Normalnie nie wierzę ,o parapet zaczynają stukać krople deszczu i to coraz mocniej ,coraz szybciej.Gdzieś w oddali słychać grzmoty,które zbliżają się w moją stronę.
Tak kochani wreszcie po bardzo długiej przerwie pada u mnie deszcz.
Dzisiejszy dzień był tak upalny,słońce tak paliło niemiłosiernie,że mało kto do południa wyłaził z chałupy.Jedynie taką upalną pogodę mogę przetrwać nad jeziorem ,albo w ogródkowym basenie.A ponieważ do wyjazdu jeszcze chwila się ostała,to niestety pozostało mi podwórko i chlapanie się w basenie.
Jakby nie było" lepszy rydz ,niż nic" więc jestem zadowolona chociaż z takiego przebiegu niedzieli.
A co tam słychać u mnie,pewnie spytacie.
Ano powiem Wam,że cieszę sie z ilości moich artystek-kolorystek.
Jest Was coraz więcej ,aż miło mi się robi jak zaglądam na bloga a tam codziennie dołączają do nas nowe artychy ze swoimi różowinkami.
Moje artystki złociutkie przypominam o najważniejszym punkcie regulaminu czyli jak Anulka napisała 6 ,mam nadzieję ,że go przestrzegacie , odwiedzacie się wzajemnie i komentujecie swoje prace.
A dla Was kochane mam dziś ten różowy kwiatek na poprawę humorów lipcowych.
Kochane moje babeczki cały tydzień nie zrobiłam kompletnie nic,chciałam haftować,ale igła ślizgała się w paluchach od afrykańskiej posuchy,dlatego zrobiłam sobie małą odskocznię od wszystkiego i nie zdziałałam ani grama niczego.
Za to miałam sporo czasu ,aby porobić dalsze kolaże do mojej galerii <klik >
Uwielbiam je robić ,mimo,że nie są profesjonalne i najlepszej jakości.
Dają mi wiele radości i nie poprzestanę póki nie porobię wszystkich blogowych prac w odpowiednim porządku .
Moja galeryjka znów się dziś powiększy o kolejne zbiory,chociaż wszystkich Wam nie pokażę ,które zrobiłam ,ponieważ kto to widział aby latem pokazywać prace z choinkami ,jajcami i innymi ozdóbkami świątecznymi.Poczekam ,aż na dworzu zrobi się chłodniej .
Wiem ,że może Was to niezbyt ciekawić ,bo wiele prac widzieliście, ale jakby nie było to też była jakaś robótka i w sumie tak całkiem bezczynnie nie leżałam odłogiem na słoneczku.
A zacznę od różnego rodzaju serduszek
Takie oto różnorodne puszki i słoiki ozdobne
Z tych dwóch prac jakie zrobiłam od momentu kiedy posiadam bloga , jestem najbardziej zadowolona
Moje dżinsowe cudactwa
A takie udało mi się zrobić świeczniki z zimną porcelaną
Oraz taki misz-masz świecznikowy
Na tym nie koniec ,kolejne fotki czekają na kolażowanie
Oczywiście cdn.....................
A tak poza tym to nie zdążyłam posta napisać a tu już po burzy i deszczu .Nawet nie musiałam nic wyłączać z prądu , bo burza szybko przyszła ,ale jeszcze szybciej sobie poszła.Jednak co popadało i zmoczyło to nasze,bo suchoty roślinne były straszne.
Na dziś kochane moje to wszystko,nie wkurzajcie się na mnie ,że będę Was zanudzać od czasu do czasu kolejnymi kolażami.
Dziękuję za każde słowo jakie pozostawiacie.
Witam kolejne obserwatorki,rozgoście się i bywajcie u mnie jak najczęściej :)
A teraz idę pobuszować u Was i zobaczyć czy nie lenicie się w ten upalny czas,co porabiacie i tworzycie w takie gorączki.
Całuski ,cmokuszki zostawiam :)
DANUTKA:)))
Danusiu przepiękne kolaże:) Może kiedyś i ja doczekam się takiej ilości stworzonych cudeniek. Pozdrawiam Ewelina
OdpowiedzUsuńKolaże są bardzo ładne i fajnie podsumowują Twoje prace, a jest co pokazywać. U mnie od rana pada deszcz i zrobiło się przyjemnie chłodniej, szkoda, że akurat w niedzielę kiedy mogłabym sobie w ogrodzie pohasać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
No kobieto czy Ty mi się dasz w końcu wyspać??? Nie dość że od tygodnia walczę z gazetnikiem to już miałam zamykać kompa i iść sie w końcu umyć ale se mysle a... klikne jeszcze odśwież i co widzę nowy pościk u Ciebie, no i łazienka poszła w odstawkę , siedze ledwo żywa od upału , no ale przecież nie odpuszczę Twojego posta.
OdpowiedzUsuńKolaże piękniutkie jak zawsze i wiele prac widze po raz pierwszy , kurcze chyba musze zacząc czytać Twojego bloga od powstania :-) Tylko kiedy. Latam po blogach co by dopełnic formalności punktu 6 regulaminu i czasu mi coraz brdziej brakuje , ale za to przybywa Obserwatorów :-)
A nie wiem czy pamiętasz , że ten świecznik w kolażu w lewym górnym rogu jest nagroda główna w wyzwaniach siódemkowych. Jest świetna zabawa i chyba nikt już nawet nie mysli że jakas nagroda była . A kominek i telefon są faktycznie rewelacyjne.
No nic zmykam Danusiu bo Ci tu napiszę posta - tasiemca
Czekam na kolejne kolaże buziaczki .
Wszechstronnie utalentowana osóbka z Ciebie Danusiu. Wszystko śliczne.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci, bo u mnie grzmiało, błyskało i nim chmury doszły to jakimś trafem rozchodziły się nad moim domem i przechodziły bokiem, nic nie popadało:( Na szczęście powiał wiaterek, noc trochę chłodniejsza, chyba da się spać.
Kolorowych snów:)
zabij mnie proszę. moja praca wyzwaniowo-kolorowa w rozsypce a tu jeszcze 10 dni tylko a tam na dole w poscie tyle osób do odwiedzenia, zapoznania się, skomentowania a upały odbierają siły życiowe i zamiast robótkować leżę plackiem... Ale zdążę, tak sądzę a w wolnym czasie odwiedzę artystki-kolorystki. Kolaże są oczywiście wspaniałe, na świecznikowych oczy zaświeciły mi się jak halogeny bo to mój ulubiony temat. Piękne prace! Też chce deszczu, choćby na 15 minut i ładnej burzy a tu upał goni upał, człowiek czuje się okropnie. Matko nie wiem jak niektórzy lubią taką pogodę... Pozdrawiam i ściskam, ledwie żywa więc uściski troche słabe ehehe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Danusiu patrzec na Twoje kolaze , bardzo mile dla oka sa Twoje cudenka :) Boziu ja widze ze Ty marzysz o deszczu a ja o upale -paranoja :( hahahah . Ten telefon jest cudowny !!! Nie udalo mi sie go wczesniej ujrzec, gdzies mnie to ominelo , ale nie dziwie sie ze ejstes zadowolona z neigo bo ejst mega . Buziaczki Kochana
OdpowiedzUsuńKolaże śliczne , ja jutro zamieszczę moją różowiastą pracę
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
kolaże są cudne i inspirujące i ja chcę,żądam wręcz :) więcej,a teram idę podglądać artystki kolorystki, buziaczki ślę
OdpowiedzUsuńWszystkie kolaże wspaniałe. Twórz je, kobieto twórz.Ja chętnie pooglądam wszystkie, bo od niedawna zagościłam w Twoich blogowych progach.Mam okazję pooglądać bardzo inspirujące prace. Już nawet myślę o pewnej rzeczy, którą chciałabym zrobić, ale czy uda się, to czas pokaże. Mam nadzieję, że nie posądzisz mnie o nie uszanowanie Twoich praw autorskich, bo kursik, jak to zrobić udostępniasz. Ja to zrobię nieco inaczej. Czy mam Twoją zgodę na "coś takiego"?
OdpowiedzUsuńMoja imienniczko jeśli korzystasz z mojego kursiku to już jest dla mnie bardzo dużo i cieszę się ogromnie.Mam nadzieję ,że pochwalisz się efektem końcowym swojej pracy i będzie mi bardzo miło jeśli wspomnisz o mnie ,podlinkujesz czy dasz krótką wzmiankę skąd zaczerpnęłaś pomysł.
UsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam częściej do siebie,a nuda z pewnością nie będzie Ci grozić )
Twoje prace znam Danusiu bo przeglądałam Twój post dokładnie( czytając wszystko), jeszcze na początku i później też , może już nie aż tak do końca bo czytania dużo. Do tej pory zachwyca mnie Twój kominek bo jest THE BEST. Telefon i inne rzeczy są też wyjątkowe. Pozdrawiam bardzo serdecznie chociaż mózg mam zlasowany. Te upały i zero deszczu ... a wczoraj zachciało mi się spacerów po Wrocławiu z przewodnikiem i to prawie cały dzień. Z przerwą na lody(hahahaha) za którymi w kolejce stałam godzinę. Nie przepadam za lodami ale te niby domowa produkcja i są najlepsze. Musiałam spróbować chociaż kolejka w słońcu nie nastrajała pozytywnie. Wytrwałam a lody faktycznie smaczne:) buziaki
OdpowiedzUsuń:) Ale śmigasz z pracami!
OdpowiedzUsuńNie no, ja jeszcze nie wyszłam z podziwu widząc Danusiu Twoje poprzednie kolaże a Ty już tutaj następne cuda pokazujesz :) U nas też są upały, ja w taką pogodę niestety ledwo żyję i nic się wtedy nie chce. Pomału jednak coś tam sobie dłubie, ale że te rzeczy są przeznaczone na prezenty to póki co nie mogę się nimi chwalić na blogu. Pozdrawiam gorąco i chłodu życzę :)
OdpowiedzUsuńpiekne te twoje kolaze Danusiu - buziaki sle Marii - takie tematycznie poukladane
OdpowiedzUsuńpiękne prace, wszystkie, a zestawione razem to już w ogóle :) Wszystkie jedyne w swoim rodzaju i bardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńDopiero te kolaże pokazują ile prac zrobiłaś.Wszystkie były jedyne w swoim rodzaju i piekne;)
OdpowiedzUsuńZdolna Ty jestes Danusiu.
Danusiu kochana, przestanę Twoje kolaże oglądać, bo wychodzi, że ja obibok jestem i leń:(((((((( bu
OdpowiedzUsuńImponujące i piękne prace:) u nas ani burzy, ani kropli deszczu, choć popołudniami się zachmurza i jest nieco lżej, ale i tak mi nic nie idzie:(
Pozdrawiam bardzo gorąco:)
Kobieta czynu:))))sporo tego,to tegoroczna produkcja ?pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolaże świetne! pokazują ogrom pracy i zdolności oraz różnorodność twoich dzieł. Z Tobą nie można się nudzić :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolejne kolaże i kolejne wspomnienia! Dużo tego natworzyłaś Danusiu a różnorodność prac zachwyca. Dziś podziwiałam zimną porcelanę. Po cichutku mi się marzy spróbować tylko kurczę nie mam kiedy. Kończę coś różowego (może zdążę?) ale gazetnik chyba odpuszczę. Ten ukrop mnie wykończył. Po dniówce w pracy i pseudo-pracy w ogrodzie nie mam siły na nic. Następny kolor poproszę zimny!
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Kolaże super ;) Te świeczniki bardzo mi się podobają .
OdpowiedzUsuńDanusiu Ty jesteś Kobieta, która żadnej pracy się nie boi!:) Tyle różnych prac i w tylu różnych technikach, to chyba nigdzie się nie znajdzie :) Oglądam Twoje prace i nie wszystkie pamiętam, chyba będę musiała przejrzeć bloga od samych Twoich początków, tylko kiedy na to znajdę czas... Ale najbardziej powalił mnie na kolana kominek i telefon - sa rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Sliczne kolaże porobiłaś. U mnie upał nieziemski. Deszczu brak i w dodatku internatu nie było.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Ach te Twoje kolaże Danusiu..:))))))))))) Oglądam, oglądam i... napatrzeć się nie mogę:) Każda praca ma w sobie to Coś i sama nie wiem na co pierwsze patrzeć... Od tych różności-śliczności oczopląsu dostaję hi hi hi a już kolejnych się nie mogę doczekać:) Lecę patrzeć co tam w trawie piszczy, bo mam problemy z kompem i znowu komencików nie napiszę. Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńŚwietne te kolaże a te jansowe cuda jakie fajne, kurcze swietnie jest spojrzeć na to z takiej perspektywy i porównać swoje prace, naprawdę super pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!!!
OdpowiedzUsuń