Heyka kolorystki :)
"Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził ".
Podobnie jest z moją zabawą ,zawsze znajdzie się ktoś komu kolorek podpasuje mniej lub bardziej.
Ja tam nigdy nie narzekam,nie marudzę, bo im trudniej tym fajniej .
Kochane moje dziewczyny czasem przenoszę się ze swoimi pomysłami i inspiracjami gdzieś na drugą półkulę,a czasem wychodzę na podwórko i od razu mam tzw."pomysła"
Tak było i tym razem .
Pomysł do głowy przyszedł sam .
Coraz bliżej do wakacji, a one właśnie bardzo kojarzą mi się z tym co chcę Wam zaproponować .
Poza tym coś ta wiosenka nas nie rozpieszcza pogodowo,więc Danutka zadbała o to, aby Was troszkę rozgrzać :)
Zatem zabieram Was do miejsca,gdzie każdy z Was może usiąść w ciszy i spokoju,z lampką wina ,ba nawet małe piwko dozwolone :)
Wydaje mi się ,że nie ma osoby, która by nie lubiła takich klimatów.
Jak zawsze gadam, motam,kręcę a Wy jesteście w czarnej ....i krzyczycie głośno
Danutka dawaj w końcu ten kolorek !!!!!!
Obiecuję,że jeszcze momencik i wszystko będzie jasne .
Najpierw, aby tradycji stało sie zadość wrzucam banerek związany z całoroczną tematyką naszej zabawy ,a jest nią
A teraz już zapraszam Was moi mili na nowy kolorek .
Nazwy kolorów wymyślam nietypowe ,ale w tym 3 sezonie to u mnie normalka,prawda?
Już tłumaczę czym się zajmiemy w maju.
1.Robimy prace inspirując się płonącym ogniskiem.
Wybieramy jeden,dwa lub 3 kolorki spośród wymienionych :
-czerwony
-pomarańczowy
-żółty
Nie ukrywam,że idealne byłoby użycie w jednej pracy wszystkich 3 kolorów ognistych,ale zrobicie jak Wam będzie pasiło.
2.Obowiązkowo nasze kolorki ogniste łączymy z kolorem czarnym, który ma symbolizować spalone w ognisku drewienka.
3.Jak zawsze max. 5-10% mogą stanowić inne kolorki lub może ich nie być wcale .
4.Kilka ognistych inspiracji z sieci dla Was
Nie wiem jak Wam ,ale mnie się to zadanie bardzo podoba.
Stefan już czeka na Wasze ogniste pomysły,nie zawiedźcie go kochani ,bo się obrazi i język pokaże :)))
Edit:)
Jadzia wysłała mi sms z pyt."Czy żywcem chcę podpiekać Stefana lub spowodować pożar w zabawie".
Może nie aż tak dosłownie,ale coś w ten deseń haha:)
A ja słucham moich kolorystek,kiedy dobrze doradzają .
Po drugie Jadzi humorek powraca,znaczy idzie ku lepszemu z czego bardzo się cieszę .
Cóż rad nie rad,wezwałam w razie czego małych pomocników,niech stoją na straży porządku i pilnują, aby nasze ogniste prace doszczętnie nie spłonęły:)