JAK ZROBIĆ OZDOBNE WIECZKO DO KOSZYKA Z PAPIEROWEJ WIKLINY - TUTORIAL

Ostatnio pokazałam Wam moje nowe wieczko do koszyka ,które Wam się spodobało.Pomyślałam,że może ktoś spróbuje zrobić podobne i wykorzysta moje wskazówki.

A ponieważ cały czas coś plotę i  poszukuję sposobu na idealny koszyk to taki  trening jest  jak najbardziej wskazany.

Zresztą ja to uwielbiam i sprawia mi ogromną radość tworzenie czegoś nowego ,wymyślanie innych kształtów czy wzorów.

Do zrobienia wieczka wykorzystałam różne resztki  kolorowych rurek,bo ja jak zawsze chomikuję co się da,a przecież grzechem byłoby wyrzucać takie kawałki już gotowe i pomalowane.

Zaczynamy :

Potrzebne materiały:

- kolorowe kawałki rurek 

-klej magic,wikol  lub na gorąco 

-kawałek kartonu

-nożyczki 

Narysować koło i wyciąć,moje ma średnicę 25 cm

jedną stronę wieczka należy pomalować farbą zbliżoną kolorystycznie,a na nie malowanej stronie przyklejać rurki,niestety zapomniałam zrobić takie zdjęcia 

Wyznaczamy środek koła i dzielimy je na 4 części

a każdą z nich jeszcze na pół ,rysujac po przekątnej

na środku rysujemy mały okrąg,

zaczynamy przyklejać po 3 rurki jednego koloru

końcówki przycinamy

i przyklejamy  rurki symetrycznie względem siebie

Następnie bierzemy inny   kolor rurek  i też przyklejamy  symetrycznie

tproszę się nie przejmować widocznym klejem na zdjęciu bo on po wyschnięciu robi się przezroczysty,wszyscy co kleją o wiedzą że tak działa magic

dalej zmieniamy kolor na inny(u mnie  ciemny fioletowy) i przyklejamy tym razem po dwie rurki w sposób pokazany na zdjęciu

tak robimy dookoła a następnie wybieramy znów inny kolor(różowy) ,zginamy rurkę na pół

wsuwamy  do środka (trzeba dobrze docisnąć )a końcówki obcinamy

tu mamy pierwszą warstwę dociskanych rurek

  Znów dodajemy inny kolor (żółty) i przyklejamy między różowymi

Kolejny kolor u mnie to jasny fiolecik i robimy tak jak poprzednie

Na sam koniec wciskam pozaginane białe rurki ,tyle ile wejdzie warstw ,u mnie są to dwie  zgięte rury

Tak wygląda koło wypełnione kolorami

Wreszcie dochodzimy do wykończenia wieczka.Ja w tym  wieczku zrobiłam boki inaczej niż w poprzednim ,bo przykleiłam tylko wąską tasiemkę wykończeniową 

Dalej docinamy małe kółko  ,tylko o 0,5 cm  cm większe niż mamy ten środek aby ładnie zakryło

i też przyklejamy dookoła koronkę lub zwykłą rurkę gazetową 

przyklejamy do środka i w zasadzie to już jest koniec naszego wieczka.Teraz każdy może sobie ozdobić według własnego  gustu .

Ponieważ wiecie,że poszukuję tej jedynej swojej różyczki i cały czas  uczę się je robić  to  dodałam na środek taką papierową ,dosyć dużą .

Mam nadzieję,że wybaczycie mi te fiolety ale czasem mnie do nich ciągnie i nie mogę się oprzeć :)

Tak wygląda już wykończone wieczko ,a ponieważ  jakoś mi było czegoś brak ,to dorobiłam do niego koszyk  i mam już cały komplecik.

Kochani za jakość zdjęć z kursu przepraszam ,ale robiłam go w nocy i to niestety nie sprzyja ładnym .Ale  przecież chodzi o sens,przejrzystość i zrozumienie .także sorki :))

Natomiast zdjęcia z całego kompletu robione są w dzień,ale też im daleko do ideału,chyba tym razem  za dużo słońca było,jakieś cienie mi bez przerwy wychodziły,ach tam :(

Dodam tylko,że z różyczki jestem w miarę zadowolona ,a kilka ich takich powstało i to w innych kolorach niż fiolet :)

Jak widzicie kolorami można się bawić ,wcześniej było dwukolorowe wieczko,a tym razem powstało takie tęczowe.

Dla przypomnienia wstawiam zdjęcie tamtego koszyka 

No i jakoś do końca przebrnęłam przez te kolory,mam nadzieję że kursik jest czytelny i okaże się też dla kogoś przydatny.

Dziękuję kochani ,że nadal mnie odwiedzacie i wspieracie dobrym słowem .

Ja do moich stałych obserwtorów zaglądam zawsze bardzo chętnie i często komentuję ,więc mam nadzieję,że Wy również nie zmienicie swojej postawy i  obecności u mnie  mimo ładnej pogody i zajrzycie chociaż na chwilkę.

W razie jakichkolwiek pytań piszcie ,a Wasze pytania nigdy nie zostaną  bez odpowiedzi czy odzewu.

JEŚLI KORZYSTASZ Z MOJEGO KURSIKU, TO PROSZĘ PODAJ LINK DO MOJEGO BLOGA ,BĘDZIE MI MIŁO JAK MNIE O TYM POWIADOMISZ, A JA Z PRZYJEMNOŚCIĄ ZOBACZĘ TWOJĄ PRACĘ

Na koniec życzę miłego dnia :)

Bym zapomniała jeszcze o jednej sprawie.Pewnie dziwicie się dlaczego moje zdjęcia oznaczam ostatnio dosyć dużą nazwą swojego bloga.Chodzi o to ,że ostatnimi czasy natrafiłam na kilka przypadków kradzieży  naszych zdjęć ,dlatego też trzeba tym złodziejom utrudnić zadanie jak tylko to możliwe .

Bo jeśli ktoś przywłaszcza sobie czyjeś prace i pokazuje je  jako swoje to  świadczy o tym ,że musimy być jak najbardziej czujni ,my wszyscy.

Kochani piszcie o tym u siebie,jeśli zobaczycie gdzieś znajome prace ,musimy w takich sprawach trzymać się razem. 

Pozdrawiam serdecznie:)

DANUTKA:)))