Dobry wieczór
Kochani dziś zapowiada się bardzo przyjemny temat, chłodzący i lodowy,jednym słowem idealny na letnie upały.
Ciekawe czy jest ktoś kto nie lubi lodów ?
Ja je uwielbiam ,to jedyna słodkość jakiej nigdy nie odmawiam,a właściwie odmawiałam.
Niestety od prawie 3 lat nie jadam lodów sklepowych ,ale wcale nad tym nie rozpaczam, bo mam własny sposób na lody zastępcze,które są przede wszystkim zdrowe i prawdziwie naturalne .
Znając temat, jaki przygotowałam na wakacyjny Bonusik ,mogłam szybciej niż Wy coś tam po cichaczu działać .
Dziś dokończyłam dzieła i jestem raczej zadowolona z efektu.
Podczas robienia listków makramowych KLIK zetknęłam się z wzorem ,jaki wówczas tylko liznęłam, bo wykonałam małe kolczyki i kilka listeczków.
Wiedziałam ,że kiedyś do niego powrócę i tak też się stało.
Zamarzyła mi się bransoletka i postanowiłam ją wypleść ze sznureczków.
Jeśli chodzi o wybór gałeczek to zdecydowałam się na kolor :
czekoladowy
malinowy
śmietankowy
Gdybym miała jeszcze inne kolory sznurków pewnie starałabym się wykorzystać wszystkie gałeczki,ale i tak jest dobrze, bo mieszczę się w wymaganym minimum .
Wszystko byłoby extra,gdyby nie jeden mały szczegół,zabrakło mi kilku koralików Toho6.
Dlatego na finiszu musiałam kombinować jak koń pod górkę, aby końcówka przy guziku miała ręce i nogi .
Najważniejsze,że praca skończona i teraz mogę już Wam pokazać jak to wyszło.
Znów pobiegłam do ulubionego krzaczka ,aby na łonie natury porobić kilka fotek.
Zobaczcie również kochani jak wygląda lewa strona
I na mojej łapce
Tak mnie jakoś nawiedziło,że zrobiłam jej jeszcze sesję domową
Ja to chyba mam świra na punkcie zbliżeń haha:)uwaga zbereźniki nie to co myślicie haha.
Mowa oczywiście o zbliżeniach fotek .
I tym sposobem zaliczyłam lipcowo-sierpniowe kolorki .
Teraz mogę ze spokojem zabrać się za karteczki i potem prysnąć na wakacje .
Kochani dodam jeszcze tylko ,że każda z Was może w dowolnym momencie dodać dwie prace do zabawy ,nie trzeba rozdzielać na miesiące letnie.
Z ogromną niecierpliwością ,razem z wygłodzonym Stefanem czekamy na Wasze lodowe wersje.
Na dziś to tyle.
Życzę Wam udanej,słonecznej pogody,wspaniałych pomysłów i wiele,wiele uśmiechu każdego dnia :)
Buziaki :)
Danusiu, podziwiam te równiutkie bąbelki, supełki i co tam jeszcze. Czekoladowe koraliki wyglądają jak posypka na lodach;) Piękna bransoletka! Powiem Ci że najładniej prezentuje się na Twojej ręce i podczas sesji domowej;)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Bransoletka idealna na lato. Fajna kolorystyka i ciekawy wzór:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna, letnia ozdoba! Szalenie zazdroszczę takich umiejętności, bo sama nie mam cierpliwości do takiej pracy. Pozdrawiam i czekam na kolejne makramowe cudeńka!
OdpowiedzUsuńDanutko kochana, czekolada z maliną i śmietanką - mniammmm.... A na Twojej bransoletce komponują się te gałeczki wspaniale i koraliki wyglądają jakby rzeczywiście były zrobione z czekolady, co widać szczególnie podczas zbliżenia... to znaczy w zbliżenij... to znaczy chyba raczej na zbliżeniu... - ech, Ty zbereźnico, ale mnie zamotałaś:):):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i przesyłam buziolki<3
Niesamowicie czadowa bransoletka !!!
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka w lodowych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńDanusiu, przepyszne lody przygotowałaś. Bransoletka prezentuje się ślicznie, a najlepiej wygląda na ręce. Miłego wypoczynku. :)
OdpowiedzUsuńCudowna bransoletka!!! Śliczne kolorki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBransoleta zachwycająca, a najwięcej w niej czekolady (niewątpliwie). Co do lodów, zjem, bo czemu nie, ale wybrane smaki, a jest ich niewiele, i gdyby nie istniały, nie rozpaczałabym. Unikam natomiast konsumowania w podróży, na wycieczkach, czy wyjazdach ;) Pozdrawiam cieplutko i godziny już liczę ;)
OdpowiedzUsuńAle spryciula z Ciebie , podgoniłaś sobie robótki :-)No ale to przywilej organizatorki.
OdpowiedzUsuńCudna ta Twoja lodowa bransoletka. kolorki świetnie Ci się poprzeplatały . Na łapce wygląda super. A ja uwielbiam zbliżenia, heheheh ... oczywiście te w wersji makro w aparaciku . Fajnie wtedy widać wszystkie szczegóły.... no nie cały czas mam skojarzenia .. tez chyba jestem nie całkiem normalna.
To sobie już lepiej pójdę.
Buziaczki Danusiu.
Bardzo ciekawa! Bardzo wakacyjna!
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka. To połączenie smaków/kolorów idealne :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie wypleciona :) Zestaw kolorków idealny na letnie wakacje, ale do "poważniejszych" kreacji też pięknie będzie pasować :) Podziwiam, pozdrawiam i życzę udanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna:-)
OdpowiedzUsuńWspaniała robota!
OdpowiedzUsuńDanusiu !!!
OdpowiedzUsuńJesteś dla mnie makramowym guru !!!
Bransoletka to istny rarytas :)
Nie dość,że wykonana ze smakowitych kolorków lodów,to jeszcze perfekcją bije po oczach :)
No jak dla mnie nie szóstka a dycha !!!
Pozdrawiam i buźki ślę ponowne tego wieczorku :)
No i bardzo dobrze, że lubisz zbliżenia... te zdjeciowe oczywiście, w inne nie wnikam :) A dzieki tym zbliżeniom my możemy podziwiać szczegóły Twoich prac. Bransoletka wyszła urocza :)
OdpowiedzUsuńŚliczna lodowa bransoletka z czekoladową posypką. Urocza :-) Pozdrawiam gorąco, albo letnio :-)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowita kombinacja :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne zestawienie kolorów, piękna bransoletka.
OdpowiedzUsuńŁadne, takie ciekawe te Twoje lody.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam, dzisiaj znowu dzieciaki nas naciągnęły na gałeczkę... ;)
Bransoletka jest genialna! Łał! Jak dla mnie rewelacyjne połaczenie sznureczków i koralików, no i kolorków :* Swoją pracę już dodałam ale może pokuszę się o jeszcze jedną :* Życzę Ci Danusiu udanych wakacji :* i naładowania akumulatorków :*
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka. I te supełki! Super.
OdpowiedzUsuńZbliżenia są....najciekawsze! Śliczna i pomysłowa bransoletka, kolory ślicznie się komponują. Miłego tygodnia Danusiu.
OdpowiedzUsuńDanusiu zaskoczyłaś mnie po raz kolejny :)
OdpowiedzUsuńBransoletka cudnej urody. Ty to masz zdolne łapki :)
Pozdrawiam Alina
Danuś, no co ja poradzę na to, że czasami bywam szczera, aż do bólu? Może i ładna jest ta bransoletka, bo przecież fotki często nie odzwierciedlają danej pracy tak, jak wygląda w rzeczywistości...Ale nie jest ona w moim guście. Może , gdyby były inne kolory? Ale chyba też nie, bo nie lubię szerokich bransoletek. No więc, nie będę Ci tu ,,cukrować", bo i po co? Lubię szczerość. Owszem, wykonanie jej podziwiam;) Zrobiłaś ją bardzo ładnie;)I tych umiejętności Ci gratuluję i zazdroszczę, bo naprawdę perfekcyjnie wychodzą Ci te wszelkie ,,plecionki";) Pozdrawiam Cię gorąco i przesyłam moc buziaczków;)Mam nadzieję, że znasz mnie już na tyle dobrze, że nie obrazisz się za ten komentarz?
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bransoletka w przyjemnych dla oka kolorkach :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńSuper świetna bransoletka, chyba też wykorzystam takie kolorki.
OdpowiedzUsuńNieźle się nawęzełkowałaś, imponująca praca ;)
OdpowiedzUsuńLubię bransoletki,a ta mi się bardzo podoba,kolory wybrałyśmy podobne.Bardzo podziwiam jak potraficie wyplatać te koraliki,że takie cuda wychodzą,a Ty wcale niedawno pokazywałaś pierwsze swoje prace,a tu proszę--całkowita perfekcja,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRewelacyjna!!! łatwo pewnie nie było, ale jest cudna!! kolorki faktycznie "lodowe":))
OdpowiedzUsuńBardzo fajna :-)
OdpowiedzUsuńNiezłego masz tego konia. Daje radę pod tę górkę. Dotarł do finiszu :) pyszne kolorki na bransoletce, i nawet lewa strona jest ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńA ja byłam pewna, ze jest tu mój komentarz:) Zaglądam częściej z komórki a komentarze stamtąd nie zawsze mi wychodzą, z reszta często wkradają się inne sówka niż te które napisałam :)))).
OdpowiedzUsuńAle ale Twoja Danusiu bransoletka bardzo ciekawa. A posypki z pysznej czekolady mnóstwo :)
Buziaki
Fajna bransoletka Danusiu, ja widziałabym ją jako pasek do zegarka, ciekawe, czy udałoby się umocować na wierzchu tarczę :)
OdpowiedzUsuńJakie smaczne te kolorki :) Świetenie wyglada i na ręce, i na patyczkach.
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetna praca.
OdpowiedzUsuńAle piękna ta bransoletka! Jestem pod wrażeniem tej biżuterii.
OdpowiedzUsuńSmakowita...
OdpowiedzUsuńDanusiu, pięknie makramisz :) Bransoletka ciepła i spokojna, na łapce świetnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Danusiu piękna ta bransoletka i faktycznie w tych kolorkach prezentuje się cudnie;) Jeśli chodzi o sesje zdjęciowe,to powiem tylko tyle,że Ty wszędzie chyba potrafiłabyś wykonać dobre ujęcie ;) Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńAleż apetyczna bransoletka! piękna, już nawet czuję zapach łakoci... A jak prezentuje się na dłoni - pozazdrościć 😊
OdpowiedzUsuńja nie mam pojęcia jak to można tak równiutko poplątać sznureczki ..zazdroszczę talentu
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie i nie sposób się dopatrzyć, że koralików brakuje :-)
OdpowiedzUsuńSuperowska bransoletka. Pozdrawiam serdecznie i zgłaszam swoje lody:))
OdpowiedzUsuńPrzepysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń