Oj ten marzec dał mi popalić w kość.
Aż tak mocno to mnie jeszcze nigdy nie złapało i nie położyło,ale miejmy nadzieję ,że najgorsze minęło i teraz będzie już tylko lepiej.
A za oknem powitała nas swoim ciepłem i słoneczkiem prawdziwa wiosna.Wreszcie mogłam chwilę pospacerować i dotlenić płucka.
Przy okazji spotkałam takiego iglastego super gościa .Stał w bezruchu nieboraczek i nawet nie wiedział,że ktoś go podgląda .
A u Anulki zabawa trwa na całego ,a ja bidna mając karteczki gotowe już na początku miesiąca ,nie miałam weny i możliwości w tych potwornych bólach , aby coś tam naskrobać.
Ale dziś już jestem i zamierzam powolutku nadrabiać zaległości .
Zatem zaczynam od banerka i potem już moje wypocinki wielkanocne
3 dominujące kolory:szary,biały,zielony.
Jedzonko:babeczka i jajeczka
3 kolorki: biały,zielony,brązowy
Jedzonko: jajeczka
3 kolorki: biały,żółty,zielony
Jedzonko: jajeczka i kurczak na wielkanocny rosołek :))))
Uwaga !!!!
Przed użyciem oskubać ptice:)
Przed użyciem oskubać ptice:)
3 kolory: biały,szary,pomarańczowy
3 kolory: biały,niebieski,brązowy
Jedzonko: jajeczko i ten opierzony brzdąc na szczycie,którego można na rożno wrzucić :))))
Dowcipkuję sobie z tymi kurczakami,ale jakoś miałam problem ,aby znaleźć jedzonko inne niż jajca,to nadrabiam żartobliwie tym pierzastym drobiem :)
Chyba Anulka mnie za to nie przetrąci :)))
Pozdrawiam Was ciepło i do zaś :)))