Precyzja i estetyka wykonania godne podziwu. Mam nadzieję, że będę miała okazję jeszcze zobaczyć kolejne Twoje prace;) Życzę Ci wielu tak udanych prac!
Pozdrawiam Was obie bardzo serdecznie Kasia
Wow ! Niesamowite, tyle pięknych wyplatanek :) Ja ciągle jestem na etapie skręcania rurek, które nie bardzo chcą mnie słuchać - hihihi. Podziwiam i gratuluję Twojej koleżance takiej cierpliwości i zręczności w paluszkach :) Buziaki ślę :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace
OdpowiedzUsuńBrawo dla Krysi, przede wszystkim za to, że zakochała się w rękodziele! Prace cudowne!!! Szczególnie zauroczona jestem koszyko-miseczkami i organizerem:) Danusiu, czy nie ma szans by Krysia założyła bloga?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i Ciebie i Krysię:)
Danusiu, bardzo się cieszę, że pokazałaś prace Pani Krysi. Nie wiedziałam, że z papieru można zrobić tak przepiękne rzeczy. Ta misa z pokrywką, świecznik ... mnie zachwyciły. Pani Krysiu proszę chwalić się swoimi pracami, bo jest co pokazywać i podziwiać!
OdpowiedzUsuńDanusiu prace Twojej koleżanki wyglądają świetnie:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiesz Aniu Krysia mieszka daleko ode mnie i jak na razie ciągle się uczy obsługi komputera.Uczyłam ją nad jeziorem jak wrzucać zdjęcia ,zakładać foldery,,jak się poruszać szybciej w sieci itp.Także jest na najlepszej drodze do założenia bloga,jeśli tylko będzie chciała.
OdpowiedzUsuńWierzę,ze kiedyś to nastąpi a wtedy my jej pomożemy przebrnąć przez te trudne początki blogowania .
Dzięki i buziaki:)
Świetne prace! :)
OdpowiedzUsuńO rany, szczęka mi opadłą, cuda, cudeńka, ma Pani Krysia zdolne rączki. Sama powinna założyć bloga, żebyśmy mogły częściej Jej prace podziwiać :)
OdpowiedzUsuńśliczne te wyplatanki a organizer to jak dla mie mistrzostwo i te miseczka z wieczkiem bardzo mi się podoba :)))))
OdpowiedzUsuńKoszyko-miseczki i filiżanka - szczęka opada :-)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego jakie piękne i pracochłonne dzieła :) Ile jest zdolnych osób na świecie, które nie prowadzą bloga i nie mogą się pochwalić swoim talentem... na szczęście Ty jedną z nich zainspirowałaś, odnalazłaś i przedstawiłaś Możemy podziwiać te piękne rzeczy myślę, że jak przeczyta te wszystkie komentarze to będzie bardzo szczęśliwa bo przecież o to w tym chodzi:) Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńNo powiem szczerze,że szczęka mi opadła.Pani Krysia ma talent i dobrze,że zabrała się za rekodzieło.
OdpowiedzUsuńWidać,że jest bardzo staranna osobą ,bo wszystkie prace są piękne.
Organizer mnie urzekł na maksa,miseczki sa boskie,świecznik cudny,same ochy i achy dosłownie.
I masz racje Danusiu co do odbiorców.Nam się wydaje,że posty czytają tylko obserwatorzy i czasami zastanawiamy się,czy zrobić kursik,skoro pewnie każdy z nas to zna.
Prawda jest taka jak mówisz,odwiedzają nas ludzie,którzy robótkują w zaciszu domowym i nie prowadzą bloga.
Fajnie,że nasza praca nie idzie na marne;)
Cmokam i ściskam;)
Jestem pod ogromnym wrażeniem! I szczerze zazdroszczę, bo ja i papier chyba nie szczególnie pasujemy do siebie... a można tyle wspaniałych i praktycznych pojemniczków wyczarować... w sam raz dla robótkującej gawiedzi ;-). Nawet mam w głowie "powyplatane" takie ekspozytory - kufertki na biżuty, że klik i otwarte, gotowe do oglądania, tylko umiejętności i tego szczególnego zacięcia brak ;-(, ale może kiedyś...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Prace są prześliczne :). Dopracowane w każdym szczególe :). Dla mnie BOMBA ! :)). Pozdrawiam Was obie :))
OdpowiedzUsuńświetne prace różnorodne ciekawe
OdpowiedzUsuńŚwietne prace, wyglądają zachwycająco!
OdpowiedzUsuńjejciu wyplatanki są cudne, brawa dla pani Krysi i dla ciebie Danusiu również, za to że potrafisz zmotywować i zachęcić do rękodzieła. Czekam niecierpliwie na wrześniowy kolorek :) Buziaki papapa
OdpowiedzUsuńBuziolki wielkie, Danusia... Masz rację, to bardzo miłe, kiedy ktoś chwali się swoją pracą zrobioną według Twojego kursu- nie ma wspanialszego docenienia Twojej twórczości ((co tam wygrane w wyzwaniach)... Pozdrawiam cieplutko Was obie i życzę dalszych dowodów na to, że Twoje kursy nie idą na marne ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace i masz racje to cudowne móc zobaczyć że komuś nasz kurs się przydał :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, ale Ty jesteś kochana! Świetnie, że pokazałaś te prace - są piękne i perfekcyjnie wykonane! Te koszyko-miseczki, świecznik, organizer... naprawdę, aż miło popatrzeć! Niesamowicie inspirująca historia, aż mnie łapki świerzbią żeby choć prosty koszyczek wypleść! Pani Krysia ma talent, serdecznie ją pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńI jak to dobrze napotkać w sieci na dobrze opracowany tutorial! Odkąd dołączyłam do zabawy w kolory, co rusz napotykam na wspaniałe blogi, fantastyczne przedmioty i tutoriale - doprawdy mój mózg pracuje na wysokich obrotach, ciągle coś przetwarzam w tych moich zwojach, zastanawiam się, wizualizuję... i staram się tworzyć :-). Może i wreszcie coś wyplotę, rurki już zaczynam skręcać :-)
Wielkie buziaki Danusiu :-)
Jak widać kursiki przynoszą efekty:) Piękne prace, a najbardziej wpadł mi w oko świecznik:) Pozdrawiam Cię Danutko jeszcze wakacyjnie:)
OdpowiedzUsuńKrysiu, Twoje prace są piękne. Cieszę się, i myślę, że nie tylko ja, że ktoś korzysta z naszych popmysłów. Życzę powodzenia i pozdrawiam serdecznie. Danusiu, dobrze, że udało Ci się sfotografować te cudności.
OdpowiedzUsuńno, no... co to znaczy miec dużo czasu :-), robi wrażenie
OdpowiedzUsuńSzkoda, że większość z nas o emeryturze zapomnieć może :-(
Będziemy pracować zawodowo do końca życia i jeszcze jeden dzień dłużej...
ja jestem pod wrażeniemże Krysia takpięknie wypłata i to na podstawie tutoriali i kursów naszych koleżane - podziawiam wszystko tak pięknie zrobione pozwoliłąm sobie pooglądać prace wąłśnie koleżanek które udostępniły kursiki i Krysia można ja nazwać mistrzem w dziedzinie naśladownictaw - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńKochana Danusiu, jesteś wspaniałym nauczycielem w tych wyplatankach, wiec Krysia szybko to "podłapała" i teraz sama jest mistrzynią. A że czasu na emeryturze jest rzeczywiście trochę więcej toteż wiklinowa "produkcja" rośnie. Piękności Krysiu Tworzysz i rób tak dalej , zakładaj bloga i się z nami dziel osobiście.
OdpowiedzUsuńDanusiu, dziękuję za obszerne relacje, pozdrawiam cieplutko.
Wow! To się nazywa wkręcenie w wyplatanie ;) Jestem pod wrażeniem prac, a najbardziej tej miseczki z pokrywką skręcanej z rurek! Mi ciężko skręcić podkładkę, a co powiedzieć tak wielkie dzieło! To jest COS!
OdpowiedzUsuńŚwietne prace, wymagały pewnie dużo czasu, pracy i talentu :). Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńDanusiu nauczyciela miała świetnego! I wcale się nie dziwie, że powstały tak piękne prace. Pewnie będą jeszcze malowane co dodatkowo doda im uroku ale takim nawałem prac to mnie zaskoczyła:) Oczywiście pozytywnie. Widać, że papierowa wiklina na bardzo zafascynowała tak jak mnie szydełko. Nic tylko robić nowe rzeczy i pokazywać światu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietne prace robi Twoja znajoma. Na pewno wymagały dużo pracy, ale Kobietka ma do tego smykałkę i zamiłowanie. Bez tego się nie da robić takich piękności :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Brawa dla pani Krysi- świetne prace! jestem pełna podziwu. Też się czasem zastanawiam czy robienie tutorialu ma jakiś sens. Część mnie podpowiada, że jak ktoś zobaczy zdjęcie pewnie pokojarzy jak to zrobić. Dobrze wiedzieć, że są osoby które korzystają z kursów. Buziaki :)
OdpowiedzUsuńwitam :) piękne rzeczy powstały nad jeziorkiem :) gratuluję Pani Krysi !!! fajnie, ze tak pozytywnie zarażasz wszystkich dookoła Danusiu :) ja też nie ukrywam, ze jestem częstym podglądaczem...i zawsze się pozytywnie ładuję po takich odwiedzinach.....tylko nie mam bloga i głupio mi być takim anonimowcem....ale znamy się choć z FB :) pozdrawiam Alicja
OdpowiedzUsuńDzięki Alu za miłe słowa,Krysię z pewnościa pozdrowię ,chociaż właściwie nie muszę ,bo sama sobie poczyta tyle ciepłych słów od Was co jej tu zostawiłyście,gdyż często zagląda do mnie na bloga..
UsuńPozdrowionka kochana:)
prace rewelacyjne i szkoda że tak zdolna osóbka gdzieś się skrywa :) ślicznie się ogląda takie prace przedstawiające czyjeś kursy, czy porady w nich zawarte , serce się wtedy cieszy i mamy chęć tworzenia i wymyślania kolejnych kursów :) gorące buziaki dla twojej koleżanki :*
OdpowiedzUsuńPiekne prace ,nawez na urlopie nie proznowalas :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
To i ja się dołączę do tych ciepłych słów, zarówno dla autorki posta, jak i Krysi. Prace śliczne, wszystkie. Mnie najbardziej urzekła ta misa z pokrywką, wydaje mi się że jest niesamowicie pracochłonna, nawet bardziej niż "zwykła" papierowa wiklina. A wracając do kursów, to zgadzam się, po to je szykujemy, żeby ktoś z nich skorzystał i taka informacja zwrotna sprawia ogromną radość. Pozdrawiam serdecznie i biegnę robić "czarną" pracę bo już niewiele czasu zostało :-)
OdpowiedzUsuńPrace przepiękne, widać talent Krysi.
OdpowiedzUsuńZawsze jak oglądam takie cuda, to zazdroszczę i już sama usiadłabym do tworzenia. Niestety z wyplataniem mam kłopoty, ale korzystając z Waszych kursików może uda się zrobić coś choć w połowie tak ładnego.
Buziaczki dla wszystkich
Zdolniacha z Tej Twojej Krysi , ale jak by mogło być inaczej . Po pierwsze to moje krajanka, a po drugie mając taką nauczycielkę nie może być inaczej. Plecionki Krysi mnie zauroczyły a koszyk z podwójnym dnem powalił na kolana . Szkoda że Krysia nie ma swojego bloga ... ale jak Cię znam to jest to stan przejściowy i już niedługo będziemy podziwiać jej prace na jej własnym blogu :-)))
OdpowiedzUsuńAleż ja Ci zazdroszczę tej Krysi. Takie doborowe towarzystwo mieć na wczasach w dziczy to luksus. Cudnie, że można zarażać swoimi pasjami innych. Jestem zachwycona. Achhhhhhh......... wzdycham i acham z zazdrości. Krysia plecie fantastycznie !!!!!!!
OdpowiedzUsuń