Podsumowanie grudniowych śnieżynek

Heyka :)

I kolejny miesiąc zabawy mamy za sobą,

 zatem czas na podsumowanie grudniowych śnieżynek ,które co prawda nie wywołały śnieżno-białych świąt(bynajmniej u mnie tak było),ale obiło mi się o uszy,że nadchodzi zima,więc chyba jednak coś tam zadziałało to nasze śnieżenie tyle,że z opóźnieniem .

Moi drodzy w grudniu do zabawy zgłosiło się aż 56 dziewczyn, co  ogromnie mnie cieszy,biorąc pod uwagę ,że mamy już III sezon zabawy i niektórzy z Was mogą być znudzeni moimi wymysłami.

Ale skoro nadal jest taka frekwencja to z radości chyba zacznę skakać,śpiewać i tańczyć kankana haha....a może lepiej nie ,bo sąsiedzi tego nie wytrzymają :)

No dobra moje skarbeczki, zaczynam krótki pokaz Waszych roztańczonych śnieżynek.

Gdybym kogoś pracę zapodziała,krzyczcie głośno,bo czasami program do obróbki  nie wyświetla wszystkich prac 

Jak widać z powyższych kolaży, wszystkie prace są przepiękne i wprost do zakochania.

Dlatego nie sposób wyróżnić jedną ,skoro każda jest wystrzałowa.

Brawka dziewczynki i ogromne buziaki od organizatorki :)

A teraz czekam na diabelskie szarości,ciekawe co tam wymodzici.

Dziękuję ,że Was mam.

Do zaśki :)))