Witam kochani.
Troszkę późno wrzuciłam Wasze głosy,ale od dwóch dni jestem nie do życia,
dlatego bez zbytniego rozpisywania chcę Was poinformować jak ono przebiegało.
W głosowaniu tutaj wzięły udział 63 osoby z czego jeden głos okazał się nieważny,bo takiej nazwy nie było pośród 4 przeze mnie wybranych
A jak przedstawia się to punktowo:
Stefan -24
Linkojadek -16
Żabolinda -13
Blogołaz - 9
---------------------------------------------
r-m 62 + 1 głos odrzucony
Innymi słowy od dziś nasza niebieska żabcia od linków będzie nosiła imię Stefan,Stefcio,Stefek itp
Mam nadzieję ,że weźmiecie to pod uwagę przy pisaniu nowych kolorystycznych postów.
Dorotce od kota dziękuję za trafne imię i od dziś możesz kochana czuć się matką chrzestną naszego Stefanka .
Coś ta nasza Dorcia ma dar do nazywania rzeczy po imieniu, bo u Anuli też ostatnio jej propozycja została wybrana jako najtrafniejsza.
Jak pisałam nagrody w tym głosowaniu nie przewiduję ,miała to być czysta zabawa ,choć jeśli się Dorcia uprze to spokojnie może banerek zakosić do siebie.
Bardzo dziękuję wszystkim kolorystkom za udział w tej zabawie,cieszę się, że głosowała w nim aż prawie połowa styczniowych kolorystek.
Jesteście kochane,że pomagacie mi w tym, aby zabawa nabrała odpowiedniego rozpędu i rozgłosu.
W końcu jesteśmy jedną ,wielką, blogową rodziną i tego się kochani trzymajmy.
Buziaki dla wszystkich
Danutka:)))
Brawo dla Doroty co ma kota. Ma dziewczyna szczęście do wymyślania, tego co fajne. Od dzisiaj, już nie żabka niebieska, tylko Stefan będzie rządził naszymi linkami. Świetny wybór głosujących.
OdpowiedzUsuńGratuluję Dorotce;) Czyli żabka jest samcem? To 1 czy 2 września będzie obchodził imieniny? Pamiętaj o nich mamo chrzestna;)
OdpowiedzUsuńha ha ha baner dla Doroty jest mega, aż się popłakałam ze śmiechu :-D, będziemy karmić Stefka..luks :-D
OdpowiedzUsuńBo jakby inaczej Stefana można było nazwac))))
OdpowiedzUsuńSkoro lud tak chciał, niech i tak będzie. Nie powiem że mi się taka nazwa jakieś specjalnie podoba bo wolałabym linkojadka ale liczy się głos większości :) buziak
OdpowiedzUsuńKurna, znam jednego Stefka i go nie lubię:( buuuuuu
OdpowiedzUsuńmoże żabul załagodzi ta anty miłość:D
Super :) Stefan to jest to ! Gratuluję matce chrzestnej :)
OdpowiedzUsuńA ja myślałam że to żabka ale okazało się że żabulec. I fajnie jak Stefan to stefan. A Dorota faktycznie mazdolności do przezywania lub nazywania:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo rozumiem ,że teraz Stefan będzie" porzeżerał" nasz dzieła fajnie tylko moja córka ma już Stefana ,ale on jest pająkiem -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd dzisiaj nasza żabeczka nazywa się Stefanek fajnie .Gratulacje dla Dorotki za pomysłowość :-)
OdpowiedzUsuńNo w końcu nasza żabka została ochrzczona. Stefek na pewno teraz rechocze z radości :)
OdpowiedzUsuńA propos Rechocze, przypomniał mi się teraz taki dowcip.
Jaka to jest pozycja na żabę?
- On leży, jemu leży, a ona rechocze.
Jest jeszcze druga wersja:
-On leży, jemu stoi a ona nie kuma.
O rany Danutko, tylko mnie nie bij za te dowcipy, najwyżej usuń mój komentarz :)
Cieszę się, że Stefano został wybrany! Dorota to utalentowana bestia! :DD
OdpowiedzUsuńTeraz Dorota ma i kota i Stefana,a inne nie mają nic;(((
OdpowiedzUsuńBrawo dla Doroty od kota... :)))
OdpowiedzUsuńJego wysokość Stefan :) przystojniak Stefan :)
OdpowiedzUsuńWitam Stefanka !! Przynaje , że był to mój drugi typ. A Dortka niewątpliwie ma fajne pomysły , skoro wygrała i u mnie i u Ciebie . Trzeba by ją zgarnąć do Knocika , szkoda żyby sie taki talent marnował :-)
OdpowiedzUsuńDzieki Danusiu za miła zabawę.
No to mamy Stefanka! W końcu jakiś facet w tym babskim towarzystwie. Gratulacje dla Dorotki!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Imię Stefan bardzo pasuje do niebieskiej żaby.
OdpowiedzUsuńEkstra!!! Chciałam się rzucać Stefanowi na jęzor, no to mam na życzenie hihi. Gratuluję Dorotko!
OdpowiedzUsuńPozdrówka:)
Jak widać, Dorota ma nie tylko kota, ale i " łeb na karku ", jak to się troszkę brzydko mówi. Gratuluję, jesteś niesamowita ! :)
OdpowiedzUsuńA teraz, jak obiecałam, powiem co jeszcze nosi imię Stefan. Jak wiedzą ludzie, odwiedzający czasem lotnisko, lecą z megafonów różne zapowiedzi, czasem są to wiadomości czytane na bieżąco przez kogoś z obsługi, a czasem " Stefan " mówi :)
Cmok jak smok, Stefana też cmokam :)
No to teraz będzie Stefan, A może Stefania;)
OdpowiedzUsuńNie stefcio tylko Stefan! Brzmi dostojnie, a jednocześnie zabawnie, żabie o tak poważnej funkcji pieszczotliwe zdrobnienia nieprzystoją :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Dorocie! Od dziś moje prace będę robić zawsze z myślą o Stefanie :) Pozdrawiam wszystkie artystki kolorystki :)
OdpowiedzUsuńFajnie ,że jest Stefan:)))
OdpowiedzUsuńja chyba nie zdążyłam zagłosować , gratuluję Matce Chrzestnej :):)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nazwa. Stefan brzmi bardzo dostojnie:) Moje zwierzaki mają imiona ludzkie to i wspólna żabka również.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Przegapiłąm losowanie jasny gwint ale nic imię dobre- Stefek, Stefan hihi dobrze jest
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że Stefan.
OdpowiedzUsuńA Dorotę cechuje niezwykła celność w komentarzach i opisywaniu rzeczywistości - gratulacje :)
Tak Dorota ma talent w slowach!
OdpowiedzUsuńWypisz wymaluj Stefan, a nie kto inny.
OdpowiedzUsuń